Postęp prac w porcie w Krynicy Morskiej

Grupa NDI od kilku miesięcy realizuje projekt rozbudowy portu w Krynicy Morskiej dla Urzędu Morskiego w Gdyni. Oprócz przedłużenia o 65.5 m istniejącego pirsu pasażerskiego w porcie w Krynicy Morskiej zabezpieczy także skarpę i wydłuży nabrzeże postojowe o 50 metrów. Inwestycja odbywa się w formule „Wybuduj” oraz „Zaprojektuj i wybuduj”.

– W ramach przedsięwzięcia mamy do zrealizowania pirs wykonany w konstrukcji grodzy ze ścianek szczelnych. Obecnie zainstalowaliśmy nie tylko wszystkie ścianki szczelne, a także kleszcze i ściągi. Można powiedzieć, że zasadniczy etap konstrukcji grodzy mamy za sobą. Jesteśmy gotowi do rozpoczęcia robót zasypowych – mówi Paweł Śpiewak, kierownik robót hydrotechnicznych z firmy NDI, generalnego wykonawcy prac.

– W najbliższych tygodniach będziemy realizować roboty związane z zasypem grodzy oraz roboty czerpalne. W następnej kolejności do wykonania mamy roboty żelbetowe, a dalej wszystkie roboty instalacyjne, wykończeniowe i związane z montażem wyposażenia nabrzeża – kontynuuje Paweł Śpiewak z firmy NDI.

Główna część tej inwestycji to przedłużenie istniejącego nabrzeża o 65,5 metrów w stronę Zalewu Wiślanego, czyli w kierunku południowo-wschodnim. Druga część inwestycji to wykonanie nowej części nabrzeża w kierunku do ulicy Gdańskiej. Jest to odcinek liczący ponad 140 metrów, w tym 50 metrów nabrzeża postojowego i ponad 90m umocnienia brzegu. Dodatkowo stworzona zostanie nowa droga dojazdowa i parking W ramach inwestycji zrewitalizujemy również zieleń.

Będzie więcej miejsca dla białej floty

– Dzięki tej inwestycji poprawi się sytuacja bazowania i postoju jednostek w porcie w Krynicy Morskiej. Dla dużych jednostek pasażerskich uzyskamy ponad 120 metrów nowego nabrzeża, a jego wydłużenie zawęzi wejście do portu i go osłoni – przy wiatrach południowo-zachodnich falowanie będzie mniejsze. Poprawi to komfort użytkowników portu, w tym żeglarzy a także marynarzy. Miasto Krynica Morska uzyska o wiele większy i ładniejszy port, co zwiększy także ruch żeglugowy, ruch turystyczny i zainteresuje nowych klientów – mówi Wojciech Żurawski, główny inspektor ds. elbląskiej delegatury Urzędu Morskiego w Gdyni.

Przewidziano też prace podczyszczeniowe, umocnienie wschodniego odcinka brzegu Basenu Północnego (o długości 91 metrów) i północnego brzegu Basenu Północnego. W planach jest też wybrukowanie prawie 200 metrów pobliskiej drogi wraz z nowym oświetleniem, oraz budowa parkingu na 22 samochody.

Prace nad rozbudową portu mają zakończyć się w jeszcze w tym roku. Inwestorem jest Urząd Morski w Gdyni, a koszt inwestycji wynosi 8 milionów złotych brutto. Znaczną część pokryje unijne dofinansowanie pochodzące ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020.

Źródło: Grupa NDI

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Kolejny etap programu Orka. Polska i Szwecja z podpisanym porozumieniem

    Kolejny etap programu Orka. Polska i Szwecja z podpisanym porozumieniem

    Wczoraj 17 grudnia w siedzibie 1. Bazy Lotnictwa Transportowego w Warszawie podpisano polsko-szwedzki protokół ustaleń dotyczący programu Orka. Dokument sygnowali wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz minister obrony Szwecji Pål Jonson.

    Jest to pierwsze porozumienie międzyrządowe związane z planowanym pozyskaniem okrętów podwodnych nowego typu dla Marynarki Wojennej RP. Podpisane Memorandum of Understanding otwiera formalny etap współpracy rządowej w ramach procedury government-to-government. Dokument określa ramy dalszych negocjacji z Saab Kockums, w tym zakres przyszłego kontraktu wykonawczego, harmonogram dostaw oraz obszary współpracy szkoleniowej, logistycznej i przemysłowej.

    Ramy współpracy i zakres porozumienia

    Zgodnie z treścią protokołu strona polska planuje pozyskać trzy okręty podwodne projektu A26 wraz z pakietem szkoleniowym, logistycznym i uzbrojeniem. Porozumienie przewiduje również budowę zdolności do obsługi i napraw okrętów oraz środków bojowych na terytorium Polski. Rząd Szwecji zadeklarował zakupy w polskim przemyśle obronnym oraz włączenie krajowych przedsiębiorstw do szwedzkich łańcuchów dostaw uzbrojenia.

