Rosja i Chiny kończą dzisiaj trwające tydzień manewry Ocean 2024

W manewrach Ocean 2024 wzięło udział około 400 okrętów wojennych różnych klas, ponad 90 tysięcy żołnierzy oraz około 120 samolotów marynarki wojennej. Działania ćwiczebne przeprowadzono na wodach Pacyfiku, Oceanu Arktycznego, Morza Śródziemnego, Kaspijskiego oraz Bałtyckiego których celem było pogłębianie współpracy z krajami partnerskimi Federacji Rosji.
W manewrach uczestniczyły Floty: Północna, Bałtycka oraz Kaspijska, współpracując z Marynarką Wojenną i Siłami Powietrznymi Armii Ludowo-Wyzwoleńczej Chin (PLAN). Celem tych ćwiczeń było przetestowanie zdolności dowódczych marynarki rosyjskiej oraz wykorzystanie nowoczesnych systemów uzbrojenia podczas symulowanych działań bojowych.
W ramach manewrów Ocean 2024, Floty Pacyfiku, Bałtyku oraz Flotylla Kaspijska pełniły rolę sił przyjaznych podczas ćwiczeń „Ocean 2024”, natomiast Flota Północna działała jako symulowany przeciwnik. W manewrach wzięło udział 125 bezzałogowych statków powietrznych (UAV), a Chiny aktywnie uczestniczyły, wysyłając cztery okręty i 15 samolotów. Chińska flota obejmowała krążownik CNS Wuxi (104), niszczyciel CNS Xining (117), fregatę CNS Linyi (547) oraz okręt wsparcia CNS Taihu(889), które brały udział w zaawansowanych operacjach w ramach ćwiczeń.
Federacja Rosyjska wykorzystała symulowane działania bojowe z udziałem 125 bezzałogowych statków powietrznych (UAV). W ćwiczeniach aktywnie uczestniczyły Chiny, które wysłały cztery okręty oraz 15 samolotów. W skład chińskiej floty wchodziły krążownik CNS Wuxi, niszczyciel CNS Xining, fregata CNS Linyioraz okręt wsparcia CNS Taihu. Te jednostki wspierały chińskie siły w przeprowadzaniu zaawansowanych operacji wojskowych. Zgodnie z planem manewrów, Floty Pacyfiku, Bałtyku i Flotylla Kaspijska działały jako siły przyjazne, podczas gdy Flota Północna symulowała siły wroga.
Taki układ miał na celu przećwiczenie scenariuszy bojowych, w których Rosja i Chiny współpracowały, a symulowany przeciwnik był reprezentowany przez rosyjskie jednostki z Floty Północnej.
Z perspektywy Chin, manewry były okazją do rozwijania współpracy wojskowej z Rosją oraz pokazania siły ich marynarki wojennej, która odgrywa coraz większą rolę w regionie Pacyfiku. Oba kraje zademonstrowały zdolność do prowadzenia wspólnych operacji wojskowych, co może wpłynąć na równowagę sił w kluczowych regionach dla globalnego handlu.
W szerszym kontekście, manewry Ocean 2024 wskazują na umacnianie osi Moskwa-Pekin, co w dłuższej perspektywie może zmienić dynamikę globalnej polityki bezpieczeństwa. W obliczu tych manewrów kraje NATO powinny skoncentrować się na dalszym wzmacnianiu obecności wojskowej na Bałtyku oraz w regionie Pacyfiku, aby skuteczniej przeciwdziałać intensyfikującej się współpracy militarnej Rosji i Chin na obszarach kluczowych dla ich interesów.
Autor: Mariusz Dasiewicz

-
Iran zatrzymuje tankowiec w Zatoce Omańskiej

Irańskie służby przejęły tankowiec przepływający przez wody Zatoki Omańskiej. Powodem były naruszenia przepisów, w tym brak dokumentacji oraz ignorowanie sygnałów do zatrzymania. Załogę jednostki zatrzymano do wyjaśnienia.
W artykule
Zajęcie jednostki na wodach Zatoki Omańskiej
Według komunikatów irańskich mediów, powołujących się na sąd prowincji Hormozgan, w ręce władz trafił tankowiec z 18-osobową załogą. Strona irańska twierdzi, że jednostka przewoziła około 37 000 baryłek ropy pochodzącego z nielegalnego obrotu. Załodze zarzucono m.in. ignorowanie poleceń zatrzymania oraz brak kompletnej dokumentacji nawigacyjnej i ładunkowej.
Kontekst incydentu
Do incydentu doszło w okresie podwyższonego napięcia wokół transportu surowców energetycznych drogą morską. Zatrzymanie tankowca nastąpiło krótko po działaniach Stanów Zjednoczonych wobec innej jednostki przejętej u wybrzeży Wenezueli, którą Waszyngton wiąże z transportem ropy objętej sankcjami.
Deklaracje Teheranu
Teheran od lat deklaruje walkę z masowym nielegalnym wywozem paliw, który jest napędzany niskimi cenami krajowymi oraz osłabieniem irańskiej waluty. Istotną rolę odgrywają także szlaki morskie prowadzące do państw regionu Zatoki Perskiej.
Światowe media nie podają nazwy tankowca ani kto jest jego właścicielem lub armatorem.











