Dwa luksusowe jachty Abramowicza omijają brytyjskie sankcje

Dwa luksusowe jachty należące do rosyjskiego oligarchy Romana Abramowicza pływają pod banderą Bermudów, co pozwala im omijać sankcje nałożone na ich właściciela przez Wielką Brytanię, a nawet korzystać z pewnych przywilejów – informuje w piątek brytyjska gazeta „Daily Mail”.

Dwa jachty Romana Abramowicza o łącznej wartości blisko 1,2 mld funtów brytyjskich (ok. 6,7 mld zł) zostały zarejestrowane na Bermudach – terytorium zamorskim Wielkiej Brytanii. Umożliwia to im pływanie pod bermudzką wersją flagi znanej jako „Red Ensign”, czyli flagą wywodzącą się z XVII-wiecznej flagi Wielkiej Brytanii, a obecnie stosowaną przez brytyjskie statki handlowe. Jak informuje „Daily Mail”, dzięki takiemu rozwiązaniu jachty Abramowicza są uprawnione do opieki konsularnej Wielkiej Brytanii i ochrony marynarki wojennej tego państwa.

Stoi to w sprzeczności z decyzją rządu brytyjskiego z 10 marca ws. sankcji nałożonych na Abramowicza – rosyjskiego oligarchę, znanego z inwestycji w Wielkiej Brytanii (m.in. w klub piłkarski Chelsea Londyn). Rządowe ograniczenia objęły m.in. zakaz wjazdu na brytyjskie terytorium i zamrożenie aktywów finansowych miliardera.

Jak pisze „Daily Mail”, luksusowy jacht Abramowicza o nazwie „Solaris”, pływający pod flagą „Red Ensign”, został zauważony w porcie Tivat w Czarnogórze. Z różnych wersji „Red Ensign” mogą korzystać jednostki zarejestrowane w brytyjskich terytoriach zamorskich – m.in. na Bermudach, Kajmanach, Falklandach i Gibraltarze.

Źródło: PAP

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Kacper Dziugan walczy z glejakiem. Trwa zbiórka na leczenie w Niemczech

    Kacper Dziugan walczy z glejakiem. Trwa zbiórka na leczenie w Niemczech

    Redakcja portalu zwraca się do Czytelników z prośbą o wsparcie zbiórki na leczenie Kacpra Dziugana. 19-latek walczy z glejakiem IV stopnia. Jego ojciec, kmdr. Michał Dziugan, przez lata pełnił służbę w Marynarce Wojennej RP, dowodząc pierwszym niszczycielem min ORP Kormoran oraz 13. Dywizjonem Trałowców.

    Służba na morzu, walka o życie

    Kmdr. Michał Dziugan należy do oficerów dobrze znanych w środowisku Marynarki Wojennej RP. Przez lata odpowiadał za ludzi i okręty, realizując zadania wymagające odpowiedzialności i zaufania do załogi. Dziś najtrudniejszą walkę toczy jego syn.

    Kacper w tym roku rozpoczął studia w Krakowie. Po dwóch tygodniach przyszła diagnoza: złośliwy nowotwór mózgu – glejak IV stopnia. Leczenie dostępne w Polsce zostało już wykorzystane, dlatego rodzina zbiera środki na terapię w wyspecjalizowanej klinice w Niemczech zajmującej się leczeniem glejaków.

    Prośba redakcji do środowiska ludzi morza

    Zwracamy się z prośbą o solidarność i pomoc. Wystarczy udostępnienie zbiórki lub symboliczna wpłata – każda forma wsparcia ma znaczenie w sytuacji, w której koszty leczenia przekraczają możliwości rodziny.

    Jak pomóc

    Najprostszą formą wsparcia dla Kacpra jest wejście w link do zbiórki, jej udostępnienie oraz – jeśli to możliwe – wpłata dowolnej kwoty.

    Zbiórka:
    https://www.siepomaga.pl/kacper-dziugan