Przegląd promowy: Jak promy Stena Line pomagają uchodźcom?
Opublikowane:
22 marca, 2022
W cotygodniowym przeglądzie w telegraficznym skrócie portal „PromySKAT” informuje o najważniejszych wydarzeniach minionych dni; o sprawach, którymi żyje lub wkrótce będzie żyła branża promowa. W tym tygodniu m.in. o wsparciu promów Stena Line, która oferuje uchodźcom z Ukrainy bezpłatne bilety promowe.
Stena Line pomaga uchodźcom
W obliczu wojny na Ukrainie szwedzka Stena Line zaangażowała się w pomoc uchodźcom pochodzącym z ogarniętego inwazją zbrojną kraju. W związku z tym Ukraińcy, ale też przedstawiciele organizacji niosących pomoc ludziom na Ukrainie, mogą korzystać z bezpłatnych biletów na przeprawy promami Stena Line. Jak podkreślił armator, ofertą objęta jest cała siatka połączeń Stena Line, w tym połączenia z gdyńskiego portu do Karlskrony. Przewoźnik bierze na siebie koszty przeprawy, a także opłaty rezerwacyjne. Bilety można rezerwować m.in. poprzez telefoniczny kontakt z przewoźnikiem lub w kasach terminalu w Gdyni. Pasażerowie chcący skorzystać z udostępnionej opcji muszą posiadać ważny paszport.
Co się dzieje w P&O Ferries? Szok w branży
Ubiegły tydzień upłynął w branży promowej pod znakiem niemałego zamieszania wokół firmy P&O Ferries. Najpierw gruchnęła informacja o anulacji wszystkich rejsów realizowanych przez popularnego przewoźnika, w tym również tych flagowych, łączących Dover i Calais. Zdziwionym pasażerom doradzono, aby korzystali z oferty konkurencji. Natychmiast zaczęły pojawiać się spekulacje dotyczące możliwych przyczyn paraliżu – obawiano się m.in. czarnego scenariusza, zakładającego likwidację firmy.
Tymczasem firma P&O Ferries w mediach społecznościowych poinformowała, że przygotowywane jest oświadczenie, nadmieniając, że w kolejnych dniach wiele z połączeń nie będzie realizowanych. Potem nastąpiło to, co media określiły mianem wstrząsu. Okazało się, że firma zdecydowała się na zakończenie współpracy z 800 brytyjskimi pracownikami, którzy obsługiwali rejsy z Wielkiej Brytanii do Francji, Holandii czy Irlandii Północnej. Zapowiedziano, że załogi zostaną zastąpione pracownikami zewnętrznymi, którzy będą tańsi. Jak tłumaczono, decyzja motywowana jest obniżaniem kosztów i dbałością o zachowanie rentowności. Krok ten wywołał oburzenie przedstawicieli związków zawodowych oraz polityków. W sprawę zaangażował się m.in. premier Boris Johnson.
Przewoźnicy promowi zwiększają zatrudnienie
Informacje na temat sytuacji w P&O Ferries zbiegły się w czasie z publikacją raportu na temat poziomu zatrudnienia w firmach żeglugowych. A wskaźnik ten po raz pierwszy od wybuchu pandemii zaczął rosnąć. Znaczący wpływ na poprawiającą się sytuację mieli przewoźnicy promowi. Jak wynika z opublikowanego w Danii sprawozdania, w całym 2021 r. firmy zatrudniły 385 duńskich pracowników. W sumie pracę w tej branży znalazło w 2021 r. 2502 osób z różnych krajów. Pojawili się oni w szeregach takich firm, jak: DFDS, Scandlines czy Fjordline. To bardzo dobry sygnał, który każe z optymizmem patrzeć w przyszłość. Tym bardziej, że według szacunków w czasie pandemii, w samej tylko Danii pracę straciło ok. 1100 pracowników.
Kolejny nowy prom DFDS w drodze do Europy
Swoją podróż z Chin rozpoczął już kolejny nowoczesny, zbudowany w Chinach prom, który został zaprojektowany i zbudowany z myślą o obsłudze bałtyckiej siatki połączeń DFDS. Chodzi o ro-pax Aura Seaways, który „wystartował” z Pusan w Korei Południowej. W sumie przepłynie on dystans 13 tys. mil morskich (ok. 24 tys. kilometrów). Jego trasa wiedzie przez port w Singapurze, Kanał Sueski i Morze Śródziemne. Krańcowym punktem jego wyprawy będzie Kłajpeda. Luna Seaways będzie obsługiwać połączenia pomiędzy Litwą a Niemcami i Szwecją. Statek ma 230 m długości i dysponuje pasem ładunkowym o długości 4500 m. Na pokład przyjmie 600 pasażerów. Luna Seaways i dostarczona wcześniej Aura Seaways to statki siostrzane. Pod względem możliwości przewozu frachtu są to największe we flocie DFDS promy typu ro-pax.
Armator dostarcza sprzęt dla wojska
Inny należący do DFDS statek wyznaczony został do szczególnej operacji – na początku tego miesiąca Finlandia Seaways dostarczyła sprzęt i wyposażenie, z którego korzystają żołnierze NATO. Statek ro-ro transportował je do Estonii, gdzie stacjonuje 200 duńskich żołnierzy. Drogą morską dostarczono m.in. wojskowe pojazdy transportowe czy pojazdy opancerzone. Ze względu na napiętą sytuację w Europie NATO uruchomiło plany, których celem jest wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu.
Producenci ciężarówek odwracają się od Rosji
Napaść Rosji na Ukrainę pociągnęła za sobą sankcje nakładane na rosyjską gospodarkę. Kolejne firmy dołączają się też do bojkotu tamtejszego rynku. Wśród nich znajdują się przedsiębiorstwa z branży motoryzacyjnej, w tym producenci ciężarówek. Daimler Truck, do którego należy m.in. Mercedes-Benz, postanowił zakończyć współpracę z firmą Kamaz. Grupa Mercedes-Benz podjęła też decyzję o pozbyciu się akcji rosyjskiego producenta ciężarówek (w sumie 15 proc. udziałów). Z kolei Volvo Trucks zawiesiło w Rosji nie tylko produkcję, ale także sprzedaż ciężarówek.
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.