Udaremnienie przemytu dużej ilości kokainy na wodach Oceanu Spokojnego

11 maja Kolumbijska Marynarka Wojenna we współpracy z Siłami Powietrznymi osiągnęła duży sukces w zwalczaniu przemytu kokainy. Siły Zbrojne Kolumbii na wodach Oceanu Spokojnego przechwyciły największą narko-łódź w ciągu ostatnich 30 lat. To wydarzenie ma kluczowe znaczenie w walce z kartelami narkotykowymi, które systematycznie wykorzystują tego rodzaju jednostki do realizacji swoich nielegalnych operacji.
12 maja Armanda de Colombia ujawniła szczegóły swojej operacji, informując o aresztowaniu trzech członków załogi narko-łodzi oraz przejęciu 102 bel kokainy, które były transportowane do Ameryki Środkowej. Całkowita waga skonfiskowanej substancji przekroczyła trzy tony (3,058 kg). Szacuje się, że wartość tej ilości kokainy sięga aż 103 milionów dolarów.
Narko-łódź została wykryta na radarze, a nadzór nad nim sprawowały Kolumbijskie Siły Powietrzne oraz Marynarka Wojenna. W trakcie operacji Siły Powietrzne otrzymały wsparcie o charakterze międzynarodowym.
Kolumbijska Marynarka Wojenna podkreśliła, że przechwycenie narko-łodzi było niezwykłym osiągnięciem, pomimo niekorzystnych warunków pogodowych. Statek miał długość ponad 30 metrów i szerokość 3 metrów. Zatrzymani trzej członkowie załogi zeznali, że zostali zmuszeni przez kartel do podróży na pokładzie statku.
Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/kolumbijska-marynarka-wojenna-przechwycila-narko-lodz-podwodna-z-dwiema-tonami-kokainy/
Według Marynarki Wojennej, ich działania doprowadziły nie tylko do przechwycenia narko-łodzi, lecz również do uratowania życia trzech osób znajdujących się na jej pokładzie. Podczas próby przejęcia narko-łodzi, jednostka, która zmagała się z nadmiernym napływem wody w okolicach silnika, stanęła w obliczu groźnej sytuacji. Pomimo desperackich wysiłków w celu uratowania jednostki, ta w końcu została pochłonięta przez potężne fale na wodach Pacyfiku.
Marynarka Wojenna nieustannie stoi na straży bezpieczeństwa i jest doświadczonym przeciwnikiem kartelów narkotykowych. Ich starcia z półzanurzalnymi jednostkami, zwanych narko-łodziami, mają swoje początki w latach 90. ubiegłego wieku, kiedy to dokonano odkrycia pierwszej tego typu jednostki. Od tego momentu przechwycenia tych niebezpiecznych jednostek na pełnym morzu miały miejsce w 1994 i 1995 roku, stanowiąc jedynie wstęp do długiej listy sukcesów, które miały miejsce w kolejnych latach.
W ciągu ostatnich trzech dekad Kolumbijska Marynarka Wojenna skutecznie przejęła kontrolę nad imponującą flotą półzanurzalnych jednostek, konfiskując tym samym 228 narko-łodzi. Ich wyjątkowe zdolności i niezachwiana determinacja stanowią kluczowy czynnik osłabiający siłę i działalność karteli narkotykowych.
W 2009 roku Marynarka Wojenna udzieliła poparcia nowym przepisom, które stanowią surowe sankcje za używanie, budowę, handel, posiadanie i transport narkotyków na półzanurzalnych jednostkach. Te działania mają na celu skuteczne zwalczanie działalności karteli narkotykowych oraz zapewnienie ochrony bezpieczeństwa narodowego. W ramach tych przepisów przewidziane są surowe sankcje, obejmujące kary pozbawienia wolności od sześciu do czternastu lat, w zależności od rodzaju i stopnia zaangażowania w przestępstwo.
