Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Budowa i eksploatacja morskich farm wiatrowych w najbliższych latach będzie okresem gruntownej transformacji energetycznej polskiej gospodarki. Już teraz można mówić o specjalistach, którzy przez wiele lat będą znajdować zatrudnienie w tym sektorze, więc ich profesje można dziś określić jako „zawody przyszłości”.
W artykule
Praca przy MFW spowoduje znaczną migrację siły roboczej od sektora konwencjonalnego do nowej, zielonej energetyki, która będzie wymagać tysięcy nowych specjalistów zaangażowanych w procesie instalacji, a następnie eksploatacji nowych źródeł energii.
W przypadku morskiej energetyki wiatrowej przeważająca większość nowych miejsc pracy zlokalizowana będzie w pasie wybrzeża polskiego, skupiona w otoczeniu portów instalacyjnych, a także portów serwisowych. Wśród nowych miejsc pracy pojawią się także zupełnie nowe profesje (zawody przyszłości).
Rozpoczynamy cykl artykułów, w którym opisywać będziemy wybrane, techniczne „zawody przyszłości” związane z rozwojem morskiej energetyki wiatrowej. Na początek spawacze i monterzy konstrukcji offshore oraz technolog konstrukcji stalowych.
Aktualnie trwają zaawansowane prace przygotowawcze związane z rozpoczęciem budowy morskich farm wiatrowych w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej.
Siedmiu inwestorów – samodzielnie oraz w ramach współpracy joint venture – przygotowuje się obecnie do budowy łącznie dziewięciu farm wiatrowych. Łączna moc zainstalowana dla I fazy rozwoju morskiej energetyki wiatrowej na polskich wodach Bałtyku wynieść ma niemal 6 GW. Według aktualizowanej obecnie Polityki Energetycznej Polski 2040 do końca następnej dekady mielibyśmy jako kraj osiągnąć na Bałtyku łączną moc 18 GW z morskiej energetyki wiatrowej.
Wszystkie te inwestycje oznaczają wzrost zapotrzebowania na wykwalifikowanych pracowników już w ciągu najbliższych kilku lat – nie tylko kadry zarządczej, ale także techników i inżynierów z odpowiednimi uprawnieniami i przygotowaniem. Specjalistów niezbędnych dla przemysłu offshore możemy pogrupować zarówno według faz rozwoju projektu (przygotowawcza, instalacyjna, eksploatacyjna) jak też miejsca realizacji ich zadań (na lądzie i na morzu, bądź też w obu środowiskach).
Czytaj więcej: PGE i Ørsted stawia na rodzime firmy
Faza przygotowawcza rozwoju morskiej farmy wiatrowej to oprócz prac projektowych, przygotowania dokumentacji niezbędnej do uzyskania pozwolenia na budowę czy też badania dna pod posadowienie wież wiatrowych, również proces przygotowania stosownych konstrukcji stalowych. I tutaj pojawia się zapotrzebowanie na specjalistów takich jak spawacze i monterzy. Będą wykonywać swoje prace przede wszystkim przy prefabrykacji elementów stalowych w miejscu ich produkcji, a częściowo również w portach instalacyjnych podczas przygotowania elementów do transportu morskiego. Umiejętności tych inżynierów będą też niezbędne podczas procesu konserwacji i naprawach na dalszym etapie funkcjonowania morskich elektrowni.
W całym procesie budowy morskich farm wiatrowych spawacze konstrukcji offshore będą jedną z najliczniejszych i najbardziej poszukiwanych grup zawodowych nowej gałęzi energetyki.
Do wykonywania tego zawodu niezbędne będzie wykształcenie przynajmniej zasadnicze zawodowe lub średnie techniczne uzupełnione specjalistycznymi szkoleniami dla spawaczy. Zdobywanie uprawnień w spawalnictwie składa się z wielu etapów, a różne techniki wykonywania łączy spawanych wymagają różnych umiejętności i wiedzy specjalistycznej.
Od spawacza oczekiwana będzie wiedza teoretyczna i praktyczna umiejętność wykonywania złączy w określonej technologii i stosownie do posiadanych kwalifikacji oraz umiejętność poprawnego odczytywania instrukcji technologicznych spawania (WPS).
Do codziennych zadań spawacza należeć będzie wykonywanie złączy spawanych różnego typu, stosownie do wymaganej technologii i jakości opisanej w dokumentacji WPS.
