Francja zajęła statek podejrzany o łamanie sankcji wobec Rosji 

Francuskie siły morskie przechwyciły w kanale La Manche samochodowiec, zmierzający do bałtyckiego portu w Sankt Petersburgu. Działania te wynikły z nałożeniu przez UE sankcji na Rosję.
Zgodnie z oficjalnym oświadczeniem prefektury morskiej, statek Baltic Leader pływający pod rosyjską banderą, który wypłynął z francuskiego Rouen, został odeskortowany przez siły francuskie do portu Boulogne-sur-Mer.
Zgodnie z oświadczeniem Veronique Magnin z regionalnej prefektury, jednostka należy do firmy, na którą nałożono sankcje. Służby celne, wspierane przez policyjną jednostkę inspekcyjna i okręt patrolowy marynarki wojennej, dokonały z tego powodu zatrzymania Baltic Leader. Według władz francuskich, że choć takie działania są „rzadkie”, to są oznaką „stanowczości” w egzekwowaniu sankcji międzynarodowych.
Posunięcie to nastąpiło po tym, jak Unia Europejska przyjęła w czwartek bezprecedensowe sankcje przeciwko rosyjskim osobom, firmom i innym podmiotom, aby ukarać Moskwę za inwazję na Ukrainę.
Rzecznik rosyjskiej ambasady w Paryżu przekazał agencji informacyjnej TASS, że kapitan samochodowca skontaktował się z ambasadą, która następnie skontaktowała się z władzami francuskimi, prosząc o wyjaśnienie tego incydentu.
Autor: TW

Kacper Dziugan walczy z glejakiem. Trwa zbiórka na leczenie w Niemczech

Redakcja portalu zwraca się do Czytelników z prośbą o wsparcie zbiórki na leczenie Kacpra Dziugana. 19-latek walczy z glejakiem IV stopnia. Kacper jest bratankiem kmdr. Michała Dziugana, oficera Marynarki Wojennej RP, przez lata pełniącego służbę jako dowódca pierwszego niszczyciela min ORP Kormoran oraz 13. Dywizjonu Trałowców.
W artykule
Służba na morzu, walka o życie
Kmdr. Michał Dziugan należy do oficerów dobrze znanych w środowisku Marynarki Wojennej RP. Przez lata odpowiadał za ludzi i okręty, realizując zadania wymagające odpowiedzialności i zaufania do załogi. Dziś najtrudniejszą walkę toczy jego bratanek.
Kacper w tym roku rozpoczął studia w Krakowie. Po dwóch tygodniach przyszła diagnoza: złośliwy nowotwór mózgu – glejak IV stopnia. Leczenie dostępne w Polsce zostało już wykorzystane, dlatego rodzina zbiera środki na terapię w wyspecjalizowanej klinice w Niemczech zajmującej się leczeniem glejaków.
Prośba redakcji do środowiska ludzi morza
Zwracamy się z prośbą o solidarność i pomoc. Wystarczy udostępnienie zbiórki lub symboliczna wpłata – każda forma wsparcia ma znaczenie w sytuacji, w której koszty leczenia przekraczają możliwości rodziny.
Jak pomóc
Najprostszą formą wsparcia dla Kacpra jest wejście w link do zbiórki, jej udostępnienie oraz – jeśli to możliwe – wpłata dowolnej kwoty.










