Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Przez ostatnie dwa tygodnie oficerowie 8 Flotylli Obrony Wybrzeża reprezentowali Marynarkę Wojenną RP na ćwiczeniu dowódczo-sztabowym Dynamic Move-22 zorganizowanym w Centrum Szkolenia Wojny Minowej Maricendrag we włoskiej miejscowości La Spezia.
29 sierpnia we włoskim Centrum Szkolenia Wojny Minowej Maricendrag w miejscowości La Spezia, żołnierze z 14 państw członkowskich Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego oraz przedstawicieli państw partnerów NATO rozpoczęli ćwiczenie Dynamic Move 2022-II.
Dynamic Move to coroczne ćwiczenie dowódczo-sztabowe wspomagane komputerowo, organizowane przez dowództwo Sojuszniczych Sił Morskich (HQ Marcom). Ćwiczenie ma za zadanie doskonalenie umiejętności z zakresu planowania i prowadzenia operacji przeciwminowej na poziomie taktycznym oraz dowodzenia międzynarodowym zespołem okrętów składającym się z jednostek obrony przeciwminowej różnych klas. Stanowi doskonałą okazję do wymiany doświadczeń z zagadnień walki minowej pomiędzy uczestnikami z poszczególnych krajów członkowskich.
Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/rumunska-jednostka-pomocnicza-wplynela-na-rosyjska-mine-%EF%BF%BC/
Część wykonawcza ćwiczenia odbywa się przy użyciu specjalnie zaprojektowanego systemu komputerowego, który umożliwia zarządzanie podległym komponentem w sposób bardzo mocno zbliżony do rzeczywistego. Uczestnicy rozwiązują epizody związane z operację przeciwminową, która ma na celu oczyszczenie szlaków żeglugowych i portów. Ma ona także zapewnić bezpieczne przejście statków z pomocą humanitarną do portu docelowego przez akwen zagrożony minami, redukując zagrożenie minowe do założonego poziomu.

Dynamic Move zakończył się 9 września w którym wzięło udział ponad 100 uczestników m.in. z Belgi, Bułgarii, Chorwacji, Danii, Grecji, Iraku, Kanady, Niemiec, Holandii, Hiszpanii, Turcji, Włoch, Norwegii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Polskę reprezentowało 6 oficerów z 8 Flotylli Obrony Wybrzeża.
Źródło: 8. FOW


Nowoczesny holownik Argo dołączył do floty WUŻ Port and Maritime Services Gdańsk, wzmacniając potencjał operacyjny i bezpieczeństwo jednego z najważniejszych portów Bałtyku.
W artykule
Argo to jednostka, która – mimo zaledwie 21 metrów długości – potrafi zrobić wrażenie. Jej siła uciągu na pętli sięga 50 ton, a dwa azymutalne pędniki pozwalają jej obracać się praktycznie w miejscu. Dzięki temu nowy holownik bez trudu asystuje największym kontenerowcom i masowcom wprowadzanym do portu z chirurgiczną precyzją.
To ósma jednostka Damen we flocie WUŻ Gdańsk – kolejny dowód zaufania do holenderskiego producenta. Sam projekt ASD Tug 2111 należy do najbardziej udanych w swojej klasie: łączy zwrotność, stabilność i dużą moc, a przy tym spełnia aktualne normy emisji IMO Tier III.
Holownik został zbudowany w wariancie FiFi 1 (Fire Fighting 1), dzięki czemu może brać udział w akcjach gaśniczych z wody — od pożarów portowych po sytuacje awaryjne na statkach handlowych. Wyposażono go również w pakiet zimowy, pozwalający pracować w niskich temperaturach i przy cienkiej pokrywie lodowej.
To jednostka o dużej mocy i wysokiej odporności. Wpisuje się w filozofię WUŻ Gdańsk: rozwijać flotę nie tylko liczbowo, ale przede wszystkim jakościowo – podkreśla przedstawiciel operatora.
Wprowadzenie Argo to kolejny krok w modernizacji floty WUŻ Gdańsk, dostosowanej do rosnących potrzeb portu i coraz większych statków zawijających do Gdańska. Operator obsługuje dziś holowania i asysty przy głębokowodnych nabrzeżach kontenerowych DCT, a także manewry przy terminalach paliwowo-surowcowych Naftoportu i nabrzeżach masowych w Porcie Północnym.
W perspektywie rozwoju infrastruktury gdańskiego portu (m.in. planowany projekt FSRU w rejonie Gdańska) parametry holownika – 50 t bollard pull, FiFi 1, wysoka manewrowość — są niewątpliwym atutem. Tu i teraz jednostka wzmacnia codzienną obsługę największych jednostek w porcie.
Ceremonia przekazania jednostki odbyła się 23 października w Rotterdamie. Krótko potem Argo wyszedł w morze i obrał kurs na Gdańsk, płynąc pod własną banderą – zgodnie z tradycją morskiego rzemiosła, które od dekad łączy europejskie porty.
Do Gdańska dotarł 3 listopada, cumując przy nabrzeżu WUŻ. Jak relacjonowali świadkowie, na miejscu czuć było tę charakterystyczną atmosferę, która pojawia się tylko wtedy, gdy flota wzbogaca się o nową, błyszczącą jeszcze od stoczniowej farby jednostkę.
Argo to nie tylko wzmocnienie dla WUŻ – to również sygnał, że Port Gdańsk konsekwentnie buduje zaplecze do obsługi coraz większych i bardziej wymagających jednostek. W świecie, w którym każda minuta postoju statku kosztuje fortunę, liczy się precyzja i szybkość manewru.
WUŻ od lat uchodzi za wzór profesjonalizmu w branży holowniczej, a wprowadzenie nowego ASD Tug 2111 tylko ten status umacnia. Śmiało można powiedzieć, że Argo to kolejne silne ramię portu, gotowe do działania w każdych warunkach – od jesiennego sztormu po zimowy mróz.
Autor: Mariusz Dasiewicz