MARKOS i ZSOT Ustka: Odrodzenie tradycji stoczniowych na Pomorzu Środkowym

Pomorze Środkowe coraz bliżej odbudowy tradycji stoczniowych. Współpraca MARKOS i ZSOT Ustka budzi nadzieję na rozwój przemysłu i przywrócenie dawnej chwały.

Odkładając na bok obawy i niepokoje, Pomorze Środkowe staje coraz bliżej odbudowy tradycji przemysłu stoczniowego. Rok temu, gdy MARKOS i Zespół Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Ustce podjęły decyzję o współpracy, wiarę w efektywność takiego partnerstwa miały wszelkie podstawy. To porozumienie miało unikalne podłoże historyczne, gospodarcze i ambicjonalne, bowiem jego celem było przywrócenie w mieście dawnej chwały stoczniowej i rozwoju tej branży.

Pomimo braku widocznych śladów po dawnej dynamicznej działalności lokalnej stoczni, warto pamiętać, że w poprzednim stuleciu była to siedziba wielu wybitnych fachowców odpowiedzialnych za produkcję różnych typów łodzi i kutrów rybackich, w tym drewnianych kutrów, łodzi motorowych i łodzi ratunkowych dla przemysłu okrętowego. Inicjatorzy współpracy postanowili opierać nowy rozdział partnerstwa na tych tradycjach.

Cezary Koseski, prezes MARKOS, przypomina, że podczas podpisywania listu intencyjnego jasno wyrazili potrzebę specjalistów i zobowiązanie do szukania ich w Ustce. Właśnie na tym oparto duch tej współpracy.

Ustka jest nie tylko pięknym miejscem nadmorskim, ale również posiada głębokie korzenie związane z przemysłem stoczniowym. Te więzi historyczne są nadal ważne dla lokalnej społeczności. Sygnał o współpracy między szkołą a firmą stoczniową ożywił zainteresowanie tą dziedziną przemysłu, jak pokazuje pierwsza grupa młodych ludzi kończących praktyki zawodowe – zauważa Katarzyna Ozimek, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Ustce.

Przez miesiąc uczniowie mieli okazję rozwijać swoje umiejętności pod czujnym okiem doświadczonych specjalistów z MARKOS, którzy wprowadzili ich w procesy budowy różnych obiektów. Praktyki zawodowe były dla nich nie tylko czasem nauki, ale także czasem odkrywania pasji do tworzenia pięknych produktów i doświadczania szerokich możliwości rozwoju. Ważną rolę odgrywały również osobiste związki uczniów z przemysłem stoczniowym, gdyż wielu z nich miało rodzinę i znajomych związanych z tą branżą. To właśnie te więzi wpłynęły na decyzje młodych ludzi – mówi Wiesław Karman, kierownik Działu Szkolenia Zawodowego w MARKOS.

Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/nowy-dok-w-szczecinie/

Porozumienie podpisane w ubiegłym roku zakłada długoterminową współpracę, polegającą na odbywaniu praktyk zawodowych w MARKOS przez uczniów klas technik mechatronik. Cała inicjatywa ma patronat Starosty Słupskiego, Pawła Lisowskiego, oraz Burmistrza Ustki, Jacka Maniszewskiego. Kolejna grupa praktykantów pojawi się w firmie we wrześniu.

Praktykujący uczniowie wzbogacają zespoły MARKOS, które obecnie zatrudniają ponad tysiąc stu pracowników, a ich zakłady zajmują powierzchnię około 10 ha. Firma specjalizuje się w produkcji wyrobów kompozytowych, które trafiają na rynki całego świata. Produkty MARKOS obejmują między innymi łodzie ratownicze, łodzie rekreacyjne, łodzie specjalnego przeznaczenia oraz elementy obudów turbin wiatrowych i branży motoryzacyjnej.

Dzięki tej inicjatywie, tradycje stoczniowe na Pomorzu Środkowym mają szansę na odnowę i odbudowę, a młodzi ludzie zyskują możliwość zdobycia praktycznego doświadczenia w tym ważnym sektorze przemysłu. Współpraca między MARKOS a Zespołem Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Ustce stanowi inspirację dla całej społeczności lokalnej, pokazując, że pomimo upływu czasu, przemysł stoczniowy nadal może odegrać istotną rolę w rozwoju regionu.

Źródło: MARKOS

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Port Miami z rekordem dobowej liczby pasażerów

    Port Miami z rekordem dobowej liczby pasażerów

    Port Miami ustanowił nowy rekord dobowej liczby obsłużonych pasażerów, rozpoczynając sezon zimowy 2025/2026 w szczytowym momencie globalnej żeglugi wycieczkowej. Wynik potwierdza utrzymującą się wysoką dynamikę rynku oraz pozycję Miami jako jednego z kluczowych portów pasażerskich na świecie.

