Śmigłowce do zwalczania okrętów podwodnych: zakup na ostatniej prostej

3 sierp­nia Wydział Prasowy MON oraz Inspektorat Uzbrojenia poin­for­mo­wali o postę­pach pro­gramu zakupu dla Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej par­tii śmi­głow­ców prze­zna­czo­nych do zwal­cza­nia okrę­tów pod­wod­nych.

Według obu insty­tu­cji zapro­sze­nia do skła­da­nia ofert osta­tecz­nych zostały roze­słane do ofe­ren­tów 10 lipca. Jednocześnie nie prze­ka­zano daty otwar­cia ofert. Wiadomo, że wraz z zapro­sze­niami skie­ro­wano zak­tu­ali­zo­wane wyma­ga­nia – według dekla­ra­cji poli­tycz­nych zakup powyż­szych śmi­głow­ców ma na celu zastą­pie­nie czte­rech pokła­do­wych Kaman SH-2G Seasprite, które bazują na pokła­dach fre­gat rakie­to­wych. Powyższy krok ozna­cza, że ist­nieje szansa aby następcę wybrać do końca bie­żą­cego roku.

Co wia­domo to to, że powyż­sze zapro­sze­nia skie­ro­wano do dwóch ofe­ren­tów – repre­zen­tu­ją­cego kon­cern Leonardo WSK PZL Świdnik oraz kon­cernu Airbus Helicopters. Ta infor­ma­cja ozna­cza, że pomimo rede­fi­ni­cji wyma­gań do rywa­li­za­cji nie powró­cił kon­cern Lockheed Martin, który ma w swo­jej ofer­cie śmi­głowce rodziny S-70B Seahawk oraz MH-60R Seahawk, które w obli­czu zmiany kon­cep­cji zakupu mogły zastą­pić SH-2G Seasprite.

Zobacz też: Andrzej Kensbok, wiceprezes ARP: zbudujemy nowe przewagi Stoczni Gdańsk [WYWIAD]

Obecnie jest to jedyny pro­gram zakupu nowych śmi­głow­ców woj­sko­wych. Ministerstwo Obrony Narodowej wstrzy­mało pro­jekt pozy­ska­nia wiro­pła­tów CSAR/SOF prze­zna­czo­nych dla 7. Eskadry Działań Specjalnych, a kwe­stia zakupu śmi­głow­ców sztur­mo­wych Kruk znaj­duje się w fazie oceny wystą­pie­nia prze­sła­nek do kupna bez­prze­tar­go­wego ze względu na wystą­pie­nie waż­nego inte­resu bez­pie­czeń­stwa pań­stwa.

Źródło: Zespół Badań i Analiz Militarnych.

Marynarka wojenna – więcej wiadomości na ten temat znajdziesz tutaj.

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Chińskie kutry rybackie eskalują przemoc na Morzu Żółtym

    Chińskie kutry rybackie eskalują przemoc na Morzu Żółtym

    Chińskie kutry rybackie coraz częściej odpowiadają przemocą na działania południowokoreańskiej Straży Przybrzeżnej. Na wodach Morza Żółtego rutynowe kontrole przeradzają się w niebezpieczne konfrontacje, które zaczynają przypominać działania o charakterze quasi-paramilitarnym.

    Chińskie kutry rybackie kontra Straż Przybrzeżna Korei Południowej

    Z dostępnych relacji wynika, że podczas prób kontroli i wejścia na pokład chińskie załogi stosują środki mające uniemożliwić działania inspekcyjne. Na burtach montowane są metalowe kraty, sieci oraz elementy konstrukcyjne utrudniające abordaż. W przypadku przełamania zabezpieczeń dochodzi do bezpośrednich aktów przemocy, w tym użycia metalowych prętów oraz narzędzi przypominających siekiery.

    Szczególne zaniepokojenie południowokoreańskich służb budzi zjawisko łączenia kilku lub kilkunastu jednostek w zwarte zespoły manewrujące jako jedna formacja. Tego typu „pływające skupiska” znacząco utrudniają manewrowanie jednostek patrolowych oraz zwiększają ryzyko kolizji. Jednocześnie pozwalają chińskim rybakom na wzajemne wsparcie w razie interwencji służb.

    Korea Południowa odpowiada na nielegalne połowy na Morzu Żółtym

    Seul podkreśla, że działania Straży Przybrzeżnej mają charakter egzekwowania prawa morskiego oraz ochrony zasobów naturalnych. Jednocześnie władze Korei Południowej zapowiadają utrzymanie zdecydowanej postawy wobec naruszeń, wskazując na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonariuszom oraz kontroli sytuacji na jednym z najbardziej newralgicznych akwenów regionu.

    Narastająca liczba agresywnych incydentów na Morzu Żółtym pokazuje, że problem nielegalnych połowów coraz częściej przybiera wymiar konfrontacji o charakterze quasi-paramilitarnym, co dodatkowo komplikuje sytuację bezpieczeństwa morskiego w Azji Wschodniej. Region ten staje się jednym z kluczowych punktów zapalnych dla bezpieczeństwa morskiego w Azji Wschodniej.


PolskiplPolskiPolski