Filipiny w ostatnich dniach zawarły kilka znaczących i kosztownych kontraktów zbrojeniowych wzmacniających siły morskie tego państwa.
Filipiny powinny rozmieścić na Morzu Południowochińskim okręty marynarki wojennej i straży przybrzeżnej, "by pokazać Chinom, że bronimy tego, co uważamy za nasze wody terytorialne" .
Filipiny będą pierwszym poza Indiami i Rosją użytkownikiem indyjsko-rosyjskich pocisków manewrujących BrahMos.
Filipiny potępiły "w najostrzejszy sposób" działania trzech chińskich jednostek Straży Przybrzeżnej, które zablokowały i użyły armatek wodnych przeciwko dwóm okrętom zaopatrzeniowych filipińskiej marynarki wojennej na Morzu Południowochińskim.
MSZ Filipin zapewniło w sobotę o gotowości do dialogu z Pekinem w sprawie Morza Południowochińskiego.
Członkowie rządu Filipin mogą dyskutować kwestie sporu terytorialnego z Chinami wyłącznie podczas zamkniętych spotkań i muszą się powstrzymać od publicznych wypowiedzi na ten temat – zarządził prezydent Rodrigo Duterte.
Minister spraw zagranicznych Filipin Teodoro Locsin Jr. w nieparlamentarnych słowach skomentował na Twitterze chińską obecność na wodach filipińskiej wyłącznej strefy ekonomicznej. „Chiny, przyjaciele, jak by to grzecznie ująć?” – rozpoczął Locsin anglojęzycznego tweeta. „Wyp…” („get the f… out”) – dokończył.
Filipińska Coast Guard prowadzi ćwiczenia na wodach Morza Południowochińskiego, do których prawa rości sobie rząd w Pekinie. Manewry rozpoczęto w czasie kolejnej eskalacji napięć w spornym regionie.
Z pozoru sytuacja na Morzu Południowochińskim nie zmieniła się zbytnio w porównaniu do tej sprzed uchwalenia chińskiej ustawy o Coast Guard, która weszła w życie 1 lutego 2021 roku. Chiny nadal stosują działania na pograniczu prawa, aby nękać innych pretendentów do spornych obszarów na Morzu Południowochińskim.
Subskrybuj nasz newsletter!
O nas
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.