Morska farma wiatrowa Borkum Riffgrund 2 już gotowa [WIDEO]

3 września zamontowano ostatnią turbinę wiatrową na nowej niemieckiej farmie wiatrowej Borkum Riffgrund 2 na Morzu Północnym.

Morska farma wiatrowa Borkum Riffgrund 2 znajduje się 57 km na północ od północno-zachodniego wybrzeża Niemiec. Projekt składa się z 56 turbin o łącznej mocy 450 MW. Turbiny na potrzeby budowy niemieckiej farmy wyprodukowała firma MHI Vestas Offshore Wind, a operatorem farmy jest energetyczna spółka Ørsted, która razem z funduszem Global Infrastructure Partners posiada po 50 proc. udziałów w inwestycji. Z kolei montaż turbin został zlecony firmie Fred. Olsen Windcarrier, która wykorzystała do tego zadania specjalny statek offshore Bold Tern. Zagraniczne media podkreślają, że inwestycja została ukończona przed wyznaczonym terminem. Koszt budowy morskiej farmy wiatrowej Borkum Riffgrund 2 wyniósł 1,3 mld euro.

Morska farma wiatrowa Borkum Riffgrund 2 zresztą już produkuje energię elektryczną. Prąd pochodzący z jej turbin po raz pierwszy został wprowadzony do sieci na początku sierpnia. Z kolei wszystkie turbiny mają zostać połączone z siecią energetyczną do końca bieżącego roku, a osiągnięcie pełnej mocy produkcyjnej przez farmę przewidziano na przyszły rok. Według założeń, energia elektryczna pochodząca z morskiej farmy wiatrowej pozwoli na zasilenie energią elektryczną 460 tys. niemieckich gospodarstw domowych.

Zobacz też: Norwegia chce wprowadzić rewolucyjne rozwiązanie offshore.

Media podkreślają również, że do budowy farmy Borkum Riffgrund 2 zostały wykorzystane i produkowane przez spółkę MHI Vestas Offshore Wind turbiny V164-8.0 MW. To ich debiut na niemieckim rynku energetycznych, ale spółka podkreśla, że turbiny te mają potencjał globalny i mogą być instalowane na całym świecie.

Warto podkreślić, że część jacketów (fundamentów kratownicowych) wykorzystanych do budowy farmy wyprodukowała polska spółka ST3 Offshore.

Podpis: łp

Morskie farmy wiatrowe – więcej wiadomości na ten temat znajdziesz tutaj.

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Iran zatrzymuje tankowiec w Zatoce Omańskiej

    Iran zatrzymuje tankowiec w Zatoce Omańskiej

    Irańskie służby przejęły tankowiec przepływający przez wody Zatoki Omańskiej. Powodem były naruszenia przepisów, w tym brak dokumentacji oraz ignorowanie sygnałów do zatrzymania. Załogę jednostki zatrzymano do wyjaśnienia.

    Zajęcie jednostki na wodach Zatoki Omańskiej

    Według komunikatów irańskich mediów, powołujących się na sąd prowincji Hormozgan, w ręce władz trafił tankowiec z 18-osobową załogą. Strona irańska twierdzi, że jednostka przewoziła około 37 000 baryłek ropy pochodzącego z nielegalnego obrotu. Załodze zarzucono m.in. ignorowanie poleceń zatrzymania oraz brak kompletnej dokumentacji nawigacyjnej i ładunkowej.

    Kontekst incydentu

    Do incydentu doszło w okresie podwyższonego napięcia wokół transportu surowców energetycznych drogą morską. Zatrzymanie tankowca nastąpiło krótko po działaniach Stanów Zjednoczonych wobec innej jednostki przejętej u wybrzeży Wenezueli, którą Waszyngton wiąże z transportem ropy objętej sankcjami.

    Deklaracje Teheranu

    Teheran od lat deklaruje walkę z masowym nielegalnym wywozem paliw, który jest napędzany niskimi cenami krajowymi oraz osłabieniem irańskiej waluty. Istotną rolę odgrywają także szlaki morskie prowadzące do państw regionu Zatoki Perskiej.

    Światowe media nie podają nazwy tankowca ani kto jest jego właścicielem lub armatorem.


PolskiplPolskiPolski