Duże spadki cen na rynkach ropy

Ceny ropy spadają na giełdach w Nowym Jorku i Londynie po tym, jak w ubiegłym tygodniu zaliczyły duże wahania cen, gdy notowania WTI dochodziły do 130 USD za baryłkę, a Brent zbliżyły się do ok. 140 USD/b. Teraz inwestorzy skupiają uwagę na negocjacjach Rosja-Ukraina po tym, jak strona ukraińska wskazała, że rozmowy z Moskwą stają się „bardziej merytoryczne”, co skłania do ostrożnego optymizmu co do kroków w kierunku deeskalacji – informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na kwiecień kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 106,09 USD, niżej o 2,96 proc.
Ropa Brent na ICE w Londynie w dostawach na maj jest wyceniana po 109,66 USD za baryłkę, niżej o 2,67 proc.
Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak poinformował, że w poniedziałek odbędzie się kolejna runda negocjacji rosyjsko-ukraińskich. Wcześniej mówił o tym rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
„Negocjacje trwają non stop w formie wideokonferencji. Grupy robocze stale funkcjonują. Wiele spraw wymaga stałej uwagi. W poniedziałek 14 marca odbędzie się sesja negocjacyjna podsumowująca wstępne wyniki” – napisał Podolak na Twitterze.
Wcześniej doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego mówił o pracach nad pakietem porozumień uwzględniającym stanowisko strony ukraińskiej w kontekście negocjacji z Rosją i zaznaczył, że „dopiero wtedy, gdy wszystko to będzie opracowane i wstępnie uzgodnione, mogą spotkać się prezydenci (obu krajów)”.
„Myślę, że tak się stanie i że droga do tego nie jest tak długa” – ocenił. Zastrzegł jednak, że „potrzebny jest czas”, i zapewnił, że strona ukraińska „będzie się starała, by odbyło się to jak najszybciej”.
Zdaniem Podolaka również strona rosyjska chciałaby osiągnąć punkt, jakim są „bezpośrednie i dwustronne rozmowy prezydentów i podpisanie efektywnego porozumienia”.
Podolak zaznaczył, że Ukraina nie zrezygnuje ze swoich celów, wśród których wymienił „zakończenie wojny i natychmiastowe wycofanie wojsk rosyjskich”.
„Na giełdach ropy widać, że wyceniają one szanse na zbliżenie stanowisk (Rosji i Ukrainy), biorąc pod uwagę kilka zachęcająco brzmiących komentarzy” – mówi Vandana Hari, współzałożycielka firmy konsultingowej Vanda Insights.
„W zeszłym tygodniu w Moskwie i Kijowie sytuacja zaczęła +odwracać się+ na korzyść prowadzenia rozmów i kompromisu” – dodaje.
Tymczasem w piątek została „rozwiana” perspektywa pojawienia się dodatkowych dostaw ropy na globalne rynki z Iranu.
Władze w Teheranie i światowe mocarstwa zawiesiły rozmowy o przywróceniu umowy nuklearnej z 2015 roku.
Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell wskazał na Tweeterze, że przerwa w rozmowach w Wiedniu z Iranem była wymagana ze względu na „czynniki zewnętrzne”.
Borrell dodał, że strony zbliżyły się do porozumienia, ale nie powiedział, kiedy, ani czy, negocjacje z Iranem zostaną wznowione.
Rzecznik irańskiego MSZ Saeed Khatibzadeh wskazał z kolei, że przerwa w negocjacjach Iranu z Zachodem niekoniecznie oznacza „koniec drogi” i może dać impuls do rozwiązania jeszcze nierozstrzygniętych kilku kwestii.
Stany Zjednoczone i ich europejscy sojusznicy muszą teraz zdecydować, jak zareagują, jeśli Iran będzie nadal rozwijał swój program nuklearny, w ramach którego już wzbogacił uran do poziomu bliskiego potrzebnemu do broni atomowej.
Rzecznik departamentu Stanu USA Ned Price powiedział, że „niewielka liczba” złożonych kwestii wstrzymuje osiągnięcie porozumienia z Iranem i że USA nadal są zaangażowane w próby ożywienia porozumienia nuklearnego.
„Nadal wierzymy, że jesteśmy blisko potencjalnej umowy (z Iranem)” – podkreślił.
W sobotę Rosja ostrzegła, że chce gwarancji USA, że sankcje nałożone na nią za jej inwazję na Ukrainę, nie wpłyną na planowane przez Rosjan partnerstwo z Iranem.
Źródło: PAP

