Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Holenderska Marynarka Wojenna wysłała okręt wsparcia logistycznego HNLMS Karel Doorman na Morze Czerwone, aby wspierać bezpieczeństwo morskie w ramach europejskiej operacji Aspides. Operacja ta ma kluczowe znaczenie dla stabilności regionu, zagrożonego zbrojnymi atakami jemeńskiej grupy terrorystycznej Huti.
Ministerstwo Obrony Niderlandów poinformowało 24 kwietnia 2024 roku, że okręt wsparcia HNLMS Karel Doorman rozpocznie swoje działania na Morzu Czerwonym w nadchodzącym miesiącu i będzie stacjonował w tym regionie aż do końca sierpnia. Jako integralna część operacji Aspides, HNLMS Karel Doorman będzie wspierał jednostki operujące na tych wodach, co wzmocni bezpieczeństwo na kluczowych szlakach żeglugowych.
Te działania wpisują się w szerszy kontekst zaangażowania Królewskiej Holenderskiej Marynarki Wojennej (Koninklijke Marine) która intensywnie uczestniczy w operacjach morskich, co w ostatnim czasie zaowocowało rozmieszczeniem fregaty HNLMS Tromp jako okrętu flagowego Stałej Grupy Morskiej NATO 1 (SNMG1).
Koninklijke Marine bierze także udział w operacjach grupy zadaniowej Joint Expeditionary Force – Maritime (JEF-M), zwiększającej bezpieczeństwo na północnym Atlantyku i chroniącej krytyczną infrastrukturę podmorską. Współpraca międzynarodowa ma na celu przygotowanie na potencjalne zagrożenia oraz wzmocnienie bezpieczeństwa regionalnego. W kontekście strategicznym, niedawna zmiana dowództwa nad Morską Grupą Zadaniową NATO z Holandii na Niemcy umacnia rolę NATO w regionie Morza Bałtyckiego.
Czytaj więcej o pociskach Huti które uderzają w tankowiec z rosyjską ropą na Morzu Czerwonym
W wyniku zagrożenia atakami Huti, międzynarodowe firmy żeglugowe zostały zmuszone do zmiany tras swoich statków handlowych, które teraz omijają region, przepływając wokół południowej Afryki przez Przylądek Dobrej Nadziei, co znacząco wpływa na koszty i czas tranzytu. To skłoniło kraje Europy i USA do zacieśnienia współpracy, mającej na celu wzmocnienie bezpieczeństwa na tych wodach.
Okręt HNLMS Karel Doorman, o długości 204,7 metra, szerokości 30,4 metra i wyporności 27 800 ton, dysponuje także 200 metrami linii ładunkowej dla pojazdów. Jest to jednostka nie tylko specjalizująca się w operacjach desantowych i wsparciu logistycznym, ale także służąca jako mobilne źródło paliwa dla innych okrętów. Jego wielkość pozwala na prowadzenie również innych misji związanych m.in. z operacjami humanitarnymi, ratowniczymi lub jako pływający szpital.
Dzięki napędowi spalinowo-elektrycznemu, HNLMS Karel Doorman jest zdolny do operowania na długich dystansach, co jest kluczowe w wymagającym środowisku Morza Czerwonego. Na okręcie znajduje się zaokrętowany śmigłowiec transportowy Cougar, dysponuje obszerną pojemnością ładunkową, co umożliwia transport oddziałów piechoty morskiej. Te zasoby pozwalają wspierać zarówno misje wojskowe, jak i humanitarne.
Autor: Mariusz Dasiewicz


Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Gdańsku wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla morskiej farmy wiatrowej Baltica 1. To kluczowy etap przygotowań projektu, który otwiera Grupie PGE drogę do udziału w aukcji kontraktów różnicowych zaplanowanej na 17 grudnia 2025 roku.
W artykule
Otrzymanie decyzji środowiskowej stanowi jedno z najważniejszych pozwoleń w procesie inwestycyjnym i jest niezbędne do rozpoczęcia etapu realizacji.
Projekt Baltica 1 jest jednym z trzech przedsięwzięć rozwijanych przez PGE Baltica, spółkę odpowiedzialną w Grupie PGE za morską energetykę wiatrową. Jak podkreślił prezes zarządu PGE, Dariusz Marzec, decyzja środowiskowa to „ważny krok w kierunku osiągnięcia celu przyjętego w strategii Grupy – uzyskania co najmniej 4 GW mocy zainstalowanej w morskiej energetyce wiatrowej do 2035 roku”.
To wyraźny sygnał dla rynku, że rozwój polskiego offshore nabiera tempa, a krajowe przedsiębiorstwa mają realną szansę na aktywny udział w tym procesie – dodał Dariusz Marzec.
Morska farma wiatrowa Baltica 1 będzie dysponować mocą zainstalowaną rzędu 0,9 GW. Zostanie zlokalizowana około 80 kilometrów na północ od wybrzeża, w rejonie Ławicy Środkowej, na wysokości Władysławowa.
Projekt posiada już pozwolenie lokalizacyjne oraz umowę przyłączeniową. Zakończenie budowy i oddanie farmy do eksploatacji przewidywane jest do końca 2032 roku, pod warunkiem uzyskania wsparcia w planowanej aukcji.
Przed wydaniem decyzji środowiskowej, PGE Baltica zrealizowała kompleksowy program badań środowiska morskiego. Prowadziło je konsorcjum polskich podmiotów: Uniwersytet Morski w Gdyni oraz firma MEWO, specjalizująca się w badaniach hydrograficznych i geologicznych.
Zakres prac obejmował rozpoznanie budowy geologicznej, analizę osadów dennych i parametrów fizykochemicznych wody, a także obserwacje fauny i flory dna morskiego oraz gatunków ryb, ptaków i ssaków występujących w rejonie planowanej inwestycji.
PGE zapowiada, że Baltica 1 będzie projektem realizowanym z szerokim udziałem krajowych firm – od dostaw komponentów po obsługę logistyczną i serwisową.
Projekt Baltica 1 stanowi naturalne rozwinięcie programu PGE na Bałtyku, który obejmuje także duży kompleks Baltica 2+3 o łącznej mocy 2,5 GW, realizowany wspólnie z duńskim partnerem Ørsted.
Zakończenie procedury środowiskowej dla Baltica 1 potwierdza, że Polska konsekwentnie buduje zaplecze inwestycyjne i administracyjne dla rozwoju morskiej energetyki wiatrowej. To również krok w stronę wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego państwa i dywersyfikacji źródeł zasilania.
Zbliżające się aukcje offshore wpisują się w szerszy rozwój sektora, w tym inwestycje takie jak rozbudowa PERN w Dębogórzu i projekty morskiej energetyki ORLEN i BGK
Źródło: Grupa PGE