Zarówno w Polsce, jak i w całej Europie istnieje ogromne zapotrzebowanie na wysoko wykwalifikowanych spawaczy z umiejętnościami pracy z różnymi materiałami i jest to zawód o ogromnym potencjale rozwoju w miarę rozwoju projektów energetycznych na morzach i oceanach świata. Najwyższym „stopniem wtajemniczenia” w tym zawodzie jest osiągnięcie umiejętności spawania pod wodą.

To bardzo wymagająca i specjalistyczna praca. Spawacz-nurek pracuje pod wodą w ciasnych przestrzeniach i przy wysokim ciśnieniu. Wymaga to od niego doskonałej kondycji fizycznej. Osoba pracująca przy podwodnym spawaniu posługuje się zestawem nurkowym i sprzętem do spawania podwodnego. Dzięki tym specjalistom możliwe jest wykonanie prac spawalniczych w trudno dostępnych miejscach oraz na głębokościach, gdzie nie da się pracować ze sprzętem powierzchniowym.
Praca podwodnego spawacza łączy w sobie dwie różne umiejętności – spawania oraz nurkowania, co wiąże się z koniecznością pozyskania odpowiednich uprawnień. Oprócz tych wynikających ze stanu zdrowia konieczne są przede wszystkim uprawnienia spawalnicze i dyplom nurka zawodowego. Poszczególne klasy dyplomu nurka uprawniają do pracy na różnych głębokościach. Kandydat do pracy pod wodą musi wcześniej pozyskać certyfikat spawacza podwodnego. To jeden z najlepiej opłacanych zawodów w Polsce, ale jednocześnie jest to praca należąca do szczególnie niebezpiecznych.
Praca nurka-spawacza jest nieoceniona m.in. w budownictwie morskim. Wielu z nich znajduje zatrudnienie w firmach z sektora naftowo-gazowego, gdzie pracują przy naprawach i konserwacji platform wiertniczych i rurociągów. Potrzebni są także w morskiej energetyce wiatrowej do realizacji zadań przy konstrukcjach wsporczych, np. fundamentach wież turbin albo morskich stacji transformatorowych – wszędzie tam, gdzie część konstrukcji znajduje się pod powierzchnią wody.
Prawdopodobnie drugą pod względem liczebności pracowników grupą zawodową poszukiwaną w morskiej energetyce wiatrowej będą monterzy konstrukcji. To oni będą składać efekty pracy spawaczy. Do wykonywania tego zawodu niezbędne będzie przynajmniej wykształcenie zasadnicze zawodowe lub średnie techniczne uzupełnione specjalistycznymi szkoleniami dla monterów konstrukcji stalowych i spawaczy, wsparte stosownymi certyfikatami.
Od montera będzie oczekiwana umiejętność poprawnego czytania rysunku technicznego, podstawowa wiedza w zakresie montażu konstrukcji offshore, techniczna znajomość obsługi urządzeń i narzędzi potrzebnych do budowy konstrukcji stalowych.
Czytaj też: Energetyka wiatrowa na lądzie i na morzu
Codziennym zadaniem takiej osoby będzie budowa konstrukcji offshorowych w oparciu o otrzymaną dokumentację techniczną oraz szczegółowe instrukcje przekazane przez technologa i/lub mistrza. Pomocna będzie też umiejętność sprawnego komunikowania się i pracy w zespole, gdyż większość zadań będzie realizowana w reżimie technologicznym, w którym jakość i efekty pracy jednego montera będą miały pływ na możliwość poprawnej realizacji zadań przez kolejnych.
Wymagające warunki pracy (wysokość, miejsca trudnodostępne, zapylenie) równoważy satysfakcja z wykonanej pracy, gdyż efektem finalnym procesu jest konkretny element większej konstrukcji składający się na dużą inwestycję. Trudno też o monotonię pracy, gdyż projekty są zróżnicowane między sobą.
Żeby spawacz i monter mogli wykonać swoje zadania, najpierw pracę musi wykonać technolog. To on w porozumieniu z wykonawcą konstrukcji przygotowuje dokumentację techniczną i dokumentację warsztatową, opisuje procesy technologiczne, a także rozwiązuje problemy wynikłe w trakcie produkcji i sprawuje nadzór technologiczny nad prowadzonymi pracami. Od jego umiejętności zależy właściwe zrozumienie procesów technologicznych przez spawaczy i monterów.
Na to stanowisko poszukiwane są osoby z wykształceniem wyższym, inżynierskim, najlepiej w specjalnościach mechanika i budowa maszyn oraz okrętownictwo. Wymagana jest znajomość zagadnień technicznych, zasad tworzenia i czytania dokumentacji technicznej i rysunku technicznego, a także dokładność wykonania.
