Nowy niszczyciel dla japońskiej marynarki wojennej zwodowany

30 lipca w stoczni Japan Marine United Co. w Jokohamie odbyła się uro­czy­stość wodo­wa­nia i nada­nia nazwy nisz­czy­ciela rakie­to­wego JS Maya (DDG 179), pierw­szego z dwóch jed­no­stek nowego typu.

Para okrę­tów, okre­śla­nych jako typ 27DDG, sta­nowi roz­wi­nię­cie sze­ściu nisz­czy­cieli wypo­sa­żo­nych w sta­cje radio­lo­ka­cyjne AN/SPY-1 i sys­tem kie­ro­wa­nia walką Aegis. Pierwsze cztery należą do typu Kongō , a pozo­stałe dwa do typu Atago. Wszystkie sta­no­wią japoń­ską waria­cję ame­ry­kań­skiego pro­jektu nisz­czy­cieli typu Arleigh Burke – kon­trakt na ostat­nią parę został pod­pi­sany w sierp­niu 2015 roku, a pro­to­ty­powy Maya jest budo­wany od 2017 roku. Według pla­nów wej­dzie do służby w 2020 roku, a bliź­niak rok póź­niej.

Zobacz też: Saab z kontraktem na radary Sea Giraffe AMB dla marynarki USA.

Nowe nisz­czy­ciele zastą­pią w linii parę okrę­tów typu Hatakaze. Ich budowa zakoń­czy pro­ces moder­ni­za­cji seg­mentu Sił Samoobrony – każda z czte­rech flo­tylli będzie dys­po­no­wać parą okrę­tów wypo­sa­żo­nych w sys­tem Aegis i sta­no­wią­cych jed­nostki fla­gowe poszcze­gól­nych dywi­zjo­nów. Ich wspar­ciem są wie­lo­za­da­niowe nisz­czy­ciele Murasame, Takanami, Akizuki oraz Asashi. Każda z flo­tylli dys­po­nuje także jed­nym nisz­czy­cie­lem śmi­głow­co­wym.

Źródło: Zespół Badań i Analiz Militarnych.

Marynarka wojenna – więcej wiadomości na ten temat znajdziesz tutaj.

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

    US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

    Ogłoszona 5 grudnia decyzja sekretarza marynarki Stanów Zjednoczonych przesądziła o kierunku dalszych prac nad nowymi okrętami desantowymi średniej wielkości. W postępowaniu dotyczącym programu LSM, US Navy wskazała jako zwycięzcę europejski koncern Damen, którego propozycja najlepiej odpowiadała przyjętym założeniom operacyjnym i harmonogramowym.

    Projekt LST-100 w programie LSM US Navy

    Podstawą oferty niderlandzkiej grupy stał się projekt LST-100, który zostanie zaadaptowany na potrzeby amerykańskiej floty. Zgodnie z deklaracjami strony wojskowej, pierwsze prace stoczniowe mogłyby ruszyć w 2026 roku, co przy zachowaniu zakładanego tempa realizacji umożliwiłoby przekazanie pierwszej jednostki do służby w 2029 roku. Skala programu zakłada pozyskanie docelowo około 35 okrętów, przeznaczonych zarówno dla US Navy, jak i Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych.

    Istotnym elementem amerykańskiego podejścia do programu jest ograniczenie ingerencji w bazową dokumentację techniczną. Zamiast daleko idących modyfikacji przewidziano jedynie dostosowanie projektu do obowiązujących standardów US Navy, wymagań dotyczących wyposażenia oraz integracji z systemami wykorzystywanymi przez lotnictwo morskie i USMC. Takie podejście ma pozwolić na skrócenie cyklu projektowego i zmniejszenie ryzyka opóźnień.

    Rola okrętów LSM w działaniach USMC

    Równolegle z ogłoszeniem wyboru programu zawarto porozumienie dotyczące nabycia praw do dokumentacji technicznej LST-100, których wartość określono na 3,3 mln USD. Rozwiązanie to daje stronie amerykańskiej pełną swobodę w zakresie wyboru stoczni realizujących kolejne etapy programu – od budowy seryjnej, przez wsparcie eksploatacji, po przyszłe modernizacje. Zgodnie z zapowiedziami w realizację programu ma zostać włączona możliwie szeroka grupa zakładów stoczniowych.

    Nowe okręty desantowe typu LSM (Landing Ship Medium) mają odegrać kluczową rolę w działaniach USMC na wodach Oceanu Spokojnego, umożliwiając szybkie przemieszczanie pododdziałów pomiędzy rozproszonymi punktami operacyjnymi. W założeniu będą one uzupełniać potencjał dużych okrętów desantowych-doków, zapewniając większą elastyczność działania w środowisku nasyconym środkami rażenia przeciwnika.


PolskiplPolskiPolski