PGNiG podpisało pakiet umów na dostawy gazu 

PGNiG zawarło pakiet umów dotyczących dostaw łącznie do 2,4 mld m3 gazu rocznie przez dziesięć lat ze spółkami z grupy Equinor, podała spółka. Gaz ten będzie mógł być przesłany do Polski przede wszystkim za pośrednictwem gazociągu Baltic Pipe.
W ocenie zarządu PGNiG, warunki zawartych umów są satysfakcjonujące w kontekście dodatkowego wzmocnienia gwarancji dostaw do odbiorców grupy kapitałowej PGNiG w obecnej sytuacji rynkowej, podkreślono.
Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/pgnig-odbiera-rekordowe-ladunki-lng/
„Dostawy gazu ziemnego będą obejmować okres dziesięciu lat od 1 stycznia 2023 roku do 1 stycznia 2033 roku w wysokości do 2,4 mld m3 rocznie. Gaz ziemny będący przedmiotem umów pochodzić będzie ze złóż na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, których udziałowcem jest Equinor ASA, w tym złoża Troll, lub gazu pozyskanego od innych dostawców. Wolumen będzie mógł zostać przesłany do Polski przede wszystkim za pośrednictwem gazociągu Baltic Pipe” – czytamy w komunikacie.
Equinor jest dla GK PGNiG strategicznym partnerem biznesowym, który wpisuje się w politykę dywersyfikacji dostaw gazu do Polski. Podpisane kontrakty na dostawy gazu, który będzie przesyłany gazociągiem Baltic Pipe, to istotne wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. Cieszę się, że firma o takiej pozycji i renomie jak Equinor, z którą PGNiG dotychczas współpracowało w obszarze poszukiwań i wydobycia na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, będzie również dostawcą gazu do Polski. Wierzę, że to kolejny krok do dalszego rozwoju współpracy między naszymi firmami w przyszłości.
Iwona Waksmundzka-Olejniczak prezes PGNiG
Equinor jest dostawcą energii z wielu źródeł i kluczowym dostawcą gazu do Europy od 45 lat. Bardzo się cieszę, że dzięki umowom na dostawy gazu podpisanym z PGNiG możemy wzmocnić naszą pozycję również jako wiarygodnego partnera dla Polski. Equinor już kooperuje z polskimi firmami przy realizacji projektów morskich elektrowni wiatrowych oraz farm fotowoltaicznych. Z zadowoleniem oceniamy perspektywę dalszego wzmocnienia naszych relacji z Polską dzięki współpracy z PGNiG.
Irene Rummelhoff, wiceprezes Equinor ds. marketingu, midstreamu i processingu
Źródło: ISBnews

-
US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

Ogłoszona 5 grudnia decyzja sekretarza marynarki Stanów Zjednoczonych przesądziła o kierunku dalszych prac nad nowymi okrętami desantowymi średniej wielkości. W postępowaniu dotyczącym programu LSM, US Navy wskazała jako zwycięzcę europejski koncern Damen, którego propozycja najlepiej odpowiadała przyjętym założeniom operacyjnym i harmonogramowym.
W artykule
Projekt LST-100 w programie LSM US Navy
Podstawą oferty niderlandzkiej grupy stał się projekt LST-100, który zostanie zaadaptowany na potrzeby amerykańskiej floty. Zgodnie z deklaracjami strony wojskowej, pierwsze prace stoczniowe mogłyby ruszyć w 2026 roku, co przy zachowaniu zakładanego tempa realizacji umożliwiłoby przekazanie pierwszej jednostki do służby w 2029 roku. Skala programu zakłada pozyskanie docelowo około 35 okrętów, przeznaczonych zarówno dla US Navy, jak i Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych.
Istotnym elementem amerykańskiego podejścia do programu jest ograniczenie ingerencji w bazową dokumentację techniczną. Zamiast daleko idących modyfikacji przewidziano jedynie dostosowanie projektu do obowiązujących standardów US Navy, wymagań dotyczących wyposażenia oraz integracji z systemami wykorzystywanymi przez lotnictwo morskie i USMC. Takie podejście ma pozwolić na skrócenie cyklu projektowego i zmniejszenie ryzyka opóźnień.
Rola okrętów LSM w działaniach USMC
Równolegle z ogłoszeniem wyboru programu zawarto porozumienie dotyczące nabycia praw do dokumentacji technicznej LST-100, których wartość określono na 3,3 mln USD. Rozwiązanie to daje stronie amerykańskiej pełną swobodę w zakresie wyboru stoczni realizujących kolejne etapy programu – od budowy seryjnej, przez wsparcie eksploatacji, po przyszłe modernizacje. Zgodnie z zapowiedziami w realizację programu ma zostać włączona możliwie szeroka grupa zakładów stoczniowych.
Nowe okręty desantowe typu LSM (Landing Ship Medium) mają odegrać kluczową rolę w działaniach USMC na wodach Oceanu Spokojnego, umożliwiając szybkie przemieszczanie pododdziałów pomiędzy rozproszonymi punktami operacyjnymi. W założeniu będą one uzupełniać potencjał dużych okrętów desantowych-doków, zapewniając większą elastyczność działania w środowisku nasyconym środkami rażenia przeciwnika.









