Mk 15 Phalanx vs rakieta Huti: Ostateczne starcie technologii na Morzu Czerwonym
Opublikowane:
2 lutego, 2024
Fot. US Navy
W tym tygodniu, niszczyciel rakietowy US Navy USS Gravely, dzięki artyleryjskiemu zestawowi obrony bezpośredniej Mk 15 Phalanx, zdołał uniknąć trafienia przez pocisk manewrujący z terytorium Jemenu przez grupę Houthi na Morzu Czerwonym. Sukces ten stanowi pierwsze w historii konfliktu wykorzystanie systemu obronnego określanego mianem „ostatniej linii obrony”.
W obliczu rosnących napięć na Morzu Czerwonym, US Navy raz jeszcze udowodniła swoją gotowość do obrony przed zagrożeniami. Niszczyciel USS Gravely, wykorzystując artyleryjski zestaw Mk 15 Phalanx Close-In Weapon System (CIWS), z sukcesem obronił się przed rakietą wystrzeloną przez grupę Houthi. To zdarzenie, mające miejsce we wtorek wieczorem, podkreśla znaczenie innowacyjnych rozwiązań w obronie morskiej.
Artyleryjski zestaw obrony bezpośredniej Mk 15 Phalanx, rozwijany i wspierany przez specjalistów z koncernu Raytheon, jest kluczowym elementem w arsenałach okrętów US Navy. Ten niezawodny system, oferujący wsparcie logistyczne oraz możliwość modyfikacji zgodnie z potrzebami użytkowników, wykorzystuje sześciolufowe działko M61 Vulcan kalibru 20 mm.
Dzięki szybkostrzelności do 4500 pocisków na minutę i efektywnemu zasięgowi ognia wynoszącemu około 1400 metrów, w połączeniu z zaawansowanym systemem naprowadzania – radiolokacyjnym pracującym w paśmie Ku oraz głowicą optoelektroniczną, Mk 15 Phalanx stanowi „ostatnią linię obrony” przed nadlatującymi pociskami i innymi zagrożeniami typu typu drony bojowe, szybkie łodzie patrolowe, a także naddźwiękowe pociski manewrujące, oferując niezrównaną ochronę okrętów w skomplikowanym i dynamicznie zmieniającym się zmieniającym się teatrze działań wojennych. Pocisk został zneutralizowany przez system Mk 15 Phalanx zaledwie kilka metrów od niszczyciela, demonstrując nadzwyczajną precyzję i niezawodność tego zestawu.
Analizy ekspertów wojskowych wskazują, że US Navy w przeszłości skutecznie odpierały ataki rakietowe grupy Houthi, głównie dzięki systemom obrony dalekiego zasięgu, takim jak pociski Standard SM-2, Standard SM-6 i Evolved Sea Sparrow. Jednak we wtorek wieczorem zastosowanie znalazł zestaw artyleryjski Mk 15 Phalanx, co może sugerować zmianę taktyki w obliczu nowych zagrożeń.
MK 15 Phalanx, mimo swojej skuteczności, posiada pewne ograniczenia, w tym ograniczoną zdolność zwalczania celów na różnych pułapach, co oznacza, że nie jest w stanie zwalczyć wszystkich typów pocisków. Niemniej jednak, jego rola jako kluczowego elementu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej na okrętach US Navy jest niepodważalna.
Kontekst regionalny potwierdza, że ataki na statki handlowe na wodach Morza Czerwonego są częścią szerszego konfliktu, w którym grupy wspierane przez Iran, takie jak Houthi, odgrywają znaczącą rolę. Zdarzenia te wpisują się w trwającą od października ubiegłego roku wojnę w Gazie, eskalując regionalne napięcia.
Reakcja administracji Bidena na te wyzwania pozostaje przedmiotem spekulacji, jednak jasne jest, że Stany Zjednoczone pozostają czujne wobec rosnącego ryzyka bezpośredniej konfrontacji. Sukces zestawu artyleryjskiego Mk 15 Phalanx na USS Gravely stanowi przypomnienie o nieustającej potrzebie innowacji i adaptacji w dziedzinie obronności, aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno siłom zbrojnym, jak i cywilnym statkom na strategicznych wodach światowych.
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.