O ile w przypadku spawaczy i monterów wystarczy podstawowa znajomość języka angielskiego, o tyle w przypadku technologa będzie wymagana przynajmniej dobra znajomość terminologii technicznej w języku angielskim.
W przypadku morskiej energetyki wiatrowej przeważająca większość nowych miejsc pracy zlokalizowana będzie w pasie wybrzeża polskiego, skupiona w otoczeniu portów instalacyjnych, a także portów serwisowych. Wśród nowych miejsc pracy pojawią się także profesje, które można już dziś określić jako zawody przyszłości.
Autor: Mariusz Dasiewicz


Technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej – to nowy kierunek nauczania, który zostanie otwarty w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Ustce od początku roku szkolnego 2026/2027. PGE Baltica podpisała z Powiatem Słupskim – organem prowadzącym szkołę – list intencyjny dotyczący współpracy przy utworzeniu nowej klasy.
W artykule
PGE Baltica współpracuje z ustecką szkołą od trzech lat. Do tej pory objęła opieką klasy o profilach technik mechanik i technik mechatronik. Wsparła finansowo m.in. wyposażenie pracowni narzędziowej, z której korzystają uczniowie, a także zakup pomocy naukowych. Eksperci PGE Baltica regularnie odwiedzają uczniów i prowadzą dla nich zajęcia o morskich farmach wiatrowych.
Teraz chcemy wprowadzić tę współpracę na wyższy poziom. Naszą ambicją jest wykształcenie na poziomie technikum najlepszych w Polsce fachowców przygotowanych do pracy przy eksploatacji morskich farm wiatrowych. To może być najlepsza szkoła offshore wind w Polsce, a jednocześnie odpowiedź na potrzebę edukacji wykwalifikowanych kadr dla branży. Wierzymy, że możliwość pracy w naszej bazie operacyjno-serwisowa w Ustce będzie dodatkową motywacją dla uczniów usteckiej szkoły.
Bartosz Fedurek, prezes zarządu PGE Baltica
Podpisane porozumienie z Powiatem Słupskim otwiera drogę do utworzenia w roku szkolnym 2026/2027 nowego kierunku kształcenia – technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej. Przewiduje patronat PGE Baltica nad nową klasą, współpracę merytoryczną i inne formy zaangażowania. Możliwe będą praktyki zawodowe, wizyty uczniów w miejscach inwestycji i udział ekspertów w lekcjach.
Czytaj więcej: Baltica 1 z decyzją środowiskową. PGE bliżej aukcji offshore 2025
Ogromnie cieszy nas to, że PGE Baltica postrzega swoją inwestycję w Ustce kompleksowo i chce wykorzystać potencjał naszego regionu. W przypadku naszej współpracy związanej z Zespołem Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w grę wchodzi możliwość zatrudnienia w przyszłości w roli techników absolwentów szkoły właśnie w usteckiej bazie, która zagwarantuje stabilną pracę dla specjalistów przez dziesięciolecia.
Paweł Lisowski, Starosta Słupski
Przy okazji podpisania listu intencyjnego odbyła się debata szkolna pt. „Zielony Wiatr” z udziałem uczniów i zaproszonych gości, którzy rozmawiali o tym, jak morska energetyka wiatrowa może odmienić przyszłość młodych ludzi w regionie.
Czytaj też: Monopale dla Baltica 2 – zakończono produkcję pierwszej partii
Deklaracja wsparcia ze strony PGE Baltica dla planów rozwoju szkoły to jest dalszy ciąg naszej dobrej współpracy przede wszystkim z myślą o przyszłości nastoletnich uczniów, młodych ludzi, którzy potrzebują podpowiedzi i pokierowania w wyborze zawodowej drogi.
Katarzyna Ozimek, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Ustce.
PGE Baltica z Grupy PGE realizuje obecnie osiem projektów morskich farm wiatrowych, z których najbardziej zaawansowana jest Baltica 2. Tę farmę o mocy 1,5 GW PGE buduje wspólnie z Ørsted, a rozpoczęcie przez nią produkcji energii elektrycznej zaplanowano na 2027 roku. W Ustce PGE Baltica buduje bazę operacyjno-serwisową, która obsługiwać będzie w pierwszej kolejności właśnie morską farmę wiatrową Baltica 2, ale ma potencjał do obsługi kolejnych projektów PGE na morzu.
Źródło: PGE Baltica