Chiny przeprowadzają bezprecedensowe ćwiczenia wojskowe w Cieśninie Tajwańskiej 

Dowództwo Teatru Wschodniego Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLA) organizuje wspólne ćwiczenia bojowe na północnych, południowo-zachodnich i południowo-wschodnich wodach i w przestrzeni powietrznej wokół Tajwanu, w których biorą udział oddziały Marynarki Wojennej i Sił Powietrznych.

Chiny organizują największe ćwiczenia w Cieśninie Tajwańskiej, jakie przeprowadziły w ostatnim czasie. Tym razem wyznaczone strefy częściowo obejmują wody terytorialne, do których rości sobie prawo rząd Tajwanu. Jeśli ćwiczenia zostaną przeprowadzone, będzie to oznaczało bezprecedensową eskalację napięć w Cieśninie Tajwańskiej. Ćwiczenia koncentrują się na typowych zadaniach szkoleniowych takich jak: blokada morska i powietrzna, zwalczanie celów morskich, uderzenia na cele naziemne, kontrola przestrzeni powietrznej, wykonywane przez siły połączone. 

Ćwiczenia są najbardziej widoczną częścią reakcji Pekinu na przyjazd do Tajpej przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi. Jej długo zapowiadana wizyta jest pierwszą od 1997 roku, kiedy to amerykański speaker Izby Newt Gingrich odbył podróż na niepodległą wyspę. W opublikowanym z okazji przyjazdu orędziu, Pelosi wygłosiła podobne przesłanie jak 25 lat temu Gingrich: „Ameryka stoi przy Tajwanie, naszym demokratycznym partnerze, gdy ten broni siebie i swojej wolności”.

Dla Pekinu wizyta Pelosi oznacza możliwość oficjalnego uznania tajwańskiej państwowości. Jest to „czerwona linia” dla Chińskiej Republiki Ludowej, która postrzega Tajwan jako integralną część swojego terytorium i zagroziła zjednoczeniem wyspy siłą, jeśli będzie to konieczne. Aktywność marynarki wojennej i sił powietrznych PLA nad Cieśniną Tajwańską wzrosła w ciągu ostatniego roku, w wyniku czego amerykańscy urzędnicy przestrzegli, że próba inwazji na Tajwan może nastąpić w ciągu dekady.

Oficjalna reakcja Pekinu na wizytę Pelosi była stanowcza. Chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi wprost ostrzegł, że „Niektórzy amerykańscy politycy rażąco igrają z ogniem w kwestii Tajwanu dla samolubnych korzyści i robią sobie wrogów z 1,4 miliarda Chińczyków”. Asystentka ministra spraw zagranicznych Hua Chunying zapewniła, że: „Jeśli USA będą nalegać na kontynuowanie niewłaściwego kierunku działania, wezmą na siebie pełną odpowiedzialność za wszystkie poważne konsekwencje”.

Armia Ludowo-Wyzwoleńcza zapowiedziała serię ćwiczeń wojskowych wokół Tajwanu, które mają się rozpocząć wkrótce po wyjeździe Pelosi. Sześć stref ćwiczeń jest zaplanowanych wokół wyspy, w tym – po raz pierwszy – trzy strefy częściowo pokrywają się z oficjalnie deklarowanymi przez Tajwan wodami terytorialnymi. Jeśli Chiny zdecydowałyby się na przeprowadzenie operacji wojskowych na wodach Tajwanu, oznaczałoby to bezprecedensowy wzrost napięcia w Cieśninie. 

Na podstawie obserwacji satelitarnych i oficjalnych oświadczeń, wiadomo, że lotniskowce chińskie lotniskowce Liaoning (16) typu 001 i Shandong (17) typu 002, oraz śmigłowcowiec desantowy Guangxi (32) typu 075 wyszły w morze. Wraz z nimi w morze wyszły jednostki eskortowe. 

W regionie operują także amerykańskie okręty, lotniskowiec USS Ronald Reagan (CVN-76) i śmigłowcowiec desantowy USS Tripoli (LHA-7), oba wyposażone w odrzutowce F-35 i eskortowane przez własne grupy eskortowe. Ponadto grupa szturmowa bliźniaczego śmigłowcowca desantowego USS America (LHA-6) znajduje się w pobliżu w Sasebo w Japonii. 

Wizyta Pelosi jest dla Pekinu niezwykle irytująca ze względu na jej pozycję – chińskie media państwowe opisują ją jako „polityka numer trzy” Stanów Zjednoczonych – ale również w aspekcie osobowym. Dziesiątki lat przed objęciem stanowiska marszałka Izby, Pelosi była już zagorzałą krytyczką łamania praw człowieka w ChRL. W 1991 roku, na początku swojej kariery urzędniczej, dołączyła do dwóch amerykańskich kongresmenów w rozwinięciu prodemokratycznego transparentu na pekińskim placu Tiananmen, gdzie dwa lata wcześniej chiński rząd zdławił ruch protestacyjny. 

Jako młoda kongresmenka pod koniec lat 90. Pelosi naciskała na Kongres i administracje prezydenta Clintona, by nie przyznawały Chinom korzystnego statusu handlowego, obawiając się, że będzie to kosztować amerykańskie miejsca pracy. Przegrała ten spór, a administracja ostatecznie przychyliła się do wniosku Chin do Światowej Organizacji Handlu. Przez następne dwie dekady członkostwo w WTO umożliwiło pięciokrotny wzrost eksportu chińskiej produkcji, tworząc podstawy nowoczesnej chińskiej gospodarki. Obecnie ta decyzja jest w USA kontestowana w aspekcie utraty ponad 5 mln miejsc pracy bezpośrednio przemyśle i dodatkowych 8 mln w usługach z nim powiązanych.

