Testy Aegis i SM-6: USA rozwijają nową obronę hipersoniczną

W marcu US Navy przeprowadziła na wodach u wybrzeży Hawajów kolejny kluczowy test systemu obrony przeciwrakietowej Aegis. W ramach próby o kryptonimie Stellar Banshee (FTX-40), niszczyciel rakietowy USS Pinckney (DDG 91) z powodzeniem wykrył, śledził i przeprowadził symulowane przechwycenie hipersonicznego pocisku balistycznego średniego zasięgu (MRBM), wykorzystując system Aegis Baseline 9 oraz symulację pocisku SM-6 Block IAU (Standard Missile-6 Block IAU).
W artykule
System Aegis demonstruje skuteczność wobec zagrożeń nowej generacji
Próba ta była wspierana przez Agencję Obrony Przeciwrakietowej (Missile Defense Agency, MDA), firmę Lockheed Martin i Marynarkę Wojenną USA. Cel, zrzucany z samolotu C-17, imitował realne zagrożenie hipersoniczne. Test dostarczył danych nie tylko dla systemu Aegis, ale również dla przyszłych komponentów sieci wykrywania HBTSS (Hypersonic and Ballistic Tracking Space Sensor), wspieranych przez systemy satelitarne.
Według Lockheed Martin, test FTX-40 potwierdził, że Aegis jest zdolny do skutecznej obrony przeciwko zagrożeniom nowej generacji, w tym pociskom o prędkościach hipersonicznych. Szczególne znaczenie miało przetestowanie nowej architektury oprogramowania i elastyczności konfiguracji systemu, zarówno w wersji morskiej, jak i lądowej.
Masowa produkcja SM-6 Block IA
Zaledwie dwa miesiące wcześniej, 8 stycznia 2025 roku, koncern RTX (dawny Raytheon Technologies) podpisał kontrakt z Departamentem Obrony USA na pełnoskalową produkcję pocisków SM-6 Block IA (Standard Missile-6 Block IA) dla Marynarki Wojennej USA. Umowa bazowa opiewa na 333,28 mln USD i ma być realizowana do października 2027 roku, z opcją rozszerzenia wartości do 908,14 mln USD do 2030 roku.
Nowa wersja pocisku, przeznaczona do zwalczania środków napadu powietrznego (m.in. pocisków balistycznych, manewrujących i hipersonicznych), wyposażona jest w odbiornik GPS, co pozwala na rażenie także celów lądowych. W połączeniu z aktywną głowicą radiolokacyjną (adaptowaną z AIM-120C AMRAAM), pocisk ten może zwalczać nie tylko klasyczne cele powietrzne, ale również cele hipersoniczne, jednostki nawodne oraz cele naziemne o znanym położeniu. Dwuetapowa konstrukcja z napędem na stały materiał pędny pozwala na lot z prędkością Ma=3,5 do wysokości ponad 34 000 metrów.
Przyszłość obrony USA i krajów NATO
Test FTX-40 oraz rozpocznięcie seryjnej produkcji SM-6 Block IA pokazują spójność działań USA w zakresie budowy architektury obronnej wobec rosnącego zagrożenia tej broni. System Aegis, coraz częściej rozważany również przez sojuszników z NATO jako komponent obrony powietrznej i przeciwrakietowej, zyskuje na znaczeniu jako narzędzie elastyczne, skalowalne i gotowe do adaptacji wobec dynamicznie zmieniających się warunków pola walki.
Źródło: Lockheed Martin/MD

