Chiny: okręt US Navy „nielegalnie wpłynął” na nasze wody terytorialne

Chińskie wojsko śledziło i odstraszyło okręt amerykańskiej marynarki wojennej, który „nielegalnie wpłynął” na „chińskie wody terytorialne” na Morzu Południowochińskim bez pozwolenia – ogłosiły w czwartek siły zbrojne ChRL. Chiny uznają ten sporny obszar za swoje terytorium.
„Stanowczo domagamy się, aby USA zaprzestały tego rodzaju prowokacyjnych działań. W przeciwnym razie poniosą poważne konsekwencje nieprzewidywalnych wydarzeń” – oświadczyło dowództwo południowego teatru działań wojennych chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (ALW).
Amerykańska VII Flota ogłosiła, że niszczyciel USS Benfold korzystał ze „prawa do żeglugi i swobód w pobliżu Wysp Paracelskich w zgodzie z prawem międzynarodowym”. Marynarka wojenna USA regularnie prowadzi na Morzu Południowochińskim „operacje swobody żeglugi”, podważając chińskie roszczenia terytorialne na tym akwenie.
Morze Południowochińskie jest bogate w surowce naturalne i kluczowe z punktu widzenia międzynarodowego handlu. Od kilkunastu lat jest też jednym z najbardziej zapalnych punktów w relacjach Chin z sąsiadami i USA. Waszyngton oskarża Pekin o militaryzację tego akwenu i zastraszanie innych stolic regionu, by pozbawić je dostępu do należnych im zasobów.
Chiny uznają prawie całe Morze Południowochińskie za własne terytorium, a przejęcie nad nim kontroli jest obecnie jednym z głównych celów polityki zagranicznej Pekinu. Chińskie roszczenia stoją w sprzeczności z pretensjami Brunei, Malezji, Filipin, Wietnamu i Tajwanu do poszczególnych obszarów tego morza.
Autor: Andrzej Borowiak/PAP

Kacper Dziugan walczy z glejakiem. Trwa zbiórka na leczenie w Niemczech

Redakcja portalu zwraca się do Czytelników z prośbą o wsparcie zbiórki na leczenie Kacpra Dziugana. 19-latek walczy z glejakiem IV stopnia. Jego ojciec, kmdr. Michał Dziugan, przez lata pełnił służbę w Marynarce Wojennej RP, dowodząc pierwszym niszczycielem min ORP Kormoran oraz 13. Dywizjonem Trałowców.
W artykule
Służba na morzu, walka o życie
Kmdr. Michał Dziugan należy do oficerów dobrze znanych w środowisku Marynarki Wojennej RP. Przez lata odpowiadał za ludzi i okręty, realizując zadania wymagające odpowiedzialności i zaufania do załogi. Dziś najtrudniejszą walkę toczy jego syn.
Kacper w tym roku rozpoczął studia w Krakowie. Po dwóch tygodniach przyszła diagnoza: złośliwy nowotwór mózgu – glejak IV stopnia. Leczenie dostępne w Polsce zostało już wykorzystane, dlatego rodzina zbiera środki na terapię w wyspecjalizowanej klinice w Niemczech zajmującej się leczeniem glejaków.
Prośba redakcji do środowiska ludzi morza
Zwracamy się z prośbą o solidarność i pomoc. Wystarczy udostępnienie zbiórki lub symboliczna wpłata – każda forma wsparcia ma znaczenie w sytuacji, w której koszty leczenia przekraczają możliwości rodziny.
Jak pomóc
Najprostszą formą wsparcia dla Kacpra jest wejście w link do zbiórki, jej udostępnienie oraz – jeśli to możliwe – wpłata dowolnej kwoty.










