„Wzrost o 15,5% przewozów w stosunku do roku poprzedniego PŻM osiągnęła mimo trudnego rynku, który w 2019 roku był gorszy, jeśli chodzi o stawki frachtowe, od dwóch poprzednich lat. Dodatkowo wszyscy armatorzy zmuszeni byli do ponoszenia dużych dodatkowych kosztów, związanych z dostosowaniem statków do nowych przepisów (konieczność montażu urządzeń do neutralizowania organizmów morskich w wodach balastowych)” – czytamy w komunikacie.
Jeśli chodzi o strukturę ładunkową, PŻM w 2019 r. najwięcej przewiozła zboża (4,1 mln ton i wzrost w stosunku do roku poprzedniego o 20,8%) oraz nawozów sztucznych (1,8 mln ton, wzrost o 61,9%). Sporo przewieziono także szczególnie wysoko wycenianego ładunku, czyli wyrobów stalowych (576 tys. ton, wzrost o 24,7%). Struktura przewozów pozostałych ładunków przedstawia się następująco: śruta drewniana – 746 tys. ton, fosforyty – 703 tys. ton, kategoria określana jako „inne” – 482 tys. ton, sól drogowa – 316 tys. ton, ruda żelaza – 95 tys. ton, siarka – 55 tys. ton, węgiel i koks – 45 tys. ton. Dodatkowe 7,9 mln ton ładunków (wzrost o 7%) statki PŻM przewiozły na rachunek czarterujących w ramach umów typu time-charter, gdzie frachty pobierane są nie za ilość ton ale za ilość dni czarteru, podano także.
Polska Żegluga Morska to jeden z większych w Europie przewoźników suchych ładunków masowych. Posiada 62 statki o łącznej nośności 2,2 mln dwt. Ma status przedsiębiorstwa państwowego.
Źródło: ISBnews