Kto naprawdę zarządzał operacjami podwodnymi NATO podczas BALTOPS 22 – i jaki to ma związek z Nord Stream? [część 3]

W drugiej części cyklu ujawniliśmy, że rejon Bornholmu stanowi formalny obszar ćwiczeń okrętów podwodnych NATO, zarządzany przez niemiecką marynarkę wojenną. Tym razem analizujemy rolę polskiej Wyłącznej Strefy Ekonomicznej, powiązania z portem wojennym w Świnoujściu oraz działania struktur SubOpAuth, które mogły odegrać istotną rolę w planowaniu operacji podwodnych podczas manewrów BALTOPS 22 – przeprowadzonych bezpośrednio przed sabotażem gazociągów Nord Stream.
W artykule
Świnoujście, Andromeda i niemieckie kompetencje: kto naprawdę kontrolował Bałtyk przed sabotażem Nord Stream?
Warto podkreślić, że polska WSE graniczy bezpośrednio ze strefami Danii i Szwecji, co nadaje szczególne znaczenie Dowództwu Portu Wojennego Świnoujście (Kołobrzeg), siedzibie 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Z tego portu, we wrześniu 2022 roku, miała wypłynąć jednostka Andromeda, której załoga – według dostępnych doniesień – mogła być powiązana z działaniami w rejonie eksplozji Nord Stream.
Niemniej jednak, jak zauważył kontradmirał Christian Bock, dowódca niemieckiej Flotylli Operacyjnej 1 w 2020 roku, niemiecka marynarka wojenna nie tylko jest największą siłą morską NATO z dostępem do Morza Bałtyckiego, ale dysponuje również szczegółową wiedzą i dużym doświadczeniem w prowadzeniu działań na tym wymagającym, zarówno nawigacyjnie, jak i taktycznie, obszarze operacyjnym – nad i pod wodą.
Długofalowe operowanie w warunkach pełnego zanurzenia, bez wykrycia, w płytkich, wąskich i intensywnie wykorzystywanych akwenach Bałtyku wymaga wysoko wyszkolonych i doświadczonych załóg. Jak podkreślił kontradmirał Christian Bock, Niemcy są jedynym państwem sojuszniczym nad Bałtykiem, które może prowadzić działania okrętami podwodnymi w pełnym zanurzeniu na całym tym obszarze.
W świetle tych informacji, pełne wyjaśnienie okoliczności sabotażu gazociągów Nord Stream wymaga szczegółowej analizy aktywności okrętów podwodnych NATO w kluczowych przedziałach czasowych – w tym ich tras, działań i ćwiczeń, zwłaszcza tych realizowanych przed oraz w trakcie manewrów BALTOPS 22 i Northern Coasts 22, które bezpośrednio poprzedzały zniszczenie rurociągów Nord Stream 1 i 2.
Organ ds. operacji podwodnych (SubOpAuth)
SubOpAuth, czyli Submarine Operations Authority, to struktura odpowiedzialna za bezpieczeństwo i koordynację operacji okrętów podwodnych na danym obszarze. Można ją traktować jako organ zarządzający ruchem operacyjnym sił podwodnych. Dowódca grupy zadaniowej SubOpAuth (CTF 355) mógł sprawować dowodzenie i kontrolę (C2) nad operacjami okrętów podwodnych na Morzu Bałtyckim podczas ćwiczeń BALTOPS 22.
Jednak analiza dostępnych materiałów wskazuje, że w ramach operacji prowadzonych przez NATO, niemiecki dowódca SubOpAuth mógł podlegać bezpośrednio dowódcy sił okrętów podwodnych NATO (COMSUBNATO), z siedzibą w Northwood w Wielkiej Brytanii – w głównej kwaterze Sojuszniczego Dowództwa Morskiego (MARCOM).
Z kolei załącznik nr 3 do raportu z konsultacji przeprowadzonych w ramach konwencji ESPOO sugeruje, że niemiecki organ ds. operacji podwodnych działał w okresie poprzedzającym eksplozję Nord Stream z kwatery głównej niemieckiej Deutsche Marine w Glücksburgu – oznaczonej w dokumentach jako DO EXAS (nazwa własna lub kryptonim operacyjny, nieujawniony w pełnym rozwinięciu).
W kontekście doniesień medialnych warto przywołać raport amerykańskiego dziennikarza Seymoura Hersha z lutego 2023 roku. Twierdzi on, że nurkowie marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych uczestniczyli w operacji sabotażu Nord Stream, podkładając ładunki wybuchowe w miejscach, które dziś są znane jako lokalizacje eksplozji. Według Hersha, działania te miały zostać przeprowadzone w trakcie ćwiczeń BALTOPS 22, dowodzonych przez siły USA w ramach struktur NATO.
Chociaż przedstawione powyżej informacje stanowią solidną podstawę analizy, wciąż otwarte pozostaje pytanie, czy operacje okrętów podwodnych NATO podczas ćwiczeń BALTOPS 22 były prowadzone pod dowództwem niemieckim. Manewry te – zaliczane do ćwiczeń dużej skali (LSE) – były prowadzone przez VI Flotę Stanów Zjednoczonych pod dowództwem wiceadmirała Genea Blacka, dowódcy Naval Striking and Support Forces NATO (COMSTRIKFORNATO), działającego w imieniu generała Toda D. Woltersa, ówczesnego Naczelnego Dowódcy Sił Sojuszniczych w Europie (SACEUR). Warto dodać, że 4 lipca 2022 roku funkcję tę przejął generał Christopher G. Cavoli, który jednocześnie objął stanowisko dowódcy Europejskiego Dowództwa USA (USEUCOM). To właśnie on pełnił te funkcje w czasie eksplozji Nord Stream.
SubOpAuth na Bałtyku: niemieckie dowództwo i tajemnice operacji podwodnych podczas BALTOPS 22
Ustalenie, czy niemiecki SubOpAuth faktycznie operował podczas BALTOPS 22, nie jest proste – NATO i Bundeswehra nie są znane z przejrzystości w zakresie operacji okrętów podwodnych, zwłaszcza tych o charakterze utajnionym. Dostępne dane pozwalają jednak stwierdzić z wysokim stopniem pewności, że niemiecki organ ds. operacji okrętów podwodnych odegrał kluczową rolę w rozmieszczeniu jednostek OP w wyłącznych strefach ekonomicznych Danii, Szwecji i Polski w trakcie BALTOPS 22.
Struktury SubOpAuth funkcjonują zazwyczaj na podstawie dwustronnych umów między państwami NATO i nie podlegają ograniczeniom wynikającym z konwencji o prawie morza. Ich zadaniem jest koordynacja wspólnych operacji okrętów podwodnych na obszarach wyłącznych stref ekonomicznych państw nadbrzeżnych, a także – w razie potrzeby – na szerszych akwenach otwartego morza.
Pokład okrętu Søløven: przypadkowe ujawnienie mapy operacyjnej NATO podczas BALTOPS 22
14 czerwca 2022 roku duńska telewizja TV2 została zaproszona na pokład okrętu Søløven (Y311) typu Standard Flex 300, by relacjonować działania Søværnets Dykkertjeneste – zespołu nurków duńskiej marynarki wojennej – prowadzone w trakcie ćwiczeń BALTOPS 22 (5–17 czerwca 2022 roku). Podczas nagrania wewnątrz Søløvena przypadkowo uwieczniono mapę operacyjną Naval Striking and Support Forces NATO (STRIKFORNATO), co pozwoliło uzyskać wgląd w strukturę i rozmieszczenie sił podczas BALTOPS 22.
Choć dostępne materiały pozwalają na sformułowanie logicznych hipotez co do operacyjnych ram działań okrętów podwodnych NATO w rejonie Bornholmu, kluczowe informacje – takie jak szczegóły dowodzenia, przebieg operacji podwodnych czy rola poszczególnych jednostek – pozostają utajnione. Ustalenie, kto faktycznie odpowiada za sabotaż na rurociągach Nord Stream, wymaga nie tylko ujawnienia dokumentów, ale również politycznej woli Sojuszu do wyjaśnienia własnej aktywności w najbardziej wrażliwym akwenie Europy Północnej. Czy taki krok kiedykolwiek nastąpi?
Autor: 21stcenturywire/Marek Sęk

