Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Okręty amerykańskiej Marynarki Wojennej wpłynęły na Morze Bałtyckie szykując się na 14-dniowe międzynarodowe ćwiczenia w tym regionie – poinformowała VI Flota US Navy. W BALTOPS 22 udział weźmie amfibia wielopokładowa USS Kearsarge (LHD-3), amfibia USS Gunston Hall (LSD-44), niszczyciel rakietowy USS Gravely (DDG-107).
Dwa z czterech okrętów – USS Gunston Hall i niszczyciel USS Gravely zawinęły w ubiegły piątek do portu w Helsinkach, w Finlandii o który informowaliśmy na Portalu Stoczniowym.
W oświadczeniu VI floty napisano, że przed wizytą w porcie, okręty „Gunston Hall” i „Gravely” przeprowadziły szeroko zakrojone działania z sojusznikami i partnerami na Morzu Bałtyckim, w tym serię ćwiczeń manewrowych z fińską i szwedzką marynarką wojenną.
W ubiegłym tygodniu okręt Kearsarge wraz z jednostką ekspedycyjną Marines – Marine Expeditionary Unit 22 (MEU 22) ćwiczyły w ramach prowadzonego przez Estonię ćwiczenia Siil – wokół wyspy Saaremaa, miasta Pärnu na zachodnim wybrzeżu Estonii oraz miasta Võru, około 25 kilometrów od granicy z Rosją.
Scenariusz ćwiczeń będzie obejmował desant amfibijny, po którym nastąpi kilkudniowa symulacja „force on force”, a także wykonanie nalotu szturmowego – czytamy w komunikacie Marynarki Wojennej na temat ćwiczeń prowadzonych przez Estonię.
Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę, która miała miejsce pod koniec lutego, US Navy zwiększyła liczbę okrętów w Europie. Ćwiczenia z krajami bałtyckimi poprzedzają natowskie ćwiczenia BALTOPS 22, które w tym roku odbędą się w Szwecji. Oprócz USA w ćwiczeniach biorą udział takie kraje jak: Belgia, Bułgaria, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Niemcy, Łotwa, Litwa, Holandia, Norwegia, Polska, Szwecja, Turcja i Wielka Brytania.
„W ćwiczeniu BALTOPS 22 weźmie udział ponad 45 okrętów, ponad 75 samolotów i około 7000 osób” – czytamy w komunikacie NATO. Ćwiczenie będzie obejmowało „operacje amfibijne, ćwiczenia obrony przeciw okrętom podwodnym i obrony przeciwlotniczej, a także operacje rozminowywania, unieszkodliwiania ładunków wybuchowych, działania bezzałogowych pojazdów podwodnych oraz operacje reagowania medycznego i ratowniczego”.
Według przedstawicieli US NAVY, w skład amerykańskiego kontyngentu w BALTOPS wejdą Kearsarge, Gunston Hall oraz niszczyciel rakietowy USS Porter (DDG-78).
51. edycja ćwiczeń odbywa się w momencie, gdy Szwecja i Finlandia, od dawna uczestniczące w ćwiczeniach, rozpoczęły proces przystąpienia do NATO w obliczu trwającej inwazji Rosji na Ukrainę. Szwedzcy decydenci wezwali USA do zwiększenia liczby operacji na Bałtyku, co zostało poparte przez dowódców Marynarki Wojennej i Korpusu Piechoty Morskiej.
Cieszę się na perspektywę przystąpienia Szwecji i Finlandii do NATO i przewiduję, że stopniowo będziemy zwiększać ilość naszych operacji morskie na Morzu Bałtyckim.
Carlos Del Toro, Sekretarz Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych
Choć większość z 30 państw NATO popiera wejście dwóch krajów nordyckich, Turcja nadal zgłasza zastrzeżenia dotyczące ochrony przez Szwecję i Finlandię organizacji terrorystycznych (przede wszystkim chodzi tu o Partię Pracujących Kurdystanu (PKK)).W ubiegły wtorek turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu powiedział, że Turcja nie pozwoli Finlandii i Szwecji na przystąpienie do UE, jeśli Helsinki i Sztokholm nie zgodzą się na „zaprzestanie wspierania PKK i innych ugrupowań, zakazanie im organizowania jakichkolwiek wydarzeń medialnych na swoim terytorium, ekstradycję osób poszukiwanych przez Turcję pod zarzutem terroryzmu, wspieranie operacji wojskowych i antyterrorystycznych Ankary oraz zniesienie wszelkich ograniczeń w eksporcie broni”, jak podaje Reuters.
Źródło: US Navy


26 listopada brazylijska Marinha do Brasil osiągnęła kolejny etap długofalowej przebudowy swoich zdolności podwodnych. Uroczystość w Itaguaí tego dnia połączyła dwa wydarzenia: wodowanie czwartego okrętu podwodnego z rodziny Scorpène – S43 Almirante Karam – oraz wcielenie do służby S42 Tonelero.
