Ćwiczenie pod kryptonimem NLMF19 (NSM Live Missile Firing), zrealizowane w kooperacji z Królewską Marynarką Wojenna Norwegii odbyło się na morskim poligonie Andøya Test Center (ATC) na północy Królestwa Norwegii.
Powracających do kraju marynarzy Morskiej Jednostki Rakietowej, na lotnisku w Siemirowicach, powitał dowódca 3. Flotylli Okrętów kontradmirał Mirosław Jurkowlaniec.
Strzelania rakietowe zaplanowano i przeprowadzono wspólnie z siłami morskimi Norwegii. W skład wydzielonego Komponentu SZ weszli również morscy lotnicy, którzy z pokładu samolotu An-28 B1R zabezpieczali rejon strzelań. Wzajemna wymiana oficerów łącznikowych (na brzegu, w morzu i w powietrzu) zacieśniała współpracę pozwalając pełniej wykorzystać zdolności ćwiczących pododdziałów obu krajów.
Podczas tegorocznej kampanii w cel trafiły wszystkie planowane do użycia kierowane pociski rakietowe NSM: 2 polskie i 2 norweskie. Norwescy marynarze strzelali z obu posiadanych platform wyposażonych w NSM: fregaty t. Fridtjof Nansen oraz okrętu rakietowego t. Skjold.
Strzelania obserwowali międzynarodowi obserwatorzy podczas zorganizowanego Dnia Dostojnych Gości. Polskiej delegacji przewodniczył Inspektor MW wiceadmirał Jarosław Ziemiański. W strzelaniach uczestniczyli również dowódca COM-DKM wiceadmirał Krzysztof Jaworski, Szef Zarządu Morskiego – zastępca Inspektora Marynarki Wojennej kontradmirał Krzysztof Zdonek i dowódca 3 Flotylli Okrętów kontradmirał Mirosław Jurkowlaniec.
Tegoroczne strzelanie rakietowe NSM potwierdziło wysokie wyszkolenie bojowe marynarzy z Morskiej Jednostki Rakietowej. Przygotowanie do strzelań obejmowało cykl szkoleń w kraju oraz końcowe zgrywanie sił na norweskim poligonie.
Scenariusze strzelań zaplanowano tak, by urealnić złożoną sytuację taktyczną w rejonie celów morskich. Obie polskie rakiety manewrując pokonały dystans ok. 150 km bezbłędnie trafiając wyznaczone cele morskie. Znamiennym jest to, że w tym roku po raz pierwszy strzelano do celu morskiego w ruchu.
Podczas pobytu za kołem podbiegunowym marynarze MJR uczestniczyli również w podróży historyczno-wojskowej, w ramach której oddali w Narwiku hołd poległym podczas II WŚ polskim marynarzom, w tym zatopionego 4 maja 1940 roku ORP Grom. Kulminacyjnym momentem było złożenie wieńców na morzu w miejscu zatopienia historycznego niszczyciela (Rombakkenfjord). Koordynatorem polsko-norweskiego ćwiczenia pod kryptonimem NLMF19 był kmdr ppor. Mariusz Oller – były dowódca współczesnego okrętu rakietowego ORP Grom, jednostki kontynuującej tradycje wojennego „Groma”. Fakt ten dodatkowo podniósł rangę patriotycznych uroczystości złożenia wieńców w hołdzie polskich marynarzy.
Komponentem SZ RP dowodził dowódca Morskiej Jednostki Rakietowej kmdr Artur Kołaczyński.
Źródło: 3fo