-
US Navy wybiera okręty desantowe od Damena?

Ogłoszona 5 grudnia decyzja sekretarza marynarki Stanów Zjednoczonych przesądziła o kierunku dalszych prac nad nowymi okrętami desantowymi średniej wielkości. W postępowaniu dotyczącym programu LSM, US Navy wskazała jako zwycięzcę europejski koncern Damen, którego propozycja najlepiej odpowiadała przyjętym założeniom operacyjnym i harmonogramowym.
W artykule
Projekt LST-100 w programie LSM US Navy
Podstawą oferty niderlandzkiej grupy stał się projekt LST-100, który zostanie zaadaptowany na potrzeby amerykańskiej floty. Zgodnie z deklaracjami strony wojskowej, pierwsze prace stoczniowe mogłyby ruszyć w 2026 roku, co przy zachowaniu zakładanego tempa realizacji umożliwiłoby przekazanie pierwszej jednostki do służby w 2029 roku. Skala programu zakłada pozyskanie docelowo około 35 okrętów, przeznaczonych zarówno dla US Navy, jak i Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych.
Istotnym elementem amerykańskiego podejścia do programu jest ograniczenie ingerencji w bazową dokumentację techniczną. Zamiast daleko idących modyfikacji przewidziano jedynie dostosowanie projektu do obowiązujących standardów US Navy, wymagań dotyczących wyposażenia oraz integracji z systemami wykorzystywanymi przez lotnictwo morskie i USMC. Takie podejście ma pozwolić na skrócenie cyklu projektowego i zmniejszenie ryzyka opóźnień.
Rola okrętów LSM w działaniach USMC
Równolegle z ogłoszeniem wyboru programu zawarto porozumienie dotyczące nabycia praw do dokumentacji technicznej LST-100, których wartość określono na 3,3 mln USD. Rozwiązanie to daje stronie amerykańskiej pełną swobodę w zakresie wyboru stoczni realizujących kolejne etapy programu – od budowy seryjnej, przez wsparcie eksploatacji, po przyszłe modernizacje. Zgodnie z zapowiedziami w realizację programu ma zostać włączona możliwie szeroka grupa zakładów stoczniowych.
Nowe okręty desantowe typu LSM (Landing Ship Medium) mają odegrać kluczową rolę w działaniach USMC na wodach Oceanu Spokojnego, umożliwiając szybkie przemieszczanie pododdziałów pomiędzy rozproszonymi punktami operacyjnymi. W założeniu będą one uzupełniać potencjał dużych okrętów desantowych-doków, zapewniając większą elastyczność działania w środowisku nasyconym środkami rażenia przeciwnika.









