Święto Marynarki Wojennej: Spektakularne wydarzenia w Świnoujściu i Gdyni

Święto Marynarki Wojennej, które wieńczy obchody Dni Morza, to wyjątkowy dzień, który co roku gromadzi miłośników morza i wszystkich z nim związanych. W tym roku, Świnoujście i Gdynia stały się areną spektakularnych obchodów, podczas których okręty i sprzęt wojskowy zaprezentowały swoją siłę i determinację.

W sobotę, 24 czerwca, obchody Dni Morza, które odbyły się w Świnoujściu, były wyjątkowym wydarzeniem, wpisanym głęboko w historię polskiej obecności na Bałtyku. W ciągu tego dnia, miasto w pełni oddało się morskiej atmosferze, gromadząc tych, których losy są związane z morzem – od marynarzy, przez portowców, żeglarzy, rybaków, po stoczniowców.

Podczas festynu marynarskiego na ul. Wybrzeże Władysława IV, zainteresowani mieli okazję zwiedzić różne typy okrętów 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Były to między innymi okręty dowodzenia obroną przeciwminową, okręty transportowo-minowe, trałowce, nowoczesne holowniki, a także jedne z najnowszych polskich niszczycieli min. Pokazy ratownictwa morskiego oraz możliwości manewrowych nowoczesnych okrętów były prawdziwą atrakcją dla zwiedzających, a wszystko to przy dźwiękach wykonywanej przez świnoujską Orkiestrę Wojskową muzyki.

Jednak ten wyjątkowy dzień to nie tylko okręty. Była to także okazja, aby przyjrzeć się sprzętowi i uzbrojeniu jednostek wojskowych, wchodzących w skład 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Można było zobaczyć m.in. autonomiczne pojazdy podwodne, sprzęt Grupy Nurków Minerów, czy też zaawansowane technologicznie systemy obrony przeciwlotniczej. Ponadto, gościnnie w Świnoujściu pojawili się reprezentanci szczecińskiej i pomorskiej dywizji zmechanizowanej, którzy prezentowali między innymi czołg K2 Black Panther, armatohaubicę K9 Thunder i wiele innych. Ta wyjątkowa prezentacja militariów na pewno pozostanie w pamięci wszystkich, którzy mieli okazję jej doświadczyć.

Tymczasem w niedzielę, 25 czerwca, Gdynia, miasto o głęboko zakorzenionej historii polskiego morza i marynarki wojennej, obchodziło Święto Marynarki Wojennej. Do gdyńskiego do portu zawitały okręty, które stanowiły niezwykłą atrakcję dla wszystkich uczestników obchodów tego wyjątkowego święta. Te jednostki morskie, będące symbolem siły polskiej floty, zapraszały wszystkich chętnych do zwiedzania ich pokładów.

Korweta patrolowa ORP Ślązak, okręt rakietowy ORP Orkan i niszczyciel min ORP Mewa były zacumowane przy Nabrzeżu Pomorskim, zapraszając odwiedzających do przeżycia unikalnej przygody na ich pokładach. Okręty operujące na naszych morskich akwenach są żywymi ilustracjami morskiego stylu życia, umożliwiając uczestnikom pikniku dostrzeżenie wyzwań i znaczenia tego zadania.

Ponadto, jednostki 3. Flotylli Okrętów zaprezentowały swoje specjalistyczne sprzęty, demonstrując zaawansowane technologie, które są używane na co dzień w obronie naszego kraju. Te stoiska informacyjne stanowiły cenne źródło informacji dla tych, którzy zastanawiali się nad wstąpieniem do zasadniczej i zawodowej służby wojskowej.

Gdynia, jako serce polskiego wybrzeża, znakomicie sprostała wyzwaniu świętowania naszej narodowej obecności na Bałtyku. Obchody Święta Morza i Marynarki Wojennej to wydarzenie, które przypomina nam wszystkim o naszym długotrwałym i niezmiennie silnym związku z morzem.

Jednak prawdziwym punktem kulminacyjnym wydarzenia w Gdyni było przejście jedynego w naszej marynarce okrętu podwodnego ORP Orzeł obok Mola Południowego, znajdującego się na końcu skweru Kościuszki, oraz jego wyjście na próby morskie. Ten majestatyczny okręt, unoszący się na wodach Bałtyku przy molo południowym, zaprezentował się w pełnej okazałości, a na jego pokładzie można było zobaczyć załogę w pełnej gotowości.

Obchody Święta Morza i Marynarki Wojennej pokazały nie tylko moc i zaangażowanie polskich sił morskich, ale także ukazały łączące nas więzi z morzem. Zarówno Świnoujście, jak i Gdynia, stały się tego dnia niezapomnianym tłem dla spektakularnych wydarzeń. Polska, kochająca morze, z dumą patrzyła na Bałtyk, gdzie narodziło się jej morze i marynarka wojenna.

Autor: Mariusz Dasiewicz

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

    US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

    Ogłoszona 5 grudnia decyzja sekretarza marynarki Stanów Zjednoczonych przesądziła o kierunku dalszych prac nad nowymi okrętami desantowymi średniej wielkości. W postępowaniu dotyczącym programu LSM, US Navy wskazała jako zwycięzcę europejski koncern Damen, którego propozycja najlepiej odpowiadała przyjętym założeniom operacyjnym i harmonogramowym.

    Projekt LST-100 w programie LSM US Navy

    Podstawą oferty niderlandzkiej grupy stał się projekt LST-100, który zostanie zaadaptowany na potrzeby amerykańskiej floty. Zgodnie z deklaracjami strony wojskowej, pierwsze prace stoczniowe mogłyby ruszyć w 2026 roku, co przy zachowaniu zakładanego tempa realizacji umożliwiłoby przekazanie pierwszej jednostki do służby w 2029 roku. Skala programu zakłada pozyskanie docelowo około 35 okrętów, przeznaczonych zarówno dla US Navy, jak i Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych.

    Istotnym elementem amerykańskiego podejścia do programu jest ograniczenie ingerencji w bazową dokumentację techniczną. Zamiast daleko idących modyfikacji przewidziano jedynie dostosowanie projektu do obowiązujących standardów US Navy, wymagań dotyczących wyposażenia oraz integracji z systemami wykorzystywanymi przez lotnictwo morskie i USMC. Takie podejście ma pozwolić na skrócenie cyklu projektowego i zmniejszenie ryzyka opóźnień.

    Rola okrętów LSM w działaniach USMC

    Równolegle z ogłoszeniem wyboru programu zawarto porozumienie dotyczące nabycia praw do dokumentacji technicznej LST-100, których wartość określono na 3,3 mln USD. Rozwiązanie to daje stronie amerykańskiej pełną swobodę w zakresie wyboru stoczni realizujących kolejne etapy programu – od budowy seryjnej, przez wsparcie eksploatacji, po przyszłe modernizacje. Zgodnie z zapowiedziami w realizację programu ma zostać włączona możliwie szeroka grupa zakładów stoczniowych.

    Nowe okręty desantowe typu LSM (Landing Ship Medium) mają odegrać kluczową rolę w działaniach USMC na wodach Oceanu Spokojnego, umożliwiając szybkie przemieszczanie pododdziałów pomiędzy rozproszonymi punktami operacyjnymi. W założeniu będą one uzupełniać potencjał dużych okrętów desantowych-doków, zapewniając większą elastyczność działania w środowisku nasyconym środkami rażenia przeciwnika.