Druga korweta HDC-3100 w służbie filipińskiej marynarki

Marynarka Wojenna Filipin wcieliła do służby drugą z dwóch nowych korwet rakietowych BRPDiego Silang zbudowanych w Korei Południowej. Jednostki te stanowią wyraźny skok jakościowy zdolności bojowych filipińskiej floty, która w przyspieszonym tempie realizuje program modernizacji sił morskich w odpowiedzi na rosnącą presję Chin na Morzu Południowochińskim.
W artykule
Nowe korwety HDC-3100 dla Manili
Południowokoreańska stocznia HD Hyundai Heavy Industries zakończyła budowę dwóch korwet rakietowych projektu HDF-3200 Hybrid dla Marynarki Wojennej Filipin. Druga jednostka, BRP Diego Silang, została wcielona do służby 2 grudnia, ponad pół roku po wejściu do linii prototypowej BRP Miguel Malvar.
Dla filipińskiej floty są to jedne z najważniejszych okrętów bojowych pozyskanych w ostatnich dekadach. Wprowadzenie okrętów tej klasy oznacza odejście od dotychczasowej struktury sił, opartej głównie na jednostkach patrolowych i okrętach pomocniczych.
Choć według oficjalnej klasyfikacji jednostki tego projektu zaliczane są do okrętów klasy korweta, ich rzeczywisty potencjał operacyjny oraz gabaryty lokują je na pograniczu lekkich fregat wielozadaniowych, przeznaczonych do działań na wodach otwartych.
Przełomowe zdolności bojowe
Nowe korwety mają przenosić zestaw uzbrojenia, w którego skład wchodzi pojedyncza armata 76 mm, 16-komorowa wyrzutnia VLS dla przeciwlotniczych pocisków MBDA VL MICA, dwie podwójne wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych LIGNex1 SSM-700K C-Star, system artyleryjski Aselsan Gökdeniz kal. 35 mm oraz dwie potrójne wyrzutnie torped ZOP K745 Blue Shark kal. 324 mm, wystrzeliwanych z wyrzutni typu SEA TLS. Uzupełnieniem jest system walki elektronicznej z wyrzutniami celów pozornych Terma C-Guard.
Kontekst regionalny i presja Chin
Modernizacja filipińskiej floty morskiej wpisuje się w szerszy program modernizacji sił zbrojnych, realizowany przez Manilę w odpowiedzi na dynamicznie pogarszającą się sytuację bezpieczeństwa w regionie Morza Południowochińskiego. W ostatnich latach wody te stały się areną licznych incydentów z udziałem chińskiej straży przybrzeżnej oraz formacji paramilitarnych, które regularnie podejmują działania wymierzone w filipińskie jednostki patrolowe i rybackie.
Nowe korwety tym samym mają zapewniać Filipinom bardziej wiarygodne narzędzie reagowania na tego typu presję, zwiększając koszt potencjalnej eskalacji po stronie Pekinu. W opinii zachodnich analityków wprowadzenie do służby okrętów tej klasy oznacza, że rywalizacja morska w regionie przestaje mieć charakter jednostronny.
Współpraca z Koreą Południową
Kontrakt na budowę dwóch korwet o wartości około 550 mln dolarów został podpisany w 2021 roku i stanowi element szerszej współpracy przemysłowo-obronnej pomiędzy Filipinami a Koreą Południową. HD Hyundai Heavy Industries zbudowała dotychczas łącznie 10 okrętów dla filipińskiej marynarki, w tym patrolowce.
Południowokoreański przemysł okrętowy deklaruje gotowość do dalszego rozszerzania współpracy w regionie Azji Południowo-Wschodniej, postrzegając Filipiny jako jednego z kluczowych partnerów w tym obszarze.
Kolejne etapy modernizacji
Wzmocnienie sił nawodnych nie wyczerpuje planów Manili. Filipiny rozwijają koncepcję obrony archipelagu, zakładającą rozbudowę systemów rakietowych, zdolności rozpoznania i dozoru morskiego oraz intensyfikację ćwiczeń z sojusznikami z regionu Indo-Pacyfiku.
Niezależnie od rozbudowy sił nawodnych, w Manili powraca temat pozyskania okrętów podwodnych. Wśród potencjalnych oferentów wymieniany jest południowokoreański koncern Hanwha Ocean, prezentujący kompleksową propozycję obejmującą zarówno budowę jednostek, jak i zaplecze szkoleniowo-logistyczne.










