4 lipca do Terminalu LNG w Świnoujściu zawinął kolejny gazowiec Al Huwaila
Opublikowane:
5 lipca, 2022
Metanowcem Al Huwaila dotarła do Terminalu LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu, 175. dostawa LNG. Jednostka z Kataru dostarczyła ładunek o wolumenie ok. 120 mln m3 gazu ziemnego po regazyfikacji. Terminal LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, zwany popularnie „gazoportem” jest strategiczną infrastrukturą mającą istotny wpływ na realizacje polityki dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych dla naszego kraju.
Obecnie dowieziony ładunek był mały, w porównaniu do wcześniejszych ładunków które były 3. ładunkiem pod względem wielkości 1083 i aż 1118 GWh z Bonny. GasLog Gladstone wypłynął 30.06. o godz. 10.40. Obecna 175. dostawa jest 56. dostawą z USA i 26. z Sabine Pass która kończy obfity czerwiec w dostawy. W czerwcu dostarczono 6. ładunków LNG. W pierwszym półroczu 2022 roku do Terminalu w Świnoujściu weszło 26 ładunków.
Gazowiec Al Huwaila który wszedł do portu w dniu 4 lipca jest stosunkowo nową jednostką zbudowaną w 2007 roku przez stocznię Samsung, pływającą pod banderą Bahama z macierzystym portem w Nassau. Ten nowoczesny gazowiec ma długość 315 m, szerokość 50 m, zanurzenie 12,2 m. Jego maksymalna pojemność wynosi 214176 m3 LNG. Pojemność rejestrowa statku wynosi 135 848 jednostek, a jego nośność to 102779 DWT. Al Huwaila rozwija prędkość maksymalną 19 węzłów i marszową 15 węzłów, co pozwala mu na przejście trasy z katarskiego portu Ras Laffan do Świnoujścia w 22-23 doby. Załoga statku liczy zaledwie 28 osób.
Jednostka ta należy do typu Q-flex produkowanego przez południowokoreańskie stocznie Hyundai, Samsung i Daewoo od 2007 roku. Łącznie zakontraktowano 31 statków dla nabywcy z Kataru. Wyróżniającą je cechą jest zastosowanie dwóch silników wysokoprężnych MAN-B&W o mocy po 25320 KM jako napędu głównego oraz zastosowanie instalacji do skraplania gazu pozwalającej na ograniczenie strat powstających w trakcie transportu.
Tradycyjne tankowce LNG są napędzane turbiną parową zużywającą samoistnie regazyfikujący się ładunek. Jednak taki sposób zasilania napędu uznano za nieekonomiczny i zastąpiono opisanym wyżej układem diesli i systemu regazyfikującego, pozwalającym na niezużywanie cennego ładunku. Ocenia się, że jednostki te zużywają o 40 proc. mniej energii w stosunku do innych typów gazowców LNG. Ich wielkość pozwala na przewóz ładunku 1,5 raza większego od standardowych jednostek tej klasy. Do chwili wprowadzenia większych statków typu Q-Max o pojemności 266 000 m3 były największymi jednostkami w tej klasie na świecie. Wszystkie statki tego typu należą do katarskiego Nakilat, tworząc wraz z 15 Q-Max większość jego floty liczącej 64 gazowce LNG i 4 gazowce LPG.
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.