Druga korweta HDC-3100 w służbie filipińskiej marynarki

Marynarka Wojenna Filipin wcieliła do służby drugą z dwóch nowych korwet rakietowych BRPDiego Silang zbudowanych w Korei Południowej. Jednostki te stanowią wyraźny skok jakościowy zdolności bojowych filipińskiej floty, która w przyspieszonym tempie realizuje program modernizacji sił morskich w odpowiedzi na rosnącą presję Chin na Morzu Południowochińskim.
W artykule
Nowe korwety HDC-3100 dla Manili
Południowokoreańska stocznia HD Hyundai Heavy Industries zakończyła budowę dwóch korwet rakietowych projektu HDF-3200 Hybrid dla Marynarki Wojennej Filipin. Druga jednostka, BRP Diego Silang, została wcielona do służby 2 grudnia, ponad pół roku po wejściu do linii prototypowej BRP Miguel Malvar.
Dla filipińskiej floty są to jedne z najważniejszych okrętów bojowych pozyskanych w ostatnich dekadach. Wprowadzenie okrętów tej klasy oznacza odejście od dotychczasowej struktury sił, opartej głównie na jednostkach patrolowych i okrętach pomocniczych.
Choć według oficjalnej klasyfikacji jednostki tego projektu zaliczane są do okrętów klasy korweta, ich rzeczywisty potencjał operacyjny oraz gabaryty lokują je na pograniczu lekkich fregat wielozadaniowych, przeznaczonych do działań na wodach otwartych.
Przełomowe zdolności bojowe
Nowe korwety mają przenosić zestaw uzbrojenia, w którego skład wchodzi pojedyncza armata 76 mm, 16-komorowa wyrzutnia VLS dla przeciwlotniczych pocisków MBDA VL MICA, dwie podwójne wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych LIGNex1 SSM-700K C-Star, system artyleryjski Aselsan Gökdeniz kal. 35 mm oraz dwie potrójne wyrzutnie torped ZOP K745 Blue Shark kal. 324 mm, wystrzeliwanych z wyrzutni typu SEA TLS. Uzupełnieniem jest system walki elektronicznej z wyrzutniami celów pozornych Terma C-Guard.
Kontekst regionalny i presja Chin
Modernizacja filipińskiej floty morskiej wpisuje się w szerszy program modernizacji sił zbrojnych, realizowany przez Manilę w odpowiedzi na dynamicznie pogarszającą się sytuację bezpieczeństwa w regionie Morza Południowochińskiego. W ostatnich latach wody te stały się areną licznych incydentów z udziałem chińskiej straży przybrzeżnej oraz formacji paramilitarnych, które regularnie podejmują działania wymierzone w filipińskie jednostki patrolowe i rybackie.
Nowe korwety tym samym mają zapewniać Filipinom bardziej wiarygodne narzędzie reagowania na tego typu presję, zwiększając koszt potencjalnej eskalacji po stronie Pekinu. W opinii zachodnich analityków wprowadzenie do służby okrętów tej klasy oznacza, że rywalizacja morska w regionie przestaje mieć charakter jednostronny.
Współpraca z Koreą Południową
Kontrakt na budowę dwóch korwet o wartości około 550 mln dolarów został podpisany w 2021 roku i stanowi element szerszej współpracy przemysłowo-obronnej pomiędzy Filipinami a Koreą Południową. HD Hyundai Heavy Industries zbudowała dotychczas łącznie 10 okrętów dla filipińskiej marynarki, w tym patrolowce.
Południowokoreański przemysł okrętowy deklaruje gotowość do dalszego rozszerzania współpracy w regionie Azji Południowo-Wschodniej, postrzegając Filipiny jako jednego z kluczowych partnerów w tym obszarze.
Kolejne etapy modernizacji
Wzmocnienie sił nawodnych nie wyczerpuje planów Manili. Filipiny rozwijają koncepcję obrony archipelagu, zakładającą rozbudowę systemów rakietowych, zdolności rozpoznania i dozoru morskiego oraz intensyfikację ćwiczeń z sojusznikami z regionu Indo-Pacyfiku.
Niezależnie od rozbudowy sił nawodnych, w Manili powraca temat pozyskania okrętów podwodnych. Wśród potencjalnych oferentów wymieniany jest południowokoreański koncern Hanwha Ocean, prezentujący kompleksową propozycję obejmującą zarówno budowę jednostek, jak i zaplecze szkoleniowo-logistyczne.