    Gdy w Europie sezon zimowy oznacza wyraźne ograniczenie ruchu w żegludze pasażerskiej, na południu Stanów Zjednoczonych trwa właśnie szczyt sezonu. 30 listopada port Miami obsłużył łącznie 75 201 pasażerów w ciągu jednej doby, uwzględniając zarówno osoby rozpoczynające podróż, jak i kończące pobyt na pokładach statków, ustanawiając trzeci rekord w 2025 roku oraz najlepszy wynik w historii portu.

    Rekordowy dzień na początku sezonu zimowego

    30 listopada port Miami obsłużył łącznie 75 201 pasażerów w ciągu jednej doby, uwzględniając zarówno osoby rozpoczynające podróż, jak i kończące rejs. To trzeci rekord ustanowiony przez port w 2025 roku oraz najlepszy wynik w jego historii.

    Dzień ten przypadł na początek sezonu zimowego, który tradycyjnie stanowi najintensywniejszy okres w działalności portów obsługujących żeglugę wycieczkową na Karaibach. W porcie jednocześnie cumowało dziesięć dużych statków pasażerskich, których łączna liczba pasażerów przekroczyła 35 tys. osób przy standardowym, podwójnym obłożeniu kabin.

    Dziesięć wycieczkowców przy nabrzeżach w porcie Miami

    W rekordowym dniu w port Miami operowały m.in. Carnival Celebration, Symphony of the Seas, Carnival Horizon, Celebrity Beyond oraz Norwegian Aqua. Władze portu podkreślają, że nie były to jednostki o największej możliwej pojemności pasażerskiej, co pokazuje dalszy potencjał wzrostu przy obecnej infrastrukturze.

    Port zwraca uwagę, że podobne wyniki notowano już w poprzednim sezonie zimowym. W marcu oraz kwietniu padły wcześniejsze rekordy dobowej liczby pasażerów, jednak wynik z końca listopada wyraźnie je przewyższył.

    Infrastruktura napędza dalszy wzrost

    Jednym z kluczowych elementów umożliwiających dalszą ekspansję port Miami było uruchomienie wiosną nowego terminalu AA, przeznaczonego głównie do obsługi jednostek armatora MSC Cruises. To właśnie tam rozpoczął eksploatację jeden z największych statków wycieczkowych świata – MSC World America o pojemności 215 863 GT.

    Równolegle prowadzone są prace nad kolejnym nowym terminalem, który ma zastąpić istniejącą infrastrukturę na zachodnim krańcu Dodge Island. Inwestycje te mają zabezpieczyć zdolności operacyjne portu na kolejne lata intensywnego wzrostu rynku.

    Nowe statki i nowi operatorzy

    W sezonie 2025/2026 port Miami wzbogaci się o dziesięć kolejnych jednostek wycieczkowych. Po raz pierwszy portem macierzystym w Miami operować będzie Queen Elizabeth należący do Cunard Line oraz Zuiderdam armatora Holland America Line. W kolejnych latach dołączą również Eurodam oraz Silver Nova.

    Wśród nowych jednostek bazujących w Miami znajdują się także Brilliant Lady od Virgin Voyages oraz Allura armatora Oceania Cruises. W marcu 2026 roku do floty dołączy Norwegian Luna, nowa jednostka Norwegian Cruise Line.

    Port Miami w cieniu Port Canaveral

    W roku budżetowym port odnotował czteroprocentowy wzrost liczby pasażerów, obsługując rekordowe 8,56 mln osób. Rok wcześniej wynik wyniósł 8,2 mln, co oznaczało niemal 13-procentowy wzrost rok do roku.

    Po raz drugi w historii żeglugi wycieczkowej port Miami ustąpił jednak pod względem łącznej liczby pasażerów Port Canaveral, który obsłużył ponad 8,6 mln osób. Równie dynamiczny wzrost notują inne amerykańskie porty bazowe, w tym Port Everglades oraz Galveston w Teksasie.

    Karaiby głównym kierunkiem

    Pomimo rosnącej konkurencji, port Miami pozostaje kluczowym węzłem światowej żeglugi wycieczkowej. Utrzymująca się popularność Karaibów jako głównego kierunku podróży oraz konsekwentne inwestycje infrastrukturalne wskazują, że port nadal będzie jednym z filarów globalnego rynku rejsów wycieczkowych w nadchodzących latach.

    Źródło: The Maritime Executive