Czy Huti przeprowadzili atak na lotniskowiec Eisenhower?
Opublikowane:
2 czerwca, 2024
Fot. @TheCVN69/X
Rzecznik Huti, Yahya Saree, poinformował o serii ataków przeprowadzonych przez siły Huti, twierdząc, że ich celem był amerykański lotniskowiec USS Dwight D. Eisenhower. Według Huti, atak był odpowiedzią na „brutalną agresję” sił USA i Wielkiej Brytanii. Amerykańscy urzędnicy zdecydowanie zaprzeczają tym doniesieniom, informując, że nie odnotowano żadnej aktywności w rejonie lotniskowca US Navy.
Huti: Atak na lotniskowiec Eisenhower – odpowiedź na agresję USA i Izraela
W oświadczeniu wydanym przerz rebeliantów Huti poinformowano, że przeprowadzili wspólną operację wojskową z użyciem rakiet, której celem był amerykański lotniskowiec USS Dwight D. Eisenhower operujący na Morzu Czerwonym. Według ich słów, atak rakietowy był „dokładny i bezpośredni”.
Działania te miały stanowić odwet za izraelskie ataki na Rafah, w wyniku których zginęło 58 osób, oraz za nocne naloty USA i Wielkiej Brytanii na obszary kontrolowane przez Huti w Jemenie. Według Huti, sześć ataków przeprowadzonych przez USA i Wielką Brytanię spowodowało śmierć 16 osób i raniło 41, w tym cywilów.
Centralne Dowództwo USA (CENTCOM) potwierdziło, że siły amerykańskie zidentyfikowały dodatkowe zagrożenia ze strony Huti. 30 maja, w godzinach popołudniowych czasu lokalnego, poinformowano o zestrzeleniu ośmiu bezzałogowych statków powietrznych, które zostały wystrzelone nad Morzem Czerwonym. Drony te miały stanowić zagrożenie dla żeglugi, ale USA nie zidentyfikowały żadnych statków, które mogłyby być celem ataku na lotniskowiec USS Dwight D. Eisenhower.
Intensyfikacja ataków na wodach Morza Czerwonego
Ataki Huti nastąpiły po tygodniu wzmożonej agresji. Huti twierdzili, że zaatakowali 10 statków od listopada 2023 roku, a ich celem było łącznie 129 statków. W ostatnim tygodniu wystrzelili łącznie 27 pocisków balistycznych i dronów na cele na Morzu Czerwonym, Morzu Arabskim, Oceanie Indyjskim i Morzu Śródziemnym.
Potwierdzono jedno uderzenie, które spowodowało co najmniej trzy trafienia w należący do Grecji masowiec Laax. Na zdjęciach dostarczonych przez siły francuskie widać dwie dziury w pobliżu linii wodnej, a jeden z luków ładunkowych był uchylony i uszkodzony. Raporty wskazują, że statek płynął do Iranu i przewoził zboże.
Odpowiedź sojuszników
Brytyjskie Ministerstwo Obrony wydało oświadczenie po nocnej wspólnej operacji przeciwko celom Huti. Operacja miała na celu „pogorszenie zdolności Huti do kontynuowania ataków na międzynarodową żeglugę”. Wielka Brytania poinformowała o wystrzeleniu samolotów Royal Air Force Typhoon FGR4 z nieujawnionej lokalizacji oraz użyciu bomb kierowanych Paveway IV. Cysterny RAF Voyager zapewniły tankowanie w powietrzu dla Typhoonów.
Celem były dwie lokalizacje w pobliżu Hudajdy, które miały wspierać ataki przeciwko okrętom. Wśród celów znajdowały się obiekty kontroli dronów i magazyny dla dronów dalekiego zasięgu, a także broń ziemia-powietrze. Brytyjczycy stwierdzili, że na południu ich celem były obiekty dowodzenia.
CENTCOM podało, że celem ataków było łącznie 13 obiektów. „Działania te są konieczne, aby chronić nasze siły, zapewnić swobodę żeglugi i uczynić wody międzynarodowe bezpieczniejszymi dla USA, koalicji i statków handlowych” – czytamy w oświadczeniu.
Komu na tym zależy i jaki to ma wpływ na rozwój sytuacji na tych wodach?
Komu zatem zależy na podgrzewaniu atmosfery i tworzeniu narracji o atakach na amerykański lotniskowiec? Przede wszystkim Huti, którzy w ten sposób chcą wzmocnić swoją pozycję w regionie i zyskać wsparcie swoich sojuszników, takich jak Iran. Dla USA i ich koalicjantów, każda taka informacja jest pretekstem do zwiększenia obecności wojskowej na tych strategicznych wodach, co ma zapewnić ochronę żeglugi i interesów międzynarodowych.
W rzeczywistości, same doniesienia o rzekomych atakach nie mają istotnego wpływu na rozwój sytuacji na wodach Morza Czerwonego. O wiele większe znaczenie mają realne działania wojenne oraz polityczne manewry w regionie. Eskalacja retoryki i propagandy służy głównie jako narzędzie do realizacji celów politycznych i militarnych obu stron konfliktu, nie wnosząc przy tym znaczących zmian w faktycznym bezpieczeństwie i stabilności żeglugi.
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.