Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Premier Japonii, Fumio Kishida, ostro zareagował na konflikt z Rosją, nazywając kontrolowane przez nią sporne wyspy „przyrodzonym terytorium Japonii”. Zmiana retoryki nastąpiła po rosyjskim ataku na Ukrainę, co skłoniło Tokio do zdecydowanego opowiedzenia się w sprawie długoletniego sporu terytorialnego.
Kishida ocenił również w tym tygodniu, że kontrolowane przez Rosję sporne wyspy na Oceanie Spokojnym to „terytorium, nad którym Japonia ma suwerenność”. Później wyrażenia o „przyrodzonym terytorium” użył także szef japońskiego MSZ Yoshimasa Hayashi.
W ostatnich latach japońskie władze unikały takich sformułowań, ponieważ prowadziły z Rosją rozmowy na temat zwrotu wysp. Rosyjska inwazja na Ukrainę drastycznie zmieniła jednak sytuację na arenie międzynarodowej i praktycznie wykluczyła możliwość osiągnięcia postępów w tych negocjacjach – ocenia „Asahi Shimnun”.
Trzy dni po rozpoczęciu inwazji premier Kishida oświadczył, że „sytuacja nie pozwala na mówienie o postępach w negocjacjach układu pokojowego” z Rosją.
Japonia nie podpisała z Rosją formalnego traktatu pokojowego po drugiej wojnie światowej z powodu sporu o cztery wyspy, które Japończycy nazywają Terytoriami Północnym, a Rosjanie – Kurylami Południowymi. Armia Czerwona zajęła je w 1945 roku, razem z całym archipelagiem Kuryli, tuż po kapitulacji Japonii. Według Tokio było to nielegalne.
Źródło: PAP


Od lat Austal kojarzy się przede wszystkim z nowoczesnym przemysłem okrętowym i współpracą z siłami morskimi państw sojuszniczych. Dla firmy równie ważne pozostaje jednak zaangażowanie w życie lokalnych społeczności w Australii Zachodniej.
W artykule
Od ponad dekady pracownicy Austal oraz fundusz Austal Giving wspierają działalność The Hospital Research Foundation Group, która finansuje badania nad chorobami sercowo-naczyniowymi, cukrzycą oraz nowotworami, w tym rakiem prostaty. Jednym z najnowszych projektów objętych wsparciem jest praca dr. Aarona Beasleya z Edith Cowan University (ECU), skoncentrowana na poprawie metod leczenia zaawansowanego czerniaka.
Czytaj więcej: John Rothwell ustępuje ze stanowiska prezesa Austal
Austal akcentuje, że odpowiedzialność biznesu nie kończy się na bramie stoczni. Firma chce być postrzegana nie tylko jako producent okrętów, lecz także jako partner, który realnie wzmacnia potencjał lokalnej społeczności poprzez długofalowe wspieranie badań ratujących życie.
Mathew Preedy, dyrektor operacyjny Austal oraz przewodniczący Austal Giving, podkreśla, że dla firmy kluczowe znaczenie ma realny wpływ tych działań na przyszłość:
„Widzimy, jaką różnicę może przynieść nasze wsparcie dla przyszłych pokoleń. Dlatego tak mocno zachęcamy pracowników do angażowania się w inicjatywy charytatywne oraz wspieramy organizacje takie jak The Hospital Research Foundation” – zaznacza.
Tak trochę prywatnie: nigdy wcześniej nie natknąłem się w mediach na wiadomość o tak szerokim zaangażowaniu zakładu stoczniowego w projekty medyczne, co samo w sobie wydało mi się wyjątkowo ciekawe. Przemysł okrętowy zwykle kojarzy się z ciężką pracą, stalą i precyzją inżynierską, lecz w tym przypadku widać coś znacznie więcej – autentyczną troskę o lokalną społeczność. Piszę o tym nie bez powodu, bo sam od 35 lat zmagam się z cukrzycą typu 1. Dlatego każde wsparcie badań nad chorobami przewlekłymi oraz sercowo-naczyniowymi szczególnie do mnie przemawia i budzi szczerą wdzięczność.