Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

W ramach inicjatywy zrównoważonego rozwoju i wzmacniania potencjału odnawialnych źródeł energii, PGE Baltica podjęła decyzję o rozpoczęciu pierwszej fazy badań geotechnicznych dna Bałtyku. Badania te są niezbędne do realizacji projektu Baltica 1, który stanowi część strategii rozwoju morskich farm wiatrowych.
Z gdańskiego portu wyszedł statek badawczy należący do firmy Geoquip Marine, z zadaniem przeprowadzenia wstępnych badań geotechnicznych. Celem tych działań jest uzyskanie niezbędnych danych na temat struktury geologicznej obszaru, na którym planowana jest budowa morskiej elektrowni wiatrowej. Informacje te są kluczowe dla wyboru technologii posadowienia turbin wiatrowych oraz dalszego planowania etapów projektu.
Czytaj więcej o Zawodach Przyszłości: Tym razem o specjalistach z zakresu ochrony środowiska oraz kontrolerch jakości w Morskich Farmach Wiatrowych
Podczas badań wykorzystywane będą zaawansowane techniki, takie jak sondowania CPTU, które polegają na wciskaniu do gruntu specjalistycznego stożka z piezoelektrycznym systemem czujników. Dzięki temu możliwe jest ciągłe rejestrowanie parametrów geologicznych, co pozwala na szczegółową analizę i interpretację danych.
Poznaj Więcej o Technice i Procesie Badań – Zachęcamy do zapoznania się z dostępnym materiałem video, który szczegółowo przedstawia używany sprzęt oraz metodologię badań.
Projekt Baltica 1 o mocy około 0,9 GW jest jednym z trzech kluczowych przedsięwzięć realizowanych przez Grupę PGE na Morzu Bałtyckim. Elektrownia, znajdująca się w odległości około 80 km od linii brzegowej, na wysokości Łeby, ma przyczynić się do zwiększenia udziału energii odnawialnej w krajowym miksie energetycznym. Projekt już teraz może pochwalić się uzyskaniem pozwolenia lokalizacyjnego oraz umowy przyłączeniowej, a jego uruchomienie planowane jest po roku 2030.
Źródło: PGE Baltica


W Dowództwie Operacyjnym RSZ odbyło się posiedzenie Rady Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, któremu przewodniczył gen. broni Maciej Klisz. W obradach uczestniczył również dowódca Centrum Operacji Morskich – dowódca Komponentu Morskiego, wiceadmirał Krzysztof Jaworski.
W artykule
Każda akcja SAR to działanie prowadzone pod presją czasu i w wymagających warunkach, dlatego sprawność całego systemu ratowniczego musi być stale doskonalona niezależnie od skali poszczególnych interwencji.
Podkreślono, że skuteczność działań ratowniczych wynika ze współdziałania wielu służb oraz ciągłego doskonalenia procedur operacyjnych na morzu.
Rada SAR pełni funkcję doradczą wobec ministra odpowiedzialnego za gospodarkę morską i opiniuje rozwiązania dotyczące ratownictwa, zwalczania zagrożeń oraz ochrony środowiska morskiego. W jej skład wchodzą przedstawiciele Marynarki Wojennej, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Policji, służby zdrowia oraz instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na polskich wodach.
To gremium stanowi forum wymiany doświadczeń między praktykami a administracją, co pozwala utrzymywać spójność krajowego systemu SAR i wzmacnia jego gotowość operacyjną.
Jednym z głównych tematów posiedzenia były wnioski z ogólnokrajowych ćwiczeń Strażnik Bałtyku-25, organizowanych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji i poświęconych zwalczaniu zanieczyszczeń na morzu. Podczas obrad omówiono przebieg działań, skuteczność współpracy między służbami oraz obszary wymagające dopracowania. Dyskusja stała się punktem wyjścia do szerszej oceny wyzwań ratownictwa morskiego i funkcjonowania krajowego systemu SAR.
Dużą część dyskusji poświęcono też zmianom przepisów związanych z ochroną przeciwpożarową na morskich wodach wewnętrznych. Wskazano na potrzebę ujednolicenia interpretacji obowiązujących regulacji oraz dopasowania ich do warunków operacyjnych na Bałtyku.
Rada omówiła także rosnące znaczenie bezzałogowych statków powietrznych w działaniach SAR. Podkreślono, że ich wykorzystanie pozwala szybciej dotrzeć do rejonu zdarzenia, poszerzyć obszar prowadzenia poszukiwań oraz uzyskać dokładniejsze rozpoznanie sytuacji. Wskazano, że BSP stają się stałym elementem wyposażenia służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na morzu i w najbliższych latach ich rola będzie systematycznie rosła.
Od stycznia jednostki Służby SAR przeprowadziły 415 akcji ratowniczych, w tym 170 interwencji ratujących życie, 25 ewakuacji medycznych oraz 10 działań związanych ze zwalczaniem rozlewów substancji ropopochodnych. Równolegle Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej, działając pod kontrolą COM-DKM, zrealizowała 20 operacji poszukiwawczo-ratowniczych z udziałem śmigłowców.
Zestawienie tegorocznych danych po raz kolejny potwierdza, że system SAR funkcjonuje nieprzerwanie i wymaga stałej dbałości, ponieważ jego skuteczność bezpośrednio przekłada się na bezpieczeństwo ludzi na morzu.
Posiedzenie potwierdziło, że bezpieczeństwo na morzu jest wspólną odpowiedzialnością Marynarki Wojennej, służb cywilnych i administracji państwowej. Rada SAR pozostaje forum, na którym podejmowane są decyzje wpływające bezpośrednio na poziom ochrony polskich wód, żeglugi oraz infrastruktury.
Źródło: COM-DKM