49. rocznica śmierci admirała floty Józefa Urunga

Dowodził obroną Polskiego Wybrzeża we wrześniu 1939 roku. Był jednym z tych dowódców, którym Bóg powierzył honor Polaków w dniach tragicznej próby. W poniedziałek, 28 lutego br. minęło 49. lat od śmierci admirała floty Józefa Unruga.
Obchody rocznicowe rozpoczęły się w sobotę, 26 lutego w Gdyni, gdzie na oksywskim Cmentarzu Marynarki Wojennej w Kwaterze Pamięci, w której pochowany jest admirał przedstawiciele morskiego rodzaju Sił Zbrojnych oraz zaproszeni goście złożyli wiązanki kwiatów. Główne uroczystości z okazji 49. rocznicy śmierci admirała floty Józefa Unruga odbyły się w asyście honorowej Marynarki Wojennej na Helu. Pierwszym elementem uroczystych obchodów było złożenie wiązanek kwiatów w Kwaterze Obrońców Helu na Cmentarzu Komunalnym, a następnie pod Pomnikiem Obrońców Helu w centrum miasta. Kolejnym elementem uroczystości była msza święta w intencji admirała floty Józefa Unruga, która została odprawiona w Kościele pw. Bożego Ciała. Uroczystsze obchody z okazji 49. rocznicy śmierci dowódcy obrony Polskiego Wybrzeża z września 1929 r. zakończyło odsłonięcie tablicy upamiętniającej admirała na dziedzińcu przed kościołem oraz apel pamięci.
W uroczystości uczestniczyli m. in. szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, wnuczka admirała Barbara Unrug, Inspektor Marynarki Wojennej wiceadmirał Jarosław Ziemiański, dowódca 3. Flotylli Okrętów kontradmirał Mirosław Jurkowlaniec, burmistrz Helu Mirosław Wądołowski, zaproszeni goście oraz mieszkańcy Helu.

Józef Michał Hubert Unrug urodził się 7 października 1884 roku w Brandenburgu pod Berlinem. Był synem gen. mjra Tadeusza Gustawa, oficera gwardii pruskiej oraz Isidory von BÜNAU, hrabianki saskiej. Odziedziczył po ojcu majątek Sielec w powiecie żnińskim. W latach 1904-1919 służył w Keiserliche Marine. Ukończył Oficerską Szkołę Morską w Mürwick. Lata 1907-1911 to okres służby na krążownikach „Munchen” i „Niobe” oraz pancerniku „Braunschweig”. W latach 1913-1914 był oficerem wachtowym i dowódcą baterii dział na flagowym pancerniku „Friedrich der Grosse”. Ukończył kurs min i torped oraz szkołę podwodnego pływania. Od 1915 r. do 1919 r. służył na okrętach podwodnych, był m.in. komendantem Szkoły Podwodnego Pływania, dowódcą okrętu i dowódcą flotylli okrętów podwodnych. 1 czerwca 1919 roku zgłosił się do Wojska Polskiego. 26 lipca został wcielony do PMW w stopniu kapitana marynarki.
18 września objął stanowisko Szefa Wydziału Operacyjnego Sekcji Organizacyjnej w Departamencie dla Spraw Morskich, a następnie został skierowany do Gdańska na stanowisko kierownika Urzędu Hydrograficznego. Pełnił szereg odpowiedzialnych stanowisk w Marynarce Wojennej w okresie międzywojennym, był m.in. w 1922 r. p.o. Szefem Sztabu Dowództwa Wybrzeża Morskiego w Pucku, a następnie Szefem Sztabu Dowództwa Floty. 19 maja 1925 roku został mianowany przez Prezydenta RP Dowódcą Floty. W 1933 roku został awansowany do stopnia kontradmirała. Z chwilą mobilizacji 24 sierpnia 1939 roku został mianowany Dowódcą Obrony Wybrzeża, podległym bezpośrednio Naczelnemu Wodzowi. Od 1 września do 2 października dowodził obroną Helu. Okres od momentu kapitulacji do 29 kwietnia 1945 roku spędził w niewoli, w sześciu obozach jenieckich. X B Nimburg, XVII C Spittal, II C Woldenberg, VII B Sandbostel, IV C Colditz, X C Lubeka, a od 1941 r. VII A Murmau. Po opuszczeniu oflagu VII A w Mürnau w Bawarii, udał się do Wielkiej Brytanii, gdzie został mianowany I zastępcą szefa Kierownictwa Marynarki Wojennej w Londynie. 2 września 1946 roku został awansowany do stopnia wiceadmirała.
Od 8 marca 1947 roku pełnił funkcję zastępcy Generalnego Inspektora Polskiego Korpusu Przysposobienia i Rozmieszczenia i na nim spoczywał ciężar działań związanych z demobilizacją personelu sił morskich. W 1948 roku po demobilizacji, wyjechał wraz z rodziną do m. Agadir w Maroku, gdzie pracował przy załadunku manganezów na statki. Następnie przeniósł się do Francji i zamieszkał w Domu Polskim w Lailly en Val pod Orleanem. Tam pracował jako kierowca ciężarówki, wożąc żywność z pobliskiego miasteczka.
Zmarł w wieku 88 lat w nocy z 28 lutego na 1 marca 1973 roku w Lailly en Val i został pochowany w kaplicy zamku Branickich w Montresor nad Loarą.
We wrześniu 2018 r. w Montresor we Francji odbyła się uroczystość podjęcia szczątków śp. admirała floty Józefa Unruga i Jego małżonki Zofii, które następnie zostały przetransportowane na pokładzie fregaty rakietowej ORP Gen. T. Kościuszko do Polski.,
Zgodnie ze swoją ostatnią wolą, 2 października 2018 r., admirał floty Józef Unrug spoczął na polskiej ziemi. Admirał wraz z małżonką Zofią został pochowany w Kwaterze Pamięci na Cmentarzu MW w Gdyni-Oksywiu obok swoich podkomendnych z września 1939 roku.
Pamięć o wiceadmirale Józefie UNRUGU jest widoczna w wielu miejscach na Wybrzeżu – tablica jego pamięci w kościele Marynarki Wojennej w Gdyni-Oksywiu, jego imię noszą: Centrum Szkolenia MW w Ustce, Szkoła Podstawowa Nr 17 w Gdyni, Ogólnokształcące Liceum Programów Indywidualnych w Gdańsku oraz Szkoła Podstawowa w Laskach Wielkich. Wiceadmirał ma tez swoją ulicę w Gdyni. 2 lipca 2006 r., uhonorowano tego wybitnego oficera Polskiej Marynarki Wojennej, gwiazdą wmurowaną w Alei Zasłużonych Ludzi Morza w Rewie.”
Za swoją służbę odznaczony był: Złotym Krzyżem Orderu Virtuti Militari IV klasy, Orderem Polonia Restituta III i IV klasy, Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Złotym Krzyżem Zasługi, duńskim Orderem Danebroga, francuską Legią Honorową IV kl., pruskim Krzyżem Żelaznym I i II klasy, syjamskim Orderem Białego Słonia, szwedzkim Orderem Miecza, łotewskim Orderem trzech Krzyży.
Autor: Sekcja prasowa 3.FO

