Historyczna misja lotniskowca USS Nimitz – ostatnie zadanie przed zasłużoną emeryturą

26 marca najstarszy lotniskowiec US Navy, USS Nimitz (CVN-68), opuścił Zatokę San Diego, rozpoczynając ostatnie przemieszczanie operacyjne na wody Indo-Pacyfiku. 49-letnia jednostka, przez dekady stanowiąca filar amerykańskiej obecności morskiej, powróci do portu macierzystego w 2026 roku, by przejść na zasłużoną emeryturę.

USS Nimitz w gotowości operacyjnej

W drugiej połowie marca br. lotniskowiec USS Nimitz (CVN-68) opuścił port macierzysty Naval Base Kitsap-Bremerton w stanie Waszyngton, kierując się do Naval Air Station North Island w San Diego. Pobyt jednostki w Kalifornii miał na celu przygotowanie zespołu bojowego przed rozpoczęciem ostatniego planowanego rozmieszczenia operacyjnego w historii okrętu.

W trakcie postoju w San Diego dokonano zaokrętowania pokładowego skrzydła lotniczego Carrier Air Wing 17 (CVW-17) oraz przeprowadzono integrację elementów Lotniskowcowej Grupy Zadaniowej Destroyer Squadron 9 (DESRON 9), w którego skład wchodzą cztery niszczyciele rakietowe typu Arleigh Burke (DDG): USS Curtis Wilbur (DDG-54), USS Gridley (DDG-101), USS Wayne E. Meyer (DDG-108) oraz po raz pierwszy wysyłany w misję USS Lenah Sutcliffe Higbee (DDG-123), wcielony do służby w 2023 roku.

Pobyt jednostki w Kalifornii służył przygotowaniu USS Nimitz do ostatniego planowanego przemieszczenia operacyjnego, które zostanie zrealizowane na wodach zachodniej części Indo-Pacyfiku.

Dziedzictwo Nimitza i znaczenie lotniskowców w strategii US Navy

Oddany do służby 3 maja 1975 roku USS Nimitz był pierwszym przedstawicielem nowej serii amerykańskich lotniskowców o napędzie jądrowym. Zainicjował on linię jednostek typu Nimitz, które przez dekady stanowiły kręgosłup uderzeniowych sił morskich USA.

Jednostka działała w kluczowych rejonach operacyjnych – od Zatoki Perskiej, przez Morze Arabskie, po zachodni Pacyfik. Brała udział w operacjach Desert StormEnduring Freedom oraz w licznych misjach odstraszania strategicznego wobec Chin i Iranu. Obecność Nimitza zapewniała stałe wsparcie dla sojuszników NATO oraz zabezpieczenie głównych szlaków handlowych.

USS Nimitz to nie tylko okręt – to ikona minionej epoki. W ciągu niemal 50 lat służby stał się symbolem morskiej potęgi USA, łącząc pokolenia marynarzy i uczestnicząc w wydarzeniach, które definiowały układ sił po zimnej wojnie. Jest ostatnim z lotniskowców zaprojektowanych w realiach zimnowojennych, a funkcjonujących już w środowisku konfliktów asymetrycznych XXI wieku.

Przygotowania do wycofania lotniskowca ze służby

Po zakończeniu obecnego rozmieszczenia, USS Nimitz zostanie przebazowany do bazy Norfolk w stanie Wirginia, gdzie rozpocznie się proces jego wycofania ze służby – o czym szczegółowo pisaliśmy wcześniej na naszym portalu. Procedura obejmie m.in. usunięcie paliwa jądrowego, demontaż reaktorów oraz przystosowanie kadłuba do dalszych prac technicznych. Całość przebiegać będzie zgodnie z modelem wypracowanym podczas procesu wycofania USS Enterprise (CVN-65), z wykorzystaniem infrastruktury technicznej i regulacji nadzorowanych przez Departament Energii Stanów Zjednoczonych.

W przypadku USS Enterprise, reaktory po opróżnieniu z paliwa zostały odpowiednio zabezpieczone i przygotowane do transportu do wyspecjalizowanych ośrodków składowania materiałów promieniotwórczych. Analogiczna procedura zostanie zastosowana wobec USS Nimitz, który pozostaje formalnie w linii, wkraczając jednocześnie w końcową fazę swojego cyklu życia.

Autor: Mariusz Dasiewicz

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

    US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

    Ogłoszona 5 grudnia decyzja sekretarza marynarki Stanów Zjednoczonych przesądziła o kierunku dalszych prac nad nowymi okrętami desantowymi średniej wielkości. W postępowaniu dotyczącym programu LSM, US Navy wskazała jako zwycięzcę europejski koncern Damen, którego propozycja najlepiej odpowiadała przyjętym założeniom operacyjnym i harmonogramowym.

    Projekt LST-100 w programie LSM US Navy

    Podstawą oferty niderlandzkiej grupy stał się projekt LST-100, który zostanie zaadaptowany na potrzeby amerykańskiej floty. Zgodnie z deklaracjami strony wojskowej, pierwsze prace stoczniowe mogłyby ruszyć w 2026 roku, co przy zachowaniu zakładanego tempa realizacji umożliwiłoby przekazanie pierwszej jednostki do służby w 2029 roku. Skala programu zakłada pozyskanie docelowo około 35 okrętów, przeznaczonych zarówno dla US Navy, jak i Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych.

    Istotnym elementem amerykańskiego podejścia do programu jest ograniczenie ingerencji w bazową dokumentację techniczną. Zamiast daleko idących modyfikacji przewidziano jedynie dostosowanie projektu do obowiązujących standardów US Navy, wymagań dotyczących wyposażenia oraz integracji z systemami wykorzystywanymi przez lotnictwo morskie i USMC. Takie podejście ma pozwolić na skrócenie cyklu projektowego i zmniejszenie ryzyka opóźnień.

    Rola okrętów LSM w działaniach USMC

    Równolegle z ogłoszeniem wyboru programu zawarto porozumienie dotyczące nabycia praw do dokumentacji technicznej LST-100, których wartość określono na 3,3 mln USD. Rozwiązanie to daje stronie amerykańskiej pełną swobodę w zakresie wyboru stoczni realizujących kolejne etapy programu – od budowy seryjnej, przez wsparcie eksploatacji, po przyszłe modernizacje. Zgodnie z zapowiedziami w realizację programu ma zostać włączona możliwie szeroka grupa zakładów stoczniowych.

    Nowe okręty desantowe typu LSM (Landing Ship Medium) mają odegrać kluczową rolę w działaniach USMC na wodach Oceanu Spokojnego, umożliwiając szybkie przemieszczanie pododdziałów pomiędzy rozproszonymi punktami operacyjnymi. W założeniu będą one uzupełniać potencjał dużych okrętów desantowych-doków, zapewniając większą elastyczność działania w środowisku nasyconym środkami rażenia przeciwnika.