Chiny poszerzają strefę wpływów w regionie Pacyfiku 

Chiński rząd ogłosił we wtorek, że podpisał pakt bezpieczeństwa z Wyspami Salomona, krajem południowo-wschodniej Oceanii. Kraje Zachodu oraz Australia obawiają się, że Wyspy Salomona, zamienione przez Chiny na bazę militarną, znacznie zwiększą wojskowe wpływy Pekinu w regionie Pacyfiku.
W ramach porozumienia, które podpisali ministrowie spraw zagranicznych obu krajów, na Wyspach Salomona zostaną rozmieszczone patrole chińskiej policji, oddziały chińskiej armii, a w portach cumować będą okręty należące do Państwa Środka.
Uzgodniliśmy z rządem wyspiarskiego kraju współpracę w zakresie utrzymania porządku społecznego, ochrony życia i mienia ludzi, pomocy humanitarnej i reagowania na klęski żywiołowe.
Rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych
Według niego to posunięcie ma na celu „promowanie stabilności społecznej i długoterminowej stabilizacji na Wyspach Salomona” i nie jest „wymierzone w żadną stronę trzecią”.
Władze Wysp Salomona zaprzeczają, że porozumienie umożliwi Chinom utworzenie bazy wojskowej, doniosła agencja Kyodo.
Posunięcie Chin wywołało obawy państw Zachodu. Jak przekazano na portalu news.com.au, minister spraw zagranicznych Australii Marise Payne nazwała zawarcie paktu „głęboko rozczarowującym”.
Niepokoi nas brak transparentności, z jakim to porozumienie zostało zawarte; to może oznaczać potencjalne przyczynienie się do zmniejszenia stabilności regionu. Będziemy dążyli do wyjaśnienia warunków paktu oraz tego, jakie będzie miał konsekwencje dla Pacyfiku.
Minister spraw zagranicznych Australii, Marise Payne
Biały Dom poinformował w poniedziałek, że wysocy rangą urzędnicy USA, w tym koordynator ds. regionu Indo-Pacyfiku Kurt Campbell, odwiedzą w najbliższym tygodniu Wyspy Salomona. Administracja prezydenta Joe Bidena, chcąc powstrzymać rozrost strefy wpływów Chin w regionie Pacyfiku, ogłosiła w lutym plan otwarcia ambasady na Wyspach Salomona.
Źródło: PAP

PGE i Ørsted z wykonawcą rozruchu lądowej stacji transformatorowej Baltica 2

PGE oraz Ørsted, partnerzy realizujący projekt morskiej farmy wiatrowej Baltica 2, wybrali wykonawcę odpowiedzialnego za uruchomienie lądowej stacji transformatorowej zlokalizowanej w gminie Choczewo na Pomorzu. Prace rozruchowe zrealizuje polska firma Enprom.
W artykule
Rozruch lądowej infrastruktury przyłączeniowej Baltica 2
Wybór wykonawcy prac rozruchowych potwierdza zaawansowanie jednego z kluczowych elementów infrastruktury przyłączeniowej morskiej farmy wiatrowej Baltica 2. Jak podkreśla Bartosz Fedurek, prezes zarządu PGE Baltica, prawidłowo przeprowadzony rozruch elektryczny oraz stabilna eksploatacja lądowej stacji transformatorowej stanowią warunek niezakłóconej pracy morskich turbin wiatrowych i ciągłej produkcji energii elektrycznej.
Istotnym elementem decyzji jest także udział polskiej firmy w realizacji zadania. Wpisuje się to w konsekwentnie realizowaną strategię zwiększania udziału krajowego komponentu w projekcie Baltica 2, który pozostaje jednym z największych przedsięwzięć offshore wind w regionie Morza Bałtyckiego.
Znaczenie lądowej stacji transformatorowej w projekcie offshore wind
Jak zaznacza Ulrik Lange, wiceprezydent i dyrektor zarządzający projektu Baltica 2 w Ørsted, lądowa stacja elektroenergetyczna pełni kluczową rolę w monitorowaniu i sterowaniu całą infrastrukturą elektryczną farmy. To z tego obiektu prowadzona będzie kontrola pracy morskich stacji elektroenergetycznych oraz turbin wiatrowych zlokalizowanych około 40 km od brzegu.
Lądowa stacja transformatorowa stanowi centralny element systemu wyprowadzenia mocy z farmy wiatrowej i integracji wytwarzanej energii z krajowym systemem elektroenergetycznym.
Zakres prac i harmonogram realizacji
Zawarta z Enprom umowa obejmuje przeprowadzenie pełnego zakresu prac rozruchowych wyprowadzenia mocy. Obejmują one testy zgodności wymagane przez operatora systemu przesyłowego – Polskie Sieci Elektroenergetyczne – weryfikację założeń projektowych, ruch próbny oraz przekazanie stacji do użytkowania.
Okres realizacji zamówienia przewidziano na 21 miesięcy. W tym czasie wykonawca sprawdzi wszystkie zasadnicze urządzenia związane z przesyłem i rozdziałem energii elektrycznej, a także systemy odpowiedzialne za bezpieczną i stabilną pracę całego obiektu.
Jak wskazuje Piotr Tomczyk z zarządu Enprom, udział w projekcie Baltica 2 oznacza obecność spółki jako wykonawcy we wszystkich czterech morskich farmach wiatrowych realizowanych obecnie na polskim Bałtyku.
Parametry techniczne stacji i przyłączenie do KSE
Lądowa stacja najwyższych napięć dla farmy Baltica 2 powstaje na terenie blisko 13 hektarów w miejscowości Osieki Lęborskie, w gminie Choczewo. To do niej trafiać będzie energia elektryczna wytwarzana przez morską farmę wiatrową.
Po dotarciu do brzegu prąd o napięciu 275 kV zostanie przesłany około 6-kilometrową trasą kablową do stacji transformatorowej, gdzie nastąpi jego transformacja do poziomu 400 kV. Następnie energia zostanie wprowadzona do krajowej sieci elektroenergetycznej poprzez pobliską stację PSE Choczewo.
Na północ od stacji, w rejonie linii brzegowej, realizowane są prace przy przewiercie HDD, umożliwiającym połączenie części lądowej i morskiej infrastruktury kablowej przy ograniczeniu oddziaływania na środowisko.
Rozruch lądowej stacji transformatorowej nie będzie miał wpływu na funkcjonowanie lokalnych sieci dystrybucyjnych niskiego i średniego napięcia.
Baltica 2 – największa morska farma wiatrowa w Polsce
Projekt Baltica 2 o mocy do 1,5 GW jest wspólną inwestycją PGE i Ørsted. Po uruchomieniu w 2027 roku stanie się największą morską farmą wiatrową w Polsce. Zdolność wytwórcza instalacji pozwoli na zasilenie zieloną energią około 2,5 mln gospodarstw domowych, wzmacniając bezpieczeństwo energetyczne kraju oraz udział odnawialnych źródeł energii w krajowym miksie energetycznym.
Źródło: PGE Baltica










