Budowa Baltic Pipe była kluczową decyzją po wygranych przez PiS wyborach

Budowa Baltic Pipe była kluczową decyzją po wygranych przez PiS wyborach – podał wczoraj na Twitterze rzecznik rządu Piotr Müller, nawiązując do uniezależnienia się od rosyjskich dostaw i wprowadzania przez UE sankcji dla Rosji.

Wpis rzecznika rządu odnosił do wcześniejszego komentarza wiceministra spraw zagranicznych Pawła Jabłońskiego, który na Twitterze napisał: „Czerwiec 2021. 8 miesięcy temu. Największe kraje UE proponują wspólny szczyt z Władimirem Putinem. Samobójczy dla Unii pomysł blokuje premier Mateusz Morawiecki i przywódcy państw bałtyckich. Polska, Litwa, Łotwa i Estonia oskarżane są o +rusofobię+”. Jabłoński komentował w ten sposób artykuł „Politico”.

„Widać jak wielki mur interesów i powiązań trzeba rozbić w UE, żeby wprowadzać sankcje dla Rosji. Jak wielki opór pokonać, żeby wymusić uniezależnienie od rosyjskich dostaw” – napisał Piotr Müller. „Na szczęście kończy się budowa Baltic Pipe. To była kluczowa decyzja po wygranych wyborach przez Prawo i Sprawiedliwość” – podkreślił.

Baltic Pipe to strategiczny projekt, który ma utworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Gazociąg będzie mógł przesyłać 10 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie do Polski oraz 3 mld m sześc. z Polski do Danii. Inwestorami są operatorzy przesyłowi: duński Energinet i polski Gaz-System. Według planów ma zacząć działać 1 października 2022 r.

Autor: Grzegorz Bruszewski/PAP

.pl/category/offshore-energetyka/
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Montaż modułu na przyszłym atomowym USS John F. Kennedy

    Montaż modułu na przyszłym atomowym USS John F. Kennedy

    W stoczni Newport News Shipbuilding, należącej do koncernu Huntington Ingalls Industries, 9 grudnia przeprowadzono kolejny istotny etap budowy lotniskowca o napędzie jądrowym USS John F. Kennedy (CVN 79) typu Gerald R. Ford

    Precyzyjne scalanie modułów na przyszłym USS John F. Kennedy

    Widoczne na zdjęciu prace realizowane są już po zakończeniu zasadniczego formowania struktury kadłuba i prowadzone są z wykorzystaniem metody modułowej, od lat stosowanej w stoczni Newport News Shipbuilding. Duże sekcje konstrukcyjne powstają równolegle, a następnie są transportowane do suchego doku, gdzie następuje ich precyzyjne ustawienie i trwałe połączenie z wcześniej zmontowanymi fragmentami okrętu.

    Przejście do etapu wyposażania kadłuba

    Osadzenie górnej części dziobu sprawia, że sylwetka lotniskowca coraz wyraźniej odpowiada docelowemu kształtowi jednostki. Jednocześnie prace stoczniowe przechodzą do etapu zbrojenia okrętu, rozumianego w stoczniowej praktyce jako wyposażanie kadłuba. Obejmuje ono położenie rurociągów, montaż torów kablowych i kanałów wentylacyjnych, układanie kabli oraz wykonywanie kolejnych prac wyposażeniowych.

    Montaż górnego modułu dziobowego należy do najbardziej czytelnych momentów budowy lotniskowca, wyraźnie zmieniających jego sylwetkę i potwierdzających postęp prac stoczniowym. Przyszły USS John F. Kennedy (CVN 79) jest drugą jednostką nowej generacji amerykańskich atomowych lotniskowców typu Gerald R. Ford, a Newport News Shipbuilding pozostaje jedyną stocznią w Stanach Zjednoczonych zdolną do realizacji tak złożonych programów okrętowych.


PolskiplPolskiPolski