Mobilny Zestaw Hydrograficzny HOMAR-2 – Wsparcie dla Marynarki Wojennej RP

Szczecińska firma Thesta dokonała kolejnego kroku w rozwoju technologii hydrograficznych, przekazując Marynarce Wojennej RP innowacyjny zestaw do pomiarów hydrograficznych – HOMAR-2. 

Ten mobilny i samodzielny system został szczegółowo przetestowany w warunkach rzeczywistych, przechodząc niemal dwutygodniowe próby, które potwierdziły pełną sprawność wszystkich zintegrowanych systemów hydrograficznych. Kluczowym momentem był podpisany Protokół Zdawczo-Odbiorczy, który nastąpił po dostarczeniu specjalnie przystosowanego samochodu Iveco 4×4 z HDS.

HOMAR-2, będący teraz w posiadaniu Dywizjonu Zabezpieczania Hydrograficznego Marynarki Wojennej, wyróżnia się zaawansowanym wyposażeniem. Na pokładzie łodzi znajduje się: 

  • Echosonda wielowiązkowa Norbit B51, zaprojektowana do przeprowadzania pomiarów na akwenach płytkich i ultra-płytkich.
  • Kompensator kołysania – nowoczesny system inercyjny INS iXblue Hydrins Gen 4, gwarantujący precyzję pomiarów nawet w trudnych warunkach morskich.
  • Odbiornik pozycji GNSS Septentrio AsteRX-U3 Marine, który zapewnia dokładne określenie pozycji łodzi.
  • Profilomierz prędkości dźwięku w wodzie SVP AML-3, niezbędny do dokładnych pomiarów hydrograficznych.
  • Zaawansowana stacja robocza z oprogramowaniem Qinsy 9, służąca do akwizycji danych i obsługi sprzętu hydrograficznego.

Dzięki temu wyjątkowemu zestawowi, Dywizjon Zabezpieczania Hydrograficznego Marynarki Wojennej RP jest teraz wyposażony w najnowocześniejsze narzędzia do prowadzenia precyzyjnych pomiarów hydrograficznych, co znacząco podnosi ich zdolności operacyjne na morzu. Przekazanie tego sprzętu odbyło się terminowo i zgodnie z najwyższymi standardami, co jest dowodem na wysoką jakość polskiej myśli technologicznej w dziedzinie hydrografii.

Autor: Mariusz Dasiewicz/Thesta

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Chińskie kutry rybackie eskalują przemoc na Morzu Żółtym

    Chińskie kutry rybackie eskalują przemoc na Morzu Żółtym

    Chińskie kutry rybackie coraz częściej odpowiadają przemocą na działania południowokoreańskiej Straży Przybrzeżnej. Na wodach Morza Żółtego rutynowe kontrole przeradzają się w niebezpieczne konfrontacje, które zaczynają przypominać działania o charakterze quasi-paramilitarnym.

    Chińskie kutry rybackie kontra Straż Przybrzeżna Korei Południowej

    Z dostępnych relacji wynika, że podczas prób kontroli i wejścia na pokład chińskie załogi stosują środki mające uniemożliwić działania inspekcyjne. Na burtach montowane są metalowe kraty, sieci oraz elementy konstrukcyjne utrudniające abordaż. W przypadku przełamania zabezpieczeń dochodzi do bezpośrednich aktów przemocy, w tym użycia metalowych prętów oraz narzędzi przypominających siekiery.

    Szczególne zaniepokojenie południowokoreańskich służb budzi zjawisko łączenia kilku lub kilkunastu jednostek w zwarte zespoły manewrujące jako jedna formacja. Tego typu „pływające skupiska” znacząco utrudniają manewrowanie jednostek patrolowych oraz zwiększają ryzyko kolizji. Jednocześnie pozwalają chińskim rybakom na wzajemne wsparcie w razie interwencji służb.

    Korea Południowa odpowiada na nielegalne połowy na Morzu Żółtym

    Seul podkreśla, że działania Straży Przybrzeżnej mają charakter egzekwowania prawa morskiego oraz ochrony zasobów naturalnych. Jednocześnie władze Korei Południowej zapowiadają utrzymanie zdecydowanej postawy wobec naruszeń, wskazując na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonariuszom oraz kontroli sytuacji na jednym z najbardziej newralgicznych akwenów regionu.

    Narastająca liczba agresywnych incydentów na Morzu Żółtym pokazuje, że problem nielegalnych połowów coraz częściej przybiera wymiar konfrontacji o charakterze quasi-paramilitarnym, co dodatkowo komplikuje sytuację bezpieczeństwa morskiego w Azji Wschodniej. Region ten staje się jednym z kluczowych punktów zapalnych dla bezpieczeństwa morskiego w Azji Wschodniej.


PolskiplPolskiPolski