Sankcje na Rosję wsparciem dla sprzedaży tankowców 

Zakaz importu rosyjskiej ropy przez Unię Europejską prawdopodobnie zwiększy światowe zapotrzebowanie na tankowce, podaje duńska spółka Torm.
Na początku grudnia wejdzie całkowity w życie zakaz importu rosyjskiej ropy do Unii Europejskiej. W kolejnych miesiącach zostanie wstrzymany import oleju napędowego, paliwa lotniczego i innych produktów naftowych. Oznacza to, że kraje unijne będą musiały sprowadzać dostawy z innych miejsc, a Rosja znajdzie innych odbiorców na swoje surowce.
Unijny zakaz dotyczący rosyjskich produktów naftowych wywoła przedefiniowanie środowiska handlu ropą. Spodziewamy się większego popytu na tankowce z uwagi na konieczność uzupełnienia zarówno komercyjnych, jak i strategicznych zapasów ropy w wielu krajach.
Oświadczenie duńskiej firmy Torm
Torm szacuje, że przetasowania w handlu produktami naftowymi spowodują 7-proc. skok w tonomilach, kluczowym wskaźniku popytu w branży żeglugowej. Jak wynika z danych Baltic Exchange, stawki frachtowe za przewóz paliw rafinowanych od początku roku gwałtownie wzrosły.
Według Torm, Europa będzie musiała importować produkty naftowe, głównie olej napędowy, z USA, Bliskiego Wschodu, Indii czy innych krajów azjatyckich. Rosja poszuka odbiorców w Ameryce Łacińskiej, Afryce, Turcji, oraz Azji.
Popyt na tankowce rośnie także z uwagi na zamknięcia rafinerii w regionach importujących ropę – chodzi o zieloną transformację energetyczną czy pandemię. Torm wskazuje na duży wzrost w imporcie surowca z Australii, Nowej Zelandii i Południowej Afryki.
Źródło: Bloomberg

-
Iran zatrzymuje tankowiec w Zatoce Omańskiej

Irańskie służby przejęły tankowiec przepływający przez wody Zatoki Omańskiej. Powodem były naruszenia przepisów, w tym brak dokumentacji oraz ignorowanie sygnałów do zatrzymania. Załogę jednostki zatrzymano do wyjaśnienia.
W artykule
Zajęcie jednostki na wodach Zatoki Omańskiej
Według komunikatów irańskich mediów, powołujących się na sąd prowincji Hormozgan, w ręce władz trafił tankowiec z 18-osobową załogą. Strona irańska twierdzi, że jednostka przewoziła około 37 000 baryłek ropy pochodzącego z nielegalnego obrotu. Załodze zarzucono m.in. ignorowanie poleceń zatrzymania oraz brak kompletnej dokumentacji nawigacyjnej i ładunkowej.
Kontekst incydentu
Do incydentu doszło w okresie podwyższonego napięcia wokół transportu surowców energetycznych drogą morską. Zatrzymanie tankowca nastąpiło krótko po działaniach Stanów Zjednoczonych wobec innej jednostki przejętej u wybrzeży Wenezueli, którą Waszyngton wiąże z transportem ropy objętej sankcjami.
Deklaracje Teheranu
Teheran od lat deklaruje walkę z masowym nielegalnym wywozem paliw, który jest napędzany niskimi cenami krajowymi oraz osłabieniem irańskiej waluty. Istotną rolę odgrywają także szlaki morskie prowadzące do państw regionu Zatoki Perskiej.
Światowe media nie podają nazwy tankowca ani kto jest jego właścicielem lub armatorem.











