Przegląd promowy, a w nim m.in. o nowym promie zbudowanym przez polską stocznię
Opublikowane:
4 listopada, 2022
W cotygodniowym przeglądzie w telegraficznym skrócie portal „PromySKAT” informuje o najważniejszych wydarzeniach minionych dni; o sprawach, którymi żyje lub wkrótce będzie żyła branża promowa. W tym tygodniu m.in. o zwodowanej w Gdyni nowej jednostce dla firmy Finferries.
Kolejny prom przyszłości ze stoczni Crist
W gdyńskiej stoczni Crist zwodowany został kolejny nowoczesny prom, który wykorzystuje pożądane w branży innowacje. To hybrydowa jednostka, która powstaje dla armatora Finferries. Statek ma 70 m długości i 12 m szerokości. Na swój pokład może zabrać 200 pasażerów oraz 52 pojazdy osobowe. Na co dzień będzie służył na trasie Nauvo-Korppoo.
W codziennej eksploatacji będzie napędzany energią elektryczną pochodzącą z baterii ładowanych podczas postojów w porcie. W razie konieczności, np. w sytuacjach awaryjnych, możliwe będzie uruchomienie generatorów spalinowych. W przeszłości w stoczni Crist powstawały nowoczesne promy dla firmy Finferries o nazwach Elektra i Altera.
Rękaw w nowym gdyńskim terminalu nie działa
Oddany niedawno do eksploatacji i będący powodem do dumy nowoczesny terminal promowy w Gdyni boryka się z problemami technicznymi. Obiekt, z którego kursuje już najnowocześniejszy prom we flocie Stena Line, czyli należąca do serii E-Flexer Stena Estelle, ma kłopoty z rękawem pasażerskim. Jak poinformował portal trojmiasto.pl, korytarz, za pośrednictwem którego pasażerowie wchodzą na statek bądź schodzą na ląd, popsuł się.
W tej sytuacji osoby niezmotoryzowane zmuszone są do korzystania z pokładu dla samochodów. Pasażerowie korzystają z transferu, który odbywa się za pomocą autobusu. Przedstawiciele Stena Line przyznali, że kłopoty z rękawem pasażerskim w nowym obiekcie już się zdarzały. W podobnych wypadkach konieczne jest korzystanie z rozwiązań alternatywnych, które nieco obniżają komfort pasażerów. Władze Portu Gdynia, który jest właścicielem terminala, zgłosiły już problem do generalnego wykonawcy terminala.
Color Line dostosowuje się do nowych warunków rynkowych
Kryzys energetyczny i widmo recesji już teraz skłaniają wiele firm do poszukiwania rozwiązań, które zminimalizują potencjalne skutki dekoniunktury. Norweski Color Line poinformował, że już teraz, chcąc złagodzić niekorzystne efekty, podjął kilka decyzji. Jedna z nich dotyczy trasy Sandefjord-Strömstad.
Obsługujący ją prom Color Viking zostanie czasowo wyłączony z eksploatacji. Taka sama decyzja została podjęta w przypadku promu Color Carrier, który transportuje ładunki cargo na trasie Oslo-Kilonia. Armator zapowiedział równocześnie przeprowadzenie działań, które ograniczą negatywne skutki podjętych postanowień. Chodzi o to, aby wprowadzone zmiany były jak najmniej dotkliwe dla pasażerów i pracowników.
Kolejny gigant już we flocie Grimaldi Lines
Włoski gigant branży żeglugowej poinformował o wprowadzeniu do swojej floty kolejnego olbrzyma serii GG5G. Eco Italia – bo taką nazwę nosi najnowszy nabytek – jest już dwunastym statkiem tej klasy. Zbudowana w chińskiej stoczni Jinling Shipyard jednostka dysponuje pasem ładunkowym o długości aż 7800 m.
Dzięki znaczącemu zwiększeniu powierzchni ładunkowej (statki te są nawet trzykrotnie większe od największych eksploatowanych wcześniej przez włoskiego potentata) zwiększy się zdecydowanie efektywność wykonywanych operacji. Oferują one bowiem mniejsze zużycie paliwa w przeliczeniu na tonę transportowanego frachtu.
Balearia zamawia nowy prom
Hiszpańska Balearia będzie miała kolejny nowy prom w swojej flocie. Będzie to jednostka niemal siostrzana w stosunku do katamaranu Eleanor Roosevelt, który dostarczony został w kwietniu 2021 r. Przewoźnik jest tak zadowolony z tego statku, że postanowił zamówić kolejny. Zamówiony ro-pax będzie nosił nazwę Margarita Salas i powstanie w tej samej stoczni, w której zbudowano poprzednika, czyli w zakładach Armon w Gijon. Jednostka będzie wyposażona w napęd dual-fuel i będzie zasilana głównie paliwem LNG. Zgodnie z planem, Margarita Salas powinna rozpocząć regularne kursy w 2024 r.
Rekord sprzedaży ciężarówek
Tak dobrze jeszcze nie było. Wrzesień br. okazał się rekordowym miesiącem, gdy chodzi o rejestrację nowych pojazdów ciężarowych w Polsce. W porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego ich liczba wzrosła o 22 proc. O ile we wrześniu 2021 r. zarejestrowano 2682 nowe pojazdy ciężarowe, to w tym roku było ich już 3263.
Spośród wszystkich nowych pojazdów ciężarowych, które zarejestrowane zostały we wrześniu, najwięcej – aż 2497 – było ciągników siodłowych. Gdy chodzi o najpopularniejszą markę, to okazał się nią DAF. To właśnie pojazdy tego uznanego producenta zasilają flotę grupy SKAT. W ostatnich miesiącach rynek nowych pojazdów ciężarowych odnotował znaczące odbicie po słabym początku roku, gdy Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego informował o olbrzymich, dwucyfrowych spadkach.
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.