Czytaj też: https://portalstoczniowy.pl/nowa-zelandia-udaremnia-przemyt-kokainy-na-oceanie-spokojnym/
Marynarka Wojenna, w ścisłej współpracy z innymi agencjami bezpieczeństwa, intensyfikuje swoje wysiłki w zwalczaniu przemytu kokainy. Monitoruje szlaki morskie, wykorzystując zaawansowane technologie, takie jak radar i satelitarne systemy obserwacji. Dodatkowo, prowadzi intensywne operacje patrolowe w celu przechwycenia podejrzanych jednostek oraz identyfikacji i aresztowania osób zaangażowanych w nielegalny handel narkotykami.
Zaangażowanie Marynarki Wojennej w walkę z przemytem narkotyków jest kluczowym elementem strategii kraju w walce z przestępczością zorganizowaną. Wieloletnie doświadczenie, wysoko wykwalifikowane załogi i stale rozwijane umiejętności pozwalają Marynarce Wojennej skutecznie działać w zwalczaniu przestępczości morskiej i ochronie granic morskich. Współpraca z innymi krajami i agencjami międzynarodowymi jest kluczowa w zapewnieniu skutecznego zwalczania przemytu narkotyków na szczeblu globalnym.
Marynarka Wojenna nieustannie rozwija swoje zdolności, aby być w stanie skutecznie przeciwdziałać nowym taktykom i strategiom stosowanym przez kartele narkotykowe. Inwestuje w szkolenia swojego personelu, w nowoczesny sprzęt i technologie, a także rozwija współpracę międzynarodową w celu wymiany informacji i najlepszych praktyk.
Działania Kolumbijskiej Marynarki Wojennej i innych Sił Zbrojnych są kluczowe w zwalczaniu przemytu narkotyków w tym kokainy i w ochronie społeczeństwa przed negatywnymi skutkami związanymi z handlem narkotykami. Ich wysiłki mają na celu ochronę zdrowia i bezpieczeństwa obywateli oraz zachowanie stabilności i porządku publicznego. Marynarka Wojenna będzie kontynuować swoje zadania i zaangażowanie w zwalczaniu przestępczości narkotykowej poprzez stałe doskonalenie strategii i metod zwalczania przemytu narkotyków. Marynarka Wojenna, wraz z innymi agencjami bezpieczeństwa, prowadzi także działania mające na celu demontaż struktur karteli narkotykowych oraz ściganie i ukaranie osób odpowiedzialnych za przestępstwa związane z handlem narkotykami.
Czytaj również: https://portalstoczniowy.pl/operacja-przeciwko-przemytnikom-narkotykow-przejeto-dziewiec-statkow-z-kokaina-2/
Każde udaremnienie przemytu narkotyków, takie jak ostatnie zatrzymanie największej narko-łodzi, jest sukcesem w walce z handlem narkotykami. Marynarka Wojenna w pełni zdaje sobie sprawę z konieczności ciągłej adaptacji do ewoluujących taktyk i technik przemytników narkotykowych. Wzmacnia swoje zdolności operacyjne, współpracuje z innymi krajami w zakresie wymiany informacji i wywiadu, oraz uczestniczy w międzynarodowych operacjach mających na celu zwalczanie przestępczości narkotykowej na globalną skalę.
Jednocześnie Marynarka Wojenna prowadzi działania edukacyjne i prewencyjne, skierowane zarówno do młodzieży, jak i społeczeństwa jako całości. Informuje o szkodliwości narkotyków, zagrożeniach związanych z ich używaniem oraz konsekwencjach handlu narkotykami dla społeczności lokalnych i społeczeństwa. Poprzez podnoszenie świadomości społecznej, Marynarka Wojenna dąży do zmniejszenia popytu na narkotyki i tworzenia społeczeństwa wolnego od ich wpływu.
Marynarka Wojenna jest gotowa do stawienia czoła wyzwaniom związanym z przemytem narkotyków i kontynuowania walki o bezpieczeństwo i dobro obywateli. Współpraca międzynarodowa, ciągłe doskonalenie technologii i metod działania oraz determinacja w zwalczaniu przestępczości narkotykowej stanowią fundamenty strategiczne, na których opiera się działalność Marynarki Wojennej w tym obszarze.
