Szef resortu klimatu spotkał się w czwartek ze swoim litewskim odpowiednikiem, ministrem energii Żygimantasem Vaicziunasem. Rozmowy przeprowadzone były w ramach polsko-litewskich konsultacji międzyrządowych pod przewodnictwem premierów obu krajów, które odbyły się w Wilnie.
Ministerstwo Klimatu poinformowało, że spotkanie dotyczyło współpracy energetycznej obu państw, w tym realizacji projektu budowy gazociągu GIPL. Ministrowie rozmawiali ponadto o synchronizacji systemów elektroenergetycznych państw bałtyckich z systemem Europy kontynentalnej przez Polskę oraz o rozwoju OZE.
„Cieszymy się, że kraje bałtyckie i Litwa wykazują taką determinację, aby pomyślnie zakończyć proces synchronizacji systemów elektroenergetycznych. Polska w pełni popiera te wysiłki. Finalizacja tego projektu i budowa Harmony Link znacząco zwiększą bezpieczeństwo energetyczne regionu poprzez zmniejszenie naszej zależności od krajów trzecich (…) Dzięki staraniom i determinacji ministra Vaicziunasa, realizacja mapy drogowej i przebudowa transgranicznych zdolności przesyłowych jest bliższa niż kiedykolwiek” – powiedział cytowany przez resort Kurtyka.
W trakcie rozmowy szef resortu klimatu zaznaczył, że Polska podziela stanowisko Komisji, że Europejski Zielony Ład jest jednym z filarów unijnej strategii wyjścia z kryzysu związanego z COVID-19.
„Istnieją jednak różne punkty wyjścia państw członkowskich. Dlatego niezbędne jest odpowiednie wsparcie ze strony Unii Europejskiej na drodze do osiągnięcia neutralności klimatycznej” – zwrócił uwagę.
Kurtyka dodał, że liczy na współpracę z Litwą w zakresie europejskiego prawa klimatycznego.
„Naszym priorytetem jest utrzymanie roli Rady Europejskiej w wyznaczaniu kamieni milowych polityki klimatycznej UE” – podkreślił polski minister.
Litewski minister energii podkreślił, że w krótkim czasie strategiczne partnerstwo z Polską zaowocowało konkretnymi i wymiernymi rezultatami w projekcie synchronizacji, który rozwinął się nieodwracalnie i jest realizowany z sukcesem.
„Mamy jasny plan działania dotyczący tego, co będziemy robić do 2025 roku, kiedy państwa bałtyckie odłączą się od systemu rosyjskiego. Obie strony oczekują obecnie na decyzję Komisji Europejskiej w sprawie finansowania największego projektu synchronizacji – morskiego połączenia Harmony Link. Powinno to nastąpić na początku października, a prace nad tym projektem postaramy się przyspieszyć” – powiedział.
Vaicziunas odniósł się również do kwestii elektrowni atomowej w Ostrowcu (Białoruś). Zaznaczył, że „stwarza ona zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa narodowego, a Litwa nie będzie kupować produkowanej tam energii elektrycznej”. „Łotwa i Estonia podjęły tę samą decyzję polityczną. Wsparcie ze strony Polski w kontekście przestrzegania wymogów dotyczących bezpieczeństwa jądrowego jest dla nas bardzo ważne” – dodał.
Kurtyka podczas rozmów odniósł się również do projektu „Polityki energetycznej Polski do 2040 r.”, zgodnie z którym w krajowym miksie energetycznym coraz większą rolę odgrywać będą źródła odnawialne, co umożliwi przede wszystkim rozwój morskich farm wiatrowych (po 2025 r.).
Resort poinformował w komunikacie, że 30 września w Szczecinie podczas konferencji „Pomeranian Offshore Wind Conference” ma zostać podpisana „Deklaracja Bałtycka na rzecz Morskiej Energetyki Wiatrowej”.
Resort klimatu informował, że pierwsza polska morska farma wiatrowa ma zostać uruchomiona prawdopodobnie w 2025 r., a do roku 2030 moc zainstalowana morskich farm wiatrowych w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej może osiągnąć wielkość 8 GW. Sektor offshore docelowo w 2040 r. ma osiągnąć ponad 20 gigawatów mocy.
„Polska ma największy potencjał wśród państw basenu Morza Bałtyckiego w zakresie wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych. Według warunków ogłoszonego właśnie projektu Polityki Energetycznej Polski 2040, do roku 2030 zamierzamy uzyskać z niej moc na poziomie 5,9 GW” – mówił w trakcie Forum Ekonomicznego w Karpaczu wiceminister klimatu Ireneusz Zyska.
Źródło: PAP