Ceremonia położenia stępki fregaty HMS Venturer dla Royal Navy

Firma Babcock miała przyjemność gościć w tym tygodniu w stoczni w Rosyth partnerów reprezentujących polski program budowy fregat pod kryptonimem „MIECZNIK” na uroczystości położenia stępki pod fregatę HMS Venturer. Wydarzenie to formalnie rozpoczęło brytyjski program budowy fregat typu 31 dla Royal Navy.
W marcu Babcock został wybrany dostawcą projektu platformy okrętowej oraz partnerem technologicznym do polskiego programu budowy fregat pod kryptonimem „MIECZNIK”. Prawdziwą przyjemnością było gościć naszych polskich partnerów na ceremonii położenia stępki w Rosyth, by mogli obserwować postępy w programie budowy brytyjskich fregat Typu 31.
Will Erith, Dyrektor Generalny Babcock Marine
Wielka Brytania, Indonezja, a teraz także Polska wybrały naszą fregatę Arrowhead 140 jako projekt bazowy dla swoich programów budowy fregat, a to wydarzenie dało naszym gościom z Polski możliwość zobaczenia wielu podobieństw pomiędzy brytyjskim i polskim programem „MIECZNIK”.
Polskiej delegacji w składzie Paweł Lulewicz, Prezes Zarządu PGZ Stocznia Wojenna, Marcin Ryngwelski, Prezes Zarządu Remontowa Shipbuilding oraz Dariusz Jaguszewski, Członek Zarządu Remontowa Shipbuilding, przewodniczył Cezary Cierzan, Dyrektor Programu Miecznik, reprezentujący Polską Grupę Zbrojeniową.
Konsorcjum PGZ-MIECZNIK zamierza ustanowić podobne do tych w Rosyth zdolności produkcyjne na rzecz budowy wielozadaniowych fregat dla Marynarki Wojennej RP. Osiągniemy to poprzez budowę obiektów oraz implementację procesów i narzędzi IT wspomagających produkcję w stoczniach w Gdyni i Gdańsku. Przed położeniem stępki pod pierwszą polską fregatę, stocznie przejdą niezbędne prace modernizacyjne, korzystając też z doświadczeń naszych brytyjskich partnerów. Polscy stoczniowcy będą zatem pracować w nowoczesnych obiektach, czerpiąc rozwiązania Przemysłu 4.0, co pozwoli zoptymalizować procesy produkcyjne oraz przyniesie liczne korzyści dla lokalnej społeczności – wiele nowych miejsc pracy dla wykwalifikowanych kadr.
Cezary Cierzan, Dyrektor Programu Miecznik
Jako przedstawiciel Konsorcjum PGZ-MIECZNIK chciałbym również pogratulować kolegom z Rosyth osiągnięcia tego ważnego kamienia milowego w terminowej budowie pierwszej jednostki. Liczę na dalszą owocną współpracę przy naszym programie i jestem przekonany, że wszystkie doświadczenia z budowy fregat dla RN w programie T31 ułatwią realizację naszego ambitnego planu dla Marynarki Wojennej RP.
Cezary Cierzan, Dyrektor Programu Miecznik
Źródło: Babcock International

Ostatnia fregata typu Mogami zwodowana

22 grudnia w stoczni Mitsubishi Heavy Industries w Nagasaki odbyło się wodowanie przyszłej fregaty Yoshi (FFM 12). Jednostka ta domyka pierwszą serię fregat typu Mogami budowanych dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony. Tym samym program 30FFM w swojej pierwotnej konfiguracji osiągnął zakładany finał produkcyjny.
W artykule
Geneza programu 30FFM
Program fregat typu Mogami został uruchomiony w drugiej połowie minionej dekady jako odpowiedź na potrzebę szybkiej wymiany starzejących się niszczycieli eskortowych starszej generacji. Założeniem była budowa nowoczesnych okrętów nawodnych zdolnych do realizacji szerokiego spektrum zadań przy jednoczesnym skróceniu cyklu projektowo-produkcyjnego. W praktyce oznaczało to postawienie na wysoką automatyzację, ograniczenie liczebności załogi oraz standaryzację rozwiązań konstrukcyjnych.
Stępkę prototypowej fregaty Mogami (FFM 1) położono sześć lat temu. Od tego momentu program realizowany był w tempie rzadko spotykanym w segmencie dużych okrętów bojowych. Osiem jednostek znajduje się już w służbie, natomiast Yoshi zamyka dwunastookrętową serię przewidzianą w pierwotnym planie.
Fregata Yoshi – ostatnia z pierwszej serii
Przyszła fregata Yoshi (FFM 12) została zamówiona w lutym 2024 r., a jej wejście do służby planowane jest na początek 2027 r. Nazwa okrętu nawiązuje do rzeki w prefekturze Okayama i po raz pierwszy pojawia się w historii japońskich okrętów wojennych. Jednostka formalnie kończy realizację pierwszej transzy programu 30FFM, który pierwotnie zakładał budowę 22 fregat, lecz został zredukowany do 12.
Kontynuacja w wariancie zmodernizowanym
Zakończenie budowy Yoshi nie oznacza końca samego programu. Japonia planuje dalszą produkcję fregat w wariancie zmodernizowanym, w którym szczególny nacisk położono na rozwój zdolności w zakresie poszukiwania i zwalczania okrętów podwodnych. Ma to bezpośredni związek z sytuacją bezpieczeństwa w regionie, gdzie aktywność flot państw dysponujących rozbudowanymi siłami podwodnymi pozostaje jednym z kluczowych czynników planistycznych.
Mogami jako projekt eksportowy
Zmodernizowana wersja fregaty typu Mogami została również wybrana jako punkt wyjścia do opracowania nowych okrętów dla Royal Australian Navy. W ramach programu SEA 3000 Australia planuje pozyskanie do 11 okrętów klasy fregata, które mają zastąpić eksploatowane obecnie jednostki typu Anzac. Japońska oferta oparta na Mogami pokonała konkurencyjny projekt MEKO A200, co otworzyło kolejny etap rozmów między Canberrą a Tokio.
Departament Obrony Australii zakłada zawarcie wiążących umów handlowych w 2026 r., obejmujących zarówno współpracę przemysłową, jak i kwestie rządowe. Dla Japonii oznacza to pierwszy tak znaczący sukces eksportowy w segmencie okrętów wojennych klasy fregata.
Symboliczne domknięcie etapu
Wodowanie Yoshi ma wymiar wykraczający poza rutynowe wydarzenie stoczniowe. To wyraźny sygnał, że Japonia nie tylko odzyskała zdolność do seryjnej budowy nowoczesnych fregat w krótkim czasie, lecz także przygotowała grunt pod dalszy rozwój konstrukcji oraz jej umiędzynarodowienie. Program 30FFM osiągnął etap, na którym doświadczenia z budowy i eksploatacji pierwszej serii zaczynają realnie kształtować dalszy kierunek rozwoju tego programu w marynarce Japonii oraz wyznaczać jego kierunek eksportowy.










