Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Rosyjski pocisk uderzył w masowiec Banglar Samriddhi pływający pod banderą Bangladeszu stojący na rzece w rejonie portu Olvia. Na skutek ataku zginęła jedna osoba.
Według ukraińskich mediów, 2 marca o 17.25 statek Banglar Samriddhi, pływający pod banderą Bangladeszu, został trafiony pociskiem wystrzelonym przez rosyjską marynarkę wojenną. Pocisk trafił w nadbudówkę. 180 metrowy masowiec, zbudowany w 2018 roku, należy do państwowego armatora z Bangladeszu.
Statek wszedł do portu w Mikołajowie 23 lutego i czekał na załadunek. Mikołajów położone jest nad rzeką Bohem niedaleko jego ujścia do Morza Czarnego. Jest to istotny port i ośrodek przemysłu stoczniowego.
Domniemany atak następuje w momencie, gdy Rosja kontynuuje inwazję na Ukrainę, zwiększając ryzyko dla statków i marynarzy na Morzu Czarnym.
Komentarz naszego kolegi z Twittera Wojtka Budziłło – „Jak to było? W 15 minut namierzą i zidentyfikują fregaty bo nikt inny podczas wojny nie będzie pływał? 7 dzień wojny, 5 statek ostrzelany przez sowietów, którzy mimo panowania na morzu i nad morzem nie rozpoznali, że to jednostka cywilna„.
Statek wszedł do portu w Mikołajowie 23 lutego i czekał na załadunek.
Autor: JS


Od lat Austal kojarzy się przede wszystkim z nowoczesnym przemysłem okrętowym i współpracą z siłami morskimi państw sojuszniczych. Dla firmy równie ważne pozostaje jednak zaangażowanie w życie lokalnych społeczności w Australii Zachodniej.
W artykule
Od ponad dekady pracownicy Austal oraz fundusz Austal Giving wspierają działalność The Hospital Research Foundation Group, która finansuje badania nad chorobami sercowo-naczyniowymi, cukrzycą oraz nowotworami, w tym rakiem prostaty. Jednym z najnowszych projektów objętych wsparciem jest praca dr. Aarona Beasleya z Edith Cowan University (ECU), skoncentrowana na poprawie metod leczenia zaawansowanego czerniaka.
Czytaj więcej: John Rothwell ustępuje ze stanowiska prezesa Austal
Austal akcentuje, że odpowiedzialność biznesu nie kończy się na bramie stoczni. Firma chce być postrzegana nie tylko jako producent okrętów, lecz także jako partner, który realnie wzmacnia potencjał lokalnej społeczności poprzez długofalowe wspieranie badań ratujących życie.
Mathew Preedy, dyrektor operacyjny Austal oraz przewodniczący Austal Giving, podkreśla, że dla firmy kluczowe znaczenie ma realny wpływ tych działań na przyszłość:
„Widzimy, jaką różnicę może przynieść nasze wsparcie dla przyszłych pokoleń. Dlatego tak mocno zachęcamy pracowników do angażowania się w inicjatywy charytatywne oraz wspieramy organizacje takie jak The Hospital Research Foundation” – zaznacza.
Tak trochę prywatnie: nigdy wcześniej nie natknąłem się w mediach na wiadomość o tak szerokim zaangażowaniu zakładu stoczniowego w projekty medyczne, co samo w sobie wydało mi się wyjątkowo ciekawe. Przemysł okrętowy zwykle kojarzy się z ciężką pracą, stalą i precyzją inżynierską, lecz w tym przypadku widać coś znacznie więcej – autentyczną troskę o lokalną społeczność. Piszę o tym nie bez powodu, bo sam od 35 lat zmagam się z cukrzycą typu 1. Dlatego każde wsparcie badań nad chorobami przewlekłymi oraz sercowo-naczyniowymi szczególnie do mnie przemawia i budzi szczerą wdzięczność.