#flota-baltycka

W odpowiedzi na zintensyfikowane działania okrętów NATO na Morzu Bałtyckim, Rosja rozważa relokację Floty Bałtyckiej na jezioro Ładoga.

Trzy rosyjskie duże okręty desantowe - Korolow, Mińsk i Kaliningrad - przepłynęły z Morza Śródziemnego przez Bosfor na Morze Czarne.

Siły rosyjskiej Floty Północnej oraz zgrupowania arktycznego rozpoczęły manewry na Morzu Barentsa i tamtejszych poligonach.

Oddziały piechoty morskiej w obwodzie kaliningradzkim zostaną wyposażone w bojowe wozy piechoty BMP-3F - podał we wtorek dziennik "Izwiestija". Jak ocenia, sprzęt ten znacznie wzmocni obronę rosyjskiej eksklawy nad Bałtykiem.

Rosyjska Flota Bałtycka otrzyma nowe okręty podwodne - podał we wtorek dziennik "Izwiestija" powołując się na dowódcę marynarki wojennej admirała Nikołaja Jewmienowa.

Kilka dni temu, w rosyjskiej gazecie „Krasnaja Zwiezda” ukazał się artykuł podsumowujący działania Federacji Rosyjskiej podejmowane w Obwodzie Kaliningradzkim w roku 2020, a mające na celu wzmocnienie potencjału wojskowego w tamtym rejonie. Rejonie o kluczowym znaczeniu dla bezpieczeństwa Polski.

Nowe kutry zasiliły skład Floty Bałtyckiej, czyniąc ją tym samym największym użytkownikiem tego typu jednostek w Rosji.

Rosyjska Flota Bałtycka trzyma na celowniku nuklearne plany Polski - pisze w piątek "Niezawisimaja Gazieta". Komentując możliwość rozmieszczenia w Polsce broni jądrowej USA dziennik podkreśla, że Rosja przygotowuje duże ćwiczenia z udziałem swej Floty Bałtyckiej.

Utworzona w 1703 roku rosyjska Flota Bałtycka jest jedną z czterech flot Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej, podlegającą pod Zachodni Okręg Wojskowy. Chociaż stosunkowo niewielka w skali całej marynarki, zwłaszcza w porównaniu do Floty Pacyficznej czy Floty Północnej, od kilku lat przechodzi proces modernizacji technicznej, który ma doprowadzić do skokowego wzrostu jej potencjału.

Geograficzne położenie Rosji powoduje, że od stuleci warunkiem zdobycia i utrzymania statusu mocarstwa przez Moskwę, była kontrola nad dwoma morskimi „oknami na świat”. Jako pierwszy taką strategię sformułował car Piotr I – stąd za jego czasów wojny w rejonie Bałtyku i Morza Czarnego.