Warto zwrócić uwagę na nierówność potencjałów morskich obu mocarstw. Podczas gdy wysłane w morze chińskie okręty lotnicze są jedynymi w tej flocie jednostkami tej klasy a śmigłowcowiec typu 075, jednym z dwóch posiadanych, to amerykański lotniskowiec jest jednym z 11 posiadanych a śmigłowcowce, dwoma z 9 posiadanych przez US Navy.

Ponadto łączny potencjał bojowy obu chińskich lotniskowców (konstrukcyjnie wywodzących się z jednostek sowieckiego typu 1143.5 Krieczet, do którego należy też rosyjski Admirał Kuzniecow) jest około dwukrotnie mniejszy od pojedynczego lotniskowca US Navy. Amerykańska przewaga na morzu nad Chinami, jest obecnie do tego stopnia miażdżąca, że wszelkie przewidywania konfliktu zbrojnego, obecne w mediach polskich i światowych są nieuprawnione. Niemniej jednak obecna stopniowa eskalacja konfliktu o Tajwan, jest prognozą kolejnych takich kryzysów w najbliższej przyszłości.

Autor: Tomasz Witkiewicz

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Katamaran Cumulus rozpoczął służbę na Bałtyku

    Katamaran Cumulus  rozpoczął służbę na Bałtyku

    Stocznia JABO z Gdańska oraz biuro projektowe Seatech Engineering zrealizowały projekt specjalistycznej jednostki przeznaczonej do obsługi sieci pomiarowej IMGW na Morzu Bałtyckim. Aluminiowy katamaran Cumulus (SE-216) został zaprojektowany i zbudowany z myślą o utrzymaniu boi meteorologicznych.

    Kontrakt IMGW i zakres projektu

    W cieniu dużych programów w przemyśle okrętowym często umykają projekty o mniejszej skali, lecz nie mniej istotne z punktu widzenia kompetencji krajowego przemysłu stoczniowego. To właśnie one pokazują, że polskie stocznie i biura projektowe potrafią nie tylko realizować zadania seryjne, ale również odpowiadać na wyspecjalizowane potrzeby instytucji państwowych, wymagające precyzyjnego podejścia projektowego i ścisłej współpracy z użytkownikiem końcowym.

    Dobrym przykładem takiego przedsięwzięcia jest realizacja jednostki przeznaczonej do obsługi morskiej sieci pomiarowej na Bałtyku. Projekt ten połączył kompetencje gdańskiej stoczni JABO oraz biura projektowego Seatech Engineering, pokazując, że krajowy przemysł potrafi skutecznie realizować wyspecjalizowane jednostki robocze na potrzeby administracji państwowej i badań morskich.

    Aluminiowy katamaran Cumulus w służbie na Bałtyku / Portal Stoczniowy
    Fot. Seatech Engineering

    Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej IMGW podpisał kontrakt na budowę jednostki szkoleniowo-eksploatacyjnej przeznaczonej do obsługi morskiej sieci pomiarowej na Bałtyku. Za budowę odpowiadała gdańska stocznia JABO, natomiast dokumentację projektową opracowało biuro Seatech Engineering.

    Umowę na realizację jednostki podpisano 24 maja 2023 roku. Termin przekazania jednostki zaplanowano na kwiecień 2025 roku. Projektowanie powierzono Seatech Engineering na mocy odrębnego kontraktu zawartego 20 lipca 2023 roku.

    Współpraca stoczni i biura projektowego

    W informacji opublikowanej na stronie Seatech Engineering odniesiono się do współpracy pomiędzy stocznią JABO a biurem projektowym odpowiedzialnym za dokumentację jednostki. Jak wskazywał Jan Wierzchowski, właściciel JABO Shipyard, wybór Seatech Engineering jako głównego projektanta poprzedziła seria spotkań związanych z dopasowaniem koncepcji jednostki do potrzeb IMGW. W jego ocenie połączenie doświadczeń obu podmiotów pozwoliło na realizację jednostki spełniającej oczekiwania zamawiającego oraz potwierdziło kompetencje stoczni w zakresie budowy wyspecjalizowanych jednostek roboczych.

    W tym samym materiale Adam Ślipy, prezes Seatech Engineering, zwracał uwagę na specyfikę projektowania niewielkich katamaranów roboczych. Podkreślono konieczność szczególnej kontroli sztywności skrętnej konstrukcji oraz rygorystycznego nadzoru masy już od etapu koncepcyjnego, ze względu na wysoką wrażliwość tego typu jednostek na rozkład ciężaru.

    Charakterystyka jednostki Cumulus

    Projekt SE-216 obejmuje aluminiowy katamaran Cumulus o długości 17 metrów i szerokości 9,2 metra. Jednostka została wyposażona w rozległy pokład roboczy na rufie, umożliwiający prowadzenie prac związanych z obsługą i utrzymaniem boi pomiarowych rozmieszczonych na Bałtyku.

    Autonomiczność jednostki określono na cztery dni, co pozwala na realizację zadań w promieniu do 400 mil morskich. Załoga katamaranu stanowi cztery osoby. Jednostka została zaprojektowana jako platforma wyspecjalizowana, dedykowana do pracy w ramach morskiej sieci pomiarowej IMGW.

    Nadzór klasyfikacyjny

    Projektowanie i budowa jednostki realizowane były pod nadzorem Polskiego Rejestru Statków S.A., który pełnił funkcję towarzystwa klasyfikacyjnego dla całego przedsięwzięcia.

    Źródło: Seatech Engineering