Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Porwanie statku Galaxy Leader przez bojowników Huti

W niedzielę, terroryści Huti przeprowadzili operację abordażową na statek Galaxy Leader. Wykorzystując śmigłowiec Mi-17, bojownicy zademonstrowali swoje zaawansowane umiejętności taktyczne, przejmując kontrolę nad jednostką oraz jej 25-osobową załogą. Ten akt agresji nie tylko zaostrzył już napięte stosunki regionalne, ale także ukazał rosnące aspiracje militarnie grupy Huti.

Dodatkowo, cała operacja została zarejestrowana za pomocą zaawansowanej technologii – kamery na śmigłowcu oraz kamery zamontowanej na hełmie jednego z uczestników. Materiały te dostarczają bezprecedensowego wglądu w metody działania Huti, ukazując operację z bliska.

Porwanie statku na Morzu Czerwonym, na jednym z kluczowych szlaków żeglugowych, stanowi wzrost napięć w regionie. Bojownicy Huti, wspierani przez Iran, jasno zadeklarowali swoje cele – atakować statki powiązane z Izraelem. Jest to bezpośrednia odpowiedź na działania Izraela w Strefie Gazy i sygnalizuje potencjalną eskalację działań morskich.

Statek Galaxy Leader o numerze IMO: 9237307 to samochodowiec, który został zbudowany w 2002 roku w Stoczni Gdynia, obecnie nieistniejącej, i zaprojektowany przez polskie biuro projektowe. Obecnie statek pływa pod banderą Bahamów. Jego nośność wynosi 17127 DWT, a obecne zanurzenie to 7,5 metra. Długość całkowita (LOA) jednostki to 189,2 metra, a szerokość – 32,29 metra. Te imponujące wymiary świadczą o jego dużej skali jako jednostki przeznaczonej do transportu pojazdów na wodach międzynarodowych.

Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/wojna-na-bliskim-wschodzie-i-jej-wplyw-na-globalny-transport-morski/

Zarządzany przez brytyjską firmę, Galaxy Leader ma także powiązania z izraelskim biznesmenem Ramim Ungerem, który posiada udziały w firmie. Pomimo, że izraelskie ministerstwo obrony zdystansowało się od bezpośrednich powiązań statku z Izraelem, to jednak zaznaczyło, że incydent z jego udziałem niesie za sobą globalne konsekwencje. Premier Benjamin Netanjahu podkreślił międzynarodowy charakter załogi statku, wskazując na to, że wśród jej członków nie ma obywateli Izraela. Załoga pochodzi z Filipin, Bułgarii, Rumunii, Ukrainy i Meksyku, co podkreśla międzynarodowy charakter tego statku handlowego.

W odniesieniu do załogi, japoński operator NYK Line poinformował, że na statku w momencie porwania nie było żadnego ładunku, a władze bułgarskie potwierdziły narodowość kapitana i pierwszego oficera.

Dane żeglugowe wskazują na związki statku z firmą Ray Car Carriers, należącą do Ungara, jednego z najbogatszych Izraelczyków. W przeszłości, statek związany z Ungarem był celem ataku w Zatoce Omańskiej, za co izraelskie media obwiniały Iran.

Czytaj też: https://portalstoczniowy.pl/silna-obecnosc-us-navy-na-morzu-srodziemnym-w-obliczu-narastajacego-konfliktu-w-izraelu/

Stanowcza reakcja Stanów Zjednoczonych, z potwierdzeniem przez amerykańskich urzędników obrony przejęcia statku przez Huthi, podkreśla ciągły wzorzec irańskiego terroryzmu. Interpretacja Izraela jest zbieżna, widząc w tym kolejny akt irańskiego terroryzmu. Nadwa Dawsari z Instytutu Bliskowschodniego podnosi kwestię potencjalnego wzrostu przemocy w wyniku nieefektywnej polityki międzynarodowej.

To porwanie, oprócz pokazania skuteczności taktycznej Huti, rzuca światło na złożoność geopolityczną konfliktu w Jemenie, podkreślając narastające napięcia i zmieniającą się równowagę sił w regionie Bliskiego Wschodu.

Autor: Mariusz Dasiewicz

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Austal: budujemy okręty i wspieramy lokalną społeczność

    Austal: budujemy okręty i wspieramy lokalną społeczność

    Od lat Austal kojarzy się przede wszystkim z nowoczesnym przemysłem okrętowym i współpracą z siłami morskimi państw sojuszniczych. Dla firmy równie ważne pozostaje jednak zaangażowanie w życie lokalnych społeczności w Australii Zachodniej.

    Austal i wsparcie lokalnej społeczności

    Od ponad dekady pracownicy Austal oraz fundusz Austal Giving wspierają działalność The Hospital Research Foundation Group, która finansuje badania nad chorobami sercowo-naczyniowymi, cukrzycą oraz nowotworami, w tym rakiem prostaty. Jednym z najnowszych projektów objętych wsparciem jest praca dr. Aarona Beasleya z Edith Cowan University (ECU), skoncentrowana na poprawie metod leczenia zaawansowanego czerniaka.

    Czytaj więcej: John Rothwell ustępuje ze stanowiska prezesa Austal

    Wsparcie badań medycznych – The Hospital Research Foundation

    Austal akcentuje, że odpowiedzialność biznesu nie kończy się na bramie stoczni. Firma chce być postrzegana nie tylko jako producent okrętów, lecz także jako partner, który realnie wzmacnia potencjał lokalnej społeczności poprzez długofalowe wspieranie badań ratujących życie.

    Mathew Preedy, dyrektor operacyjny Austal oraz przewodniczący Austal Giving, podkreśla, że dla firmy kluczowe znaczenie ma realny wpływ tych działań na przyszłość:

    „Widzimy, jaką różnicę może przynieść nasze wsparcie dla przyszłych pokoleń. Dlatego tak mocno zachęcamy pracowników do angażowania się w inicjatywy charytatywne oraz wspieramy organizacje takie jak The Hospital Research Foundation” – zaznacza.

    Tak trochę prywatnie: nigdy wcześniej nie natknąłem się w mediach na wiadomość o tak szerokim zaangażowaniu zakładu stoczniowego w projekty medyczne, co samo w sobie wydało mi się wyjątkowo ciekawe. Przemysł okrętowy zwykle kojarzy się z ciężką pracą, stalą i precyzją inżynierską, lecz w tym przypadku widać coś znacznie więcej – autentyczną troskę o lokalną społeczność. Piszę o tym nie bez powodu, bo sam od 35 lat zmagam się z cukrzycą typu 1. Dlatego każde wsparcie badań nad chorobami przewlekłymi oraz sercowo-naczyniowymi szczególnie do mnie przemawia i budzi szczerą wdzięczność.