Wygląda na to, że formalna procedura kwalifikacji zostanie zakończona w pierwszym kwartale 2019 r. po czym nastąpi certyfikacja ze strony niemieckich władz. Szacuje się, że pierwsze śmigłowce tego typu trafią do Niemiec pod koniec przyszłego roku.
Śmigłowiec kwalifikacyjny, będący drugim prototypowym NH90 Sea Lion, wchodzi obecnie w fazę jego modyfikacji do wersji seryjnej i przygotowania do dostawy dla wojska. Niemcy zamówili łącznie 18 maszyn tego typu. Sea Lion mają zastąpić wysłużone śmigłowce Westland WS-61 Sea King produkcji brytyjskiej, znajdujące się w służbie Deutsche Marine od 40 lat. Proces wymiany ma zostać zakończony już w 2022 roku.
[powiazane1] Nowe śmigłowce będą wykorzystywane do zadań poszukiwawczo-ratowniczych (SAR), operacji lotniczych z okrętów wsparcia bojowego oraz do rozmieszczania sił desantowych i specjalnych. Integracja wyposażenia medycznego pozwoli NH90 Sea Lion rozpocząć wykonywanie operacji SAR z lądu już od 2022 roku. Oprócz wykonywania zadań SAR z lądu, nowe wiropłaty mają również operować z pokładów okrętów zaopatrzeniowych typu Berlin.
Sea Lion to średni wielozadaniowy śmigłowiec będący przeznaczonym dla Niemiec morskim wariantem produkowanego od 1995 roku wiropłata NH90. Maszyna powstała w wyniku decyzji Francji, Niemiec, Włoch i Holandii stworzenia nowego śmigłowca tego typu, który odpowiadałby wymogom operacyjnym XXI wieku. Produkowany jest w dwóch wariantach: morskim (NATO Frigate Helicopter, NFH) oraz lądowym (Tactical Transport Helicopter, TTH) i do tej pory zamówiono ponad 500 maszyn tego typu. NH90 okazał się wyjątkowo udanym wiropłatem i oprócz państw producentów trafił na wyposażenie sił zbrojnych 10 państw, m.in. Hiszpanii, Grecji, Australii, Omanu, czy Norwegii.
Producent NH90 Sea Lion, firma NHIndustiers jest własnością Aribusa (62,5 proc.), Leonardo (32 proc.) oraz Fokker Technologies (5,5 proc., obecnie należąca do brytyjskiego przedsiębiorstwa GKN).
Podpis: km