W artykule
Almirante Karam jest pierwszym okrętem całkowicie zbudowanym w Brazylii. Jednostka stanowi rozwinięcie rodziny Scorpène i wyróżnia się kadłubem dłuższym o około pięć metrów względem wariantu bazowego. Jej budowa potwierdza, że brazylijski przemysł potrafi samodzielnie prowadzić produkcję zaawansowanych okrętów podwodnych, od formowania blach, przez skomplikowane prace spawalnicze, po integrację systemów pokładowych.
Ale aby takie prace można było wykonywać w tych zakładach stoczniowych, niezbędnym było stworzenie pełnego zaplecza technicznego oraz kompetencyjnego. Tu właśnie pojawia się PROSUB – brazylijski program budowy sił podwodnych, rozwijany od 2008 roku we współpracy z francuskim koncernem stoczniowym Naval Group. To przedsięwzięcie ukształtowało całą infrastrukturę niezbędną do projektowania, budowy i obsługi nowoczesnych okrętów podwodnych.
W jego ramach powstała stocznia, baza dla jednostek podwodnych oraz zakład produkcyjny, który wraz z programem szkoleniowym stworzył dla Brazylii kompletny łańcuch kompetencji technologicznych. Ponad 250 specjalistów przeszło szkolenia we Francji, obejmujące spawalnictwo, obróbkę kadłubów, instalacje rurociągów oraz elektrykę okrętową. Dziś ICN w Itaguaí dysponuje zapleczem pozwalającym na samodzielne prowadzenie produkcji, integracji oraz prób systemowych, co czyni ten ośrodek jednym z najważniejszych punktów rozwoju przemysłu okrętowego w regionie.
Rozbudowana infrastruktura w stanie Rio de Janeiro pełni funkcję centrum kompetencyjnego brazylijskiej marynarki. Jednocześnie stanowi zaplecze dla kluczowego projektu strategicznego – budowy pierwszego w historii Brazylii okrętu podwodnego o napędzie jądrowym, SN-10 Álvaro Alberto.
Po raz pierwszy w Brazylii przeprowadzono dwie uroczystości związane z programem PROSUB jednego dnia, co dobrze pokazuje skalę przedsięwzięcia i tempo prac w Itaguaí.
Prace nad SN-10 postępują wolniej, niż pierwotnie zakładano. Jednostka ma zostać zwodowana w 2034 roku – dekadę później niż planowano. Opóźnienia wynikają przede wszystkim z presji budżetowej i ograniczeń systemowych, które towarzyszą budowie infrastruktury do obsługi napędu jądrowego i docelowego opanowania cyklu paliwowego.
Niezależnie od wyzwań projekt SN-10 pozostaje dla Brasílii kluczowy. Okręt ma stać się filarem odstraszania strategicznego, wzmacniając autonomię państwa w obszarze bezpieczeństwa morskiego oraz kontroli akwenów o znaczeniu gospodarczym.
Okręty typu Riachuelo stanowią rozwinięcie konstrukcji Scorpène i zostały zaprojektowane jako nowoczesne jednostki zdolne do długotrwałego działania w wodach o rozbudowanej linii brzegowej. Dysponują załogą liczącą łącznie 42 marynarzy, wypornością podwodną 2000 ton, długością około 72 metrów i operacyjnym zanurzeniem do 300 metrów. Autonomiczność 70 dni pozwala na patrolowanie rozległej ZEE Brazylii oraz osłonę infrastruktury naftowej.
Uzbrojenie okrętów obejmuje ciężkie torpedy F21 oraz pociski przeciwokrętowe Exocet SM39 Block 2 Mod 2. Na wyposażeniu znajdują się sonary Thales TSM 2233 Eledone oraz flankowe TSM 2253, połączone w systemie S-Cube. Zapas uzbrojenia wynosi 18 sztuk. Naval Group dostarczyła zintegrowany system walki SUBTICS oraz wyrzutnie środków zakłócających torped Canto. Okręt wyposażono w peryskop ataku Safran Series 20 i komplet sonarów Thales tworzących system S-Cube, dzięki czemu jednostka zachowuje pełną świadomość sytuacyjną podczas działań podwodnych.
Wodowanie Almirante Karam pozwala tym samym na rozpoczęcie prób portowych, później morskich, co w połączeniu z wejściem do służby S42 Tonelero wzmacnia potencjał brazylijskiej floty w sposób wymierny. Modernizacja sił podwodnych wpisuje się też w szerszą transformację Marinha do Brasil, która konsekwentnie odbudowuje swoje zdolności morskie.
PROSUB zapewnia przewagę nie tylko w wymiarze taktycznym, lecz także przemysłowym. Brazylia przechodzi od roli odbiorcy technologii do państwa zdolnego do samodzielnej budowy i utrzymania okrętów podwodnych w całym cyklu życia.