Dla Portalu Stoczniowego członek zarządu stoczni CRIST Jacek Milewski [WYWIAD]
O potencjale stoczni CRIST, budowie jednostek specjalistycznych oraz przyszłych zamówieniach z Portalem Stoczniowym rozmawiał członek zarządu i dyrektor finansowy Jacek Milewski.
Mariusz Dasiewicz: Czy stocznia CRIST ma potencjał i czy chce brać udział w budowie jednostek specjalistycznych do instalacji i utrzymywania morskich farm wiatrowych na Bałtyku?
Jacek Milewski: Zdecydowanie tak. Warto tutaj zaznaczyć, że jako stocznia budująca nowe jednostki pływające, jesteśmy liderem na skalę europejską w budowie specjalistycznych statków do instalacji i obsługi farm wiatrowych. W swojej historii wybudowaliśmy cztery duże jednostki typu Jack-up oraz kilka jednostek do obsługi farm wiatrowych. Wszystkie te kontrakty realizowaliśmy w ścisłej współpracy z europejskimi partnerami, będącymi obecnie liderami w tej branży. W ostatnich kilku latach uczestniczyliśmy w zintensyfikowanych rozmowach komercyjno-technicznych na temat nowej generacji statków instalacyjnych dla morskich farm wiatrowych.
M.D.: Jakie skutki związane z wojną w Ukrainie są bezpośrednio odczuwalne w bieżącym funkcjonowaniu Stoczni CRIST?
J.M.: Jako grupa stoczniowa oczywiście odczuwamy bezpośrednio dotykające nas skutki wojny. Myślę, że ich wydźwięk jest podobny do skutków odczuwalnych przez inne firmy produkcyjne. Mam na myśli przede wszystkim gwałtowny wzrost kosztów bezpośredniej produkcji, wskutek wzrostu cen energii, gazów, czy galopującej inflacji. Dużym zmartwieniem dla wielu firm produkcyjnych jest również globalna niestabilność na rynku dostaw materiałów.
Odnoszę wrażenie, że rozpoczęty za czasów pandemii proces zrywania łańcuchów logistycznych nasilił się wskutek trwających na świecie konfliktów. Dotyczy to zarówno dostępności produktów stanowiących wyposażenie budowanych jednostek, jak również cen wyrobów stalowych i innych surowców. Wszystkie te trudności mają swoje również swoje odzwierciedlenie na rynkach finansowych i walutowych. Trzeba pamiętać, że jako grupa stoczniowa, ponad 98 proc. naszej produkcji stanowią wyroby eksportowe. Dlatego właśnie, z uwagi na te czynniki musieliśmy zrobić drobną rewolucję wewnątrz organizacji, co pomaga nam na bieżąco monitorować i analizować wpływ czynników zewnętrznych na naszą realizację. Oczywiście w menadżerskim ujęciu traktujemy to jako szansę i dodatkowe czynniki rozwoju i wzmacniania swojej pozycji na światowych rynkach.
M.D.: Czy w związku z realizacją w ostatnim czasie kolejnych promów hybrydowych stocznia CRIST posiada zamówienia na kolejne tego typu projekty?
J.M.: Odnoszę wrażenie, że dostarczane przez nas jednostki hybrydowe są bardzo wysoko oceniane przez naszych klientów i rynek. Chciałbym nadmienić, że pierwszy wybudowany w Europie prom hybrydowy, który powstał w naszej stoczni, uzyskał w 2018 roku tytuł Statku Roku. Później zbudowaliśmy jeszcze kilka tego typu jednostek. Obecnie prowadzimy rozmowy na temat budowy następnych jednostek. Myślę, że z uwagi na ekonomię i ekologię układy hybrydowe będą coraz częściej eksploatowane w transporcie morskim, a w niedalekiej przyszłości będą stanowiły większość nowoczesnych jednostek.
M.D.: Czy może Pan Prezes powiedzieć coś czytelnikom Portalu Stoczniowego na temat budowy okrętów dla francuskiej marynarki wojennej?
J.M.: W swojej historii realizowaliśmy wiele jednostek o różnym przeznaczeniu. Oczywiście, z uwagi na zapisy kontraktowe z naszymi klientami, nie możemy mówić o szczegółach tych realizacji. Obecnie również prowadzimy rozmowy z potencjalnymi kontrahentami.
Czytaj też: https://portalstoczniowy.pl/dla-portalu-stoczniowego-prezes-pgz-stoczni-wojennej-wywiad/
M.D.: W ostatnim czasie został podpisany kontrakt na budowę polskiego promu przez holding Remontowa, czy CRIST planuje nawiązywać szerszą współpracę i wspierać Remontową przy realizacji przyszłych zamówień?
J.M.: Przyznaję, że uczestniczyliśmy we wstępnych rozmowach, dotyczących współpracy przy budowie promów dla polskiego armatora. Z uwagi na nasz profil działalności kontrakty musimy podpisywać z wielomiesięcznym wyprzedzeniem i aktualnie nasz portfel zamówień na najbliższe kilkanaście miesięcy jest pełny i nie jesteśmy w stanie zmieścić wszystkich dostępnych na rynku projektów. Osobiście uważam, że jako region jesteśmy silnie związani z gospodarką morską i branżą stoczniową. Musimy się wzajemnie wspierać i wspólnie budować potencjał w całym naszym regionie. Dlatego zawsze jesteśmy otwarci na współpracę i nie wykluczamy, że w przyszłości będziemy wspierać holding Remontowa.
M.D.: Czego życzyć stoczni CRIST w kolejnych latach?
J.M.: Patrząc na to wszystko, co się dzieje na świecie, a co ma bezpośredni wpływ na naszą pozycję rynkową, uważam, że potrzebujemy większej przewidywalności oraz stabilizacji rynkowej. Mamy bardzo dobre kompetencje poparte ogromnym doświadczeniem i dobrze wykształcone kadry gotowe do realizacji skomplikowanych technologicznie projektów. Nasza historia i aktualnie posiadany portfel zamówień mówi sam za siebie. Myślę, że rynkowa stabilizacja to jest coś, czego potrzebuje wiele firm w dzisiejszych czasach. Z resztą sobie poradzimy.
Rozmawiał Mariusz Dasiewicz
Related Posts
- Ukraina zamawia kolejne dwie korwety w ramach strategii bezpieczeństwa morskiego
- Okręty podwodne S-80 i nowy system AIP-BEST. Czy to wystarczy Hiszpanom, aby wygrać w programie ORKA?
- Odbudowa potencjału szkoleniowego ZOP w MW RP
- Umowa o budowę statku – spory dotyczące zmian do umowy
- „Oceania” uratowana: ministerstwo przyznaje dodatkowe środki
Subskrybuj nasz newsletter!
O nas
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.
Najpopularniejsze
Poprzedni artykuł:
Następny artykuł:
Portal Stoczniowy 2022 | Wszystkie Prawa Zastrzeżone. Portal Stoczniowy chroni prywatność i dane osobowe swoich pracowników, klientów i kontrahentów. W serwisie wdrożone zostały procedury dotyczące przetwarzania danych osobowych oraz stosowane są jednolite zasady, zapewniające najwyższy stopień ich ochrony.