Prom NB 70 „Herjólfur”, obsługiwać będzie trasę pomiędzy Landeyjahöfn a Vestmannaeyjar – wyspami leżącymi w archipelagu Westmana, położonym 9 kilometrów od południa Islandii.
Czas podróży na tej trasie wyniesie zaledwie 20 minut. Będzie to możliwe dzięki parametrom i wyposażeniu jednostki zapewniającym wysoką manewrowość oraz wydajnemu układowi napędowemu.
Statek ma długość 71,78 metrów i szerokość 15,10 metra. Jest wyposażony w hybrydowy system napędu głównego. Nowoczesna konstrukcja NB 70 pozwala na operowanie w bardzo trudnych warunkach morskich – południowe wody Islandii zdominowane są przez długie fale oceaniczne oraz krótkie fale lokalne wywołane przez wiatr. Zimą nie rozpieszczają również warunki pogodowe.
– Po „Elektrze” dla armatora z Finlandii oraz uczestnictwie w projekcie „Color Hybrid” dla Norwegów, to kolejny prom hybrydowy, który powstał w naszej stoczni. Mamy nadzieję na podtrzymanie tego trendu w przyszłości i wzmocnienie naszej pozycji na rynku europejskim, jako producent innowacyjnych jednostek pasażerskich – powiedział Tomasz Wrzask, PR Manager.
Prom będzie obsługiwany przez dziesięcioosobową załogę, pomieści także od 390 pasażerów w sezonie zimowym do 540 pasażerów w sezonie letnim. Różnica wynika z posiadanego zewnętrznego tarasu niemożliwego zazwyczaj do wykorzystania w zimie.
Termin ostatecznego przekazania jednostki uległ wcześniej przesunięciu, w związku z występującymi między stocznią Crist a Vegagerðin różnicami w sprawie ostatecznego rozliczenia promu.
Na początku maja portal Icelandnews.is informował, że Minister Transportu Islandii Sigurður Ingi Jóhannsson spotkał się z przedstawicielem stoczni Crist Maciejem Lisowskim w sprawie przekazania nowego promu Herjólfur. Na spotkaniu w Ministerstwie Transportu obecny był także Ambasador Polski w Reykjaviku Gerard Pokruszyński.
Spotkanie dotyczyło problemów z zapłatą za budowę promu, gdyż koszty realizacji projektu znacznie wzrosły na ostatnim etapie z powodu nieprzewidzianych wydatków. Zarząd Dróg w Islandii (Vegagerðin), który jest nabywcą promu, potwierdził, że stocznia domaga się zapłaty 38 430 000 EUR (około 5,2 miliarda ISK). Dodatkowa kwota, która nie była dotychczas uwzględniona w umowie, wynosi 8,9 miliona EUR (około 1,2 miliarda koron islandzkich). Wynika ona ze zmian konstrukcyjnych, które wprowadzono w trakcie budowy promu. Początkowo nowy Herjólfur miał być promem hybrydowym, ale w czasie budowy zmieniono plany i skonstruowano prom elektryczny.
Ostaecznie obie strony doszły w tej sprawie do porozumienia.
– Przekazujemy, w pełni wyposażoną, gotową jednostkę o napędzie hybrydowym, która jest większa i lepiej wyposażona od pierwotnie zamawianego przez stronę islandzką promu. Cieszymy się, że pomimo początkowych różnic co do kwoty ostatecznego rozliczenia jednostki, obie strony doszły do finalnego, kompromisowego porozumienia, które satysfakcjonuje zarówno CRIST, jak i Vegagerðin – powiedział Wrzask.
Całość prac projektowych, od dokumentacji klasyfikacyjnej po dokumentację roboczą powstała w Polsce i jest kontraktową odpowiedzialnością Crist.
Zamawiającym jest Vegagerðin – Islandzki Urząd Transportu Drogowego. Zarządza on blisko 13 000 km dróg krajowych Islandii. Wśród typowych zadań urzędu, takich jak planowanie, projektowanie czy też utrzymanie dróg, Vegagerðin zajmuje się także nadzorowaniem firm świadczących usługi transportu promowego.
Firma Crist została założona w 1990 roku przez dwóch przyjaciół. W 2010 roku została przekształcona w spółkę akcyjną.
Stocznia Crist zajmuje się budową statków, konstrukcji offshore, konstrukcji stalowych, inżynierią morską, lądową i cywilną. Jako jedyna stocznia w Europie zbudowała już trzy jednostki do stawiania i serwisowania morskich farm wiatrowych.
Podpis ER