-
US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

Ogłoszona 5 grudnia decyzja sekretarza marynarki Stanów Zjednoczonych przesądziła o kierunku dalszych prac nad nowymi okrętami desantowymi średniej wielkości. W postępowaniu dotyczącym programu LSM, US Navy wskazała jako zwycięzcę europejski koncern Damen, którego propozycja najlepiej odpowiadała przyjętym założeniom operacyjnym i harmonogramowym.
W artykule
Projekt LST-100 w programie LSM US Navy
Podstawą oferty niderlandzkiej grupy stał się projekt LST-100, który zostanie zaadaptowany na potrzeby amerykańskiej floty. Zgodnie z deklaracjami strony wojskowej, pierwsze prace stoczniowe mogłyby ruszyć w 2026 roku, co przy zachowaniu zakładanego tempa realizacji umożliwiłoby przekazanie pierwszej jednostki do służby w 2029 roku. Skala programu zakłada pozyskanie docelowo około 35 okrętów, przeznaczonych zarówno dla US Navy, jak i Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych.
Istotnym elementem amerykańskiego podejścia do programu jest ograniczenie ingerencji w bazową dokumentację techniczną. Zamiast daleko idących modyfikacji przewidziano jedynie dostosowanie projektu do obowiązujących standardów US Navy, wymagań dotyczących wyposażenia oraz integracji z systemami wykorzystywanymi przez lotnictwo morskie i USMC. Takie podejście ma pozwolić na skrócenie cyklu projektowego i zmniejszenie ryzyka opóźnień.
Rola okrętów LSM w działaniach USMC
Równolegle z ogłoszeniem wyboru programu zawarto porozumienie dotyczące nabycia praw do dokumentacji technicznej LST-100, których wartość określono na 3,3 mln USD. Rozwiązanie to daje stronie amerykańskiej pełną swobodę w zakresie wyboru stoczni realizujących kolejne etapy programu – od budowy seryjnej, przez wsparcie eksploatacji, po przyszłe modernizacje. Zgodnie z zapowiedziami w realizację programu ma zostać włączona możliwie szeroka grupa zakładów stoczniowych.
Nowe okręty desantowe typu LSM (Landing Ship Medium) mają odegrać kluczową rolę w działaniach USMC na wodach Oceanu Spokojnego, umożliwiając szybkie przemieszczanie pododdziałów pomiędzy rozproszonymi punktami operacyjnymi. W założeniu będą one uzupełniać potencjał dużych okrętów desantowych-doków, zapewniając większą elastyczność działania w środowisku nasyconym środkami rażenia przeciwnika.