    Wskazanie Szwecji i stoczni Saab Kockums jako dostawcy pierwszego wyboru nastąpiło na podstawie rekomendacji Zespołu Zadaniowego ds. programu Orka, po analizie wyników Wstępnych Konsultacji Rynkowych oraz odpowiedzi zawartych w kwestionariuszach informacyjnych. W przypadku niepowodzenia negocjacji Warszawa zachowuje możliwość podjęcia rozmów z kolejnymi państwami uczestniczącymi w procedurze.

    Harmonogram i rozwiązanie pomostowe i odbudowa zdolności podwodnych

    Szkolenie polskich załóg na okrętach podwodnych szwedzkiej produkcji ma rozpocząć się w 2026 roku. W 2027 r. przewidywany jest odbiór jednostki pomostowej ze Szwedzkiej Marynarki Wojennej, którą ma być okręt typu A17S. Dostawa pierwszej docelowej jednostki typu A26 do Marynarki Wojennej RP planowana jest do 2030 r. Wszystkie okręty mają zostać zbudowane w zakładach stoczniowych w Karlskronie.

    Podpisanie protokołu ustaleń ma szczególne znaczenie w kontekście obecnej sytuacji Marynarki Wojennej RP. Dziś w służbie pozostaje jeden okręt podwodny, którego zdolności operacyjne są ograniczone zarówno wiekiem jednostki, jak i brakiem dostępu do pełnego zaplecza technicznego oraz uzbrojenia. Odbudowa zdolności podwodnych od lat pozostaje jednym z kluczowych wyzwań modernizacyjnych sił morskich naszego kraju.

    Pytania, które w kolejnym etapie powinny wybrzmieć

    Zawarte porozumienie należy traktować jako istotny krok formalny, jednak już dziś pojawiają się pytania, które będą miały kluczowe znaczenie w dalszym przebiegu programu Orka. To kolejne miesiące pokażą, w jakim stopniu deklaracje polityczne i przemysłowe zostaną przełożone na konkretne, wiążące zapisy umowy wykonawczej.

    Pytanie podstawowe dotyczy harmonogramu oraz realnego czasu odbudowy zdolności podwodnych. Zgodnie z obecnymi zapowiedziami szkolenie polskich załóg ma rozpocząć się w 2026 roku, natomiast rozwiązaniem pomostowym ma być przekazanie okrętu podwodnego typu A17S który obecnie jest we flocie Svenska marinen. W praktyce oznacza to, że przez najbliższe lata Marynarka Wojenna RP będzie opierać się na rozwiązaniu pomostowym, którego znaczenie operacyjne ograniczy się niemal wyłącznie do szkolenia załóg. Wartość bojowa takiego rozwiązania pozostaje znikoma, co w warunkach wojny toczącej się za wschodnią granicą Polski oraz narastających działań hybrydowych Federacji Rosyjskiej powinno budzić szczególną uwagę.

    Wojna oraz rosnąca aktywność militarna na Bałtyku sprawiają, że czas uzyskania realnej gotowości bojowej nowych okrętów podwodnych nie jest kategorią drugorzędną. Każde opóźnienie, nawet formalnie uzasadnione, oznacza dalsze funkcjonowanie floty w warunkach istotnie ograniczonych zdolności.

    Równocześnie nie można pominąć ryzyka związanego z realizacją programu A26 po stronie Saab Kockums. Szwedzka stocznia, która ma budować okręty przeznaczone dla Marynarki Wojennej RP, pozostaje obecnie na etapie realizacji zamówienia dla Svenska marinen. Harmonogram tego programu był już kilkukrotnie przesuwany, gdzie łączne opóźnienie sięga dziś niemal dziewięciu lat. W kontekście pilnych potrzeb polskich sił podwodnych zasadnicze pytanie dotyczy tego, czy zdolności produkcyjne i organizacyjne Saab Kockums pozwolą na terminową realizację zamówienia dla Polski, bez ryzyka kolejnych przesunięć czasowych.

    Właśnie te kwestie — realna użyteczność rozwiązania pomostowego, wiarygodność harmonogramu oraz moment osiągnięcia pełnej gotowości bojowej — będą w najbliższym czasie testem dla programu Orka i przyjętej ścieżki jego realizacji.

    Mariusz Dasiewicz – wydawca Portalu Stoczniowego. Od ponad 10 lat zajmuje się tematyką Marynarki Wojennej RP oraz przemysłu stoczniowego. W swoich tekstach koncentruje się na programie Orka oraz zagadnieniach związanych z rozwojem bezpieczeństwa morskiego Polski, kładąc nacisk na transparentność procesów decyzyjnych i analizę opartą na faktach.