Załoga jachtu, z którego wypadł kapitan, jest holowana do portu 
Opublikowane:
24 lutego, 2022
Fot. SAR
Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa poinformowała, że holuje jednostkę „Yachting” do portu. W środę z jachtu wypadł kapitan. W czwartek załoga zgłosiła drogą radiową, że ma problem z bezpiecznym powrotem do Gdańska.
„Ponownie pomagamy jednostce „Yachting”. O godz. 03:32 załoga jachtu zgłosiła drogą radiową, przy wykorzystaniu polskiej platformy wydobywczej Petro Giant, że ma problem z bezpiecznym powrotem do Gdańska. Jacht ma awarie silnika oraz uszkodzone żagle i ster” – poinformował rzecznik SAR Rafał Goeck.
Ośmioosobowa załoga – jak przekazał rzecznik SAR – pomimo, że jest wycieńczona, to nie wymaga obecnie dodatkowej ewakuacji.
„Na pomoc jednostce wyruszył statek ratowniczy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa +Sztorm+ z Helu. Jacht żaglowy jest obecnie holowany przez +Sztorma+, nasi ratownicy są na miejscu i pomagają załodze. Jednostki znajdują się ok. 42 Mm na północ od Władysławowa, czyli ok. 78 km. Akcja ratownicza na chwilę obecną jest w toku. Holowanie może potrwać nawet 20 godzin” – zaznaczył Goeck.
W środę po godz. 10:20 SAR został poinformowany, że z jednostki wypadł kapitan. Rzecznik SAR powiedział wówczas, że na miejsce zostały zadysponowane samolot i śmigłowce z Polski i ze Szwecji. Po godz. 11:40 udało się zlokalizować poszkodowanego i podjąć go z wody. Kapitan został przetransportowany do szpitala w Karlskronie.
Czwartkowe warunki na Bałtyku – jak zaznaczył Rafał Goeck – nie ułatwiają wykonania zadania ratownikom. „Wieje wiatr z prędkością ok. 15 m/s. Fale sięgały 3 metrów.
Portal Stoczniowy to branżowy serwis informacyjny o przemyśle stoczniowym i marynarkach wojennych, a także innych tematach związanych z szeroko pojętym morzem.