[powiazane1]
Producent ma dostarczyć do 2022 roku po siedem systemów każdego typu, mimo że obecnie przewiduję się budowę zaledwie pięciu nowych K130, które dołączą do pięciu eksploatowanych obecnie, wdrożonych do służby w latach 2008-2013. Dodatkowe systemy mogą zostać użyte np. do zmodernizowania zestawu sensorycznego części z już funkcjonujących korwet, które dysponują poprzednią generacją radarów firmy HENSOLDT – TRS-3D. Wymiana taka może być zasadna, biorąc pod uwagę wypowiedzi przedstawicieli producenta, podkreślających wyjątkowe możliwości nowego radiolokatora. Ich zdaniem daje on potężne możliwości szczególnie na wodach przybrzeżnych, na których najtrudniej wykryć i zidentyfikować cel.
TRS-4D to rozwiązanie sprawdzone i wybierane przez prestiżowych klientów. Ich wersja w konfiguracji z czterema stałymi antenami została zainstalowana na najnowszej niemieckiej fregacie typu F125 (nazywanej także typem Baden-Württemberg). Na korwetach pojawi się lżejsza wersja z pojedynczą obracającą się anteną, podobnie jak na pokładach należących do klienta amerykańskiego okrętach typu littoral combat ship (LCS).
[powiazane2]
TRS-4D powstał w technologii umożliwiającej skanowanie elektroniczne (AESA) i służy do wykrywania celów nawodnych i poruszających się w powietrzu. Jego antena przeszukuje otoczenie w azymucie w promieniu 250 km. Możliwe jest dokonywanie za jego pomocą wykrywania i śledzenia nawet niewielkich i manewrujących celów. Jest to też rozwiązanie elastyczne, które można dostosować do specyficznych potrzeb klienta dzięki zastosowania określonego oprogramowania.
Z kolei system identyfikacji swój-obcy to tzw. Monopulse Secondary Surveillance Radar (MSSR). To urządzenie spełniające najnowsze wymogi Sojuszu Północnoatlantyckiego, wymagającego wprowadzania IFF-ów standardu Mode S/ Mode 5, niezbędnego obecnie do wykonywania wspólnych operacji sojuszniczych.
Podpis: Maciej Szopa.