Źródło: Kolumbijska Marynarka Wojenna/MD

-
Porzucony masowiec u wybrzeży Omanu. Historia „statku widma” spod Salalah

U wybrzeży południowego Omanu, w rejonie Salalah, od kilku lat znajduje się wrak statku MV Jernas, który stał się nieformalnym symbolem problemów współczesnej żeglugi morskiej.
W artykule
Masowiec, który stał się „statkiem widmem”
W ostatnich miesiącach w mediach społecznościowych regularnie pojawiają się zdjęcia i nagrania przedstawiające zardzewiały masowiec osiadły na skałach przy brzegu. Wrak, widoczny z lądu, przyciąga uwagę turystów i operatorów dronów. Skala tego zainteresowania skłoniła mnie do przyjrzenia się jego historii i zadania pytania o rzeczywiste losy jednostki określanej dziś mianem statku widma.
Jednostka znana pierwotnie jako Natalie Bolten, pływająca obecnie pod nazwą MV Jernas, osiadła na skałach po tym, jak została opuszczona przez załogę w 2017 roku z powodu niewypłaconych wynagrodzeń.
Statek pływał pod banderą Bahrajnu o numerze IMO 9232199. Zgodnie z dostępnymi rejestrami morskimi jednostka kilkukrotnie zmieniała nazwę i właściciela, co w żegludze morskiej często towarzyszy narastającym problemom finansowym armatora.
Od opuszczenia do katastrofy naturalnej
Po porzuceniu przez załogę statek pozostawał zakotwiczony w rejonie Salalah. W maju 2018 roku ten fragment wybrzeża nawiedził cyklon Mekunu — wyjątkowo silne, jak na Morze Arabskie, zjawisko atmosferyczne, któremu towarzyszyły huraganowe wiatry i wysoka fala.
To zjawisko atmosferyczne doprowadziło do zerwania jednostki z kotwicowiska. Niekontrolowany statek został zepchnięty na skaliste wybrzeże, gdzie osiadł na stałe. Brak załogi i jakiejkolwiek reakcji armatora przesądziły o pozostawieniu jednostki w tym miejscu.
Niebezpieczna atrakcja turystyczna
Wrak MV Jernas z czasem stał się lokalną atrakcją, przyciągającą turystów i operatorów dronów. Nagrania lotnicze pokazują skalę degradacji konstrukcji oraz postępującą erozję wybrzeża. Jednocześnie obecność dużej stalowej jednostki w strefie przyboju stwarza realne zagrożenie — zarówno dla osób zbliżających się do wraku, jak i dla środowiska morskiego.
Brak zabezpieczenia kadłuba w tym pokładu sprawia, że statek stopniowo ulega z roku na rok degradacji, stając się kolejnym przykładem tzw. ghost ship — porzuconej jednostki, która pozostaje problemem dla państwa nadbrzeżnego przez wiele lat.
Szerszy problem żeglugi handlowej
Historia MV Jernas pokazuje, jak połączenie sporów finansowych, zaniedbań armatorskich oraz ekstremalnych zjawisk pogodowych prowadzi do powstawania trwałych zagrożeń na odległych akwenach. Porzucone statki nie tylko stanowią wyzwanie prawne i środowiskowe, ale również obciążenie dla administracji morskiej państw, na których wodach się znajdują.
Przypadek spod Salalah nie jest odosobniony — podobne „statki widma” można znaleźć w wielu rejonach świata, gdzie brak skutecznych mechanizmów egzekwowania odpowiedzialności prowadzi do długotrwałych konsekwencji. Przykładem z naszego podwórka była rosyjska Khatanga, która przez lata pozostawała w Porcie Gdynia, stając się problemem administracyjnym, środowiskowym i wizerunkowym naszego kraju (link do tekstu).









