Mobilny Zestaw Hydrograficzny HOMAR-2 – Wsparcie dla Marynarki Wojennej RP

Szczecińska firma Thesta dokonała kolejnego kroku w rozwoju technologii hydrograficznych, przekazując Marynarce Wojennej RP innowacyjny zestaw do pomiarów hydrograficznych – HOMAR-2.
Ten mobilny i samodzielny system został szczegółowo przetestowany w warunkach rzeczywistych, przechodząc niemal dwutygodniowe próby, które potwierdziły pełną sprawność wszystkich zintegrowanych systemów hydrograficznych. Kluczowym momentem był podpisany Protokół Zdawczo-Odbiorczy, który nastąpił po dostarczeniu specjalnie przystosowanego samochodu Iveco 4×4 z HDS.

HOMAR-2, będący teraz w posiadaniu Dywizjonu Zabezpieczania Hydrograficznego Marynarki Wojennej, wyróżnia się zaawansowanym wyposażeniem. Na pokładzie łodzi znajduje się:
- Echosonda wielowiązkowa Norbit B51, zaprojektowana do przeprowadzania pomiarów na akwenach płytkich i ultra-płytkich.
- Kompensator kołysania – nowoczesny system inercyjny INS iXblue Hydrins Gen 4, gwarantujący precyzję pomiarów nawet w trudnych warunkach morskich.
- Odbiornik pozycji GNSS Septentrio AsteRX-U3 Marine, który zapewnia dokładne określenie pozycji łodzi.
- Profilomierz prędkości dźwięku w wodzie SVP AML-3, niezbędny do dokładnych pomiarów hydrograficznych.
- Zaawansowana stacja robocza z oprogramowaniem Qinsy 9, służąca do akwizycji danych i obsługi sprzętu hydrograficznego.

Dzięki temu wyjątkowemu zestawowi, Dywizjon Zabezpieczania Hydrograficznego Marynarki Wojennej RP jest teraz wyposażony w najnowocześniejsze narzędzia do prowadzenia precyzyjnych pomiarów hydrograficznych, co znacząco podnosi ich zdolności operacyjne na morzu. Przekazanie tego sprzętu odbyło się terminowo i zgodnie z najwyższymi standardami, co jest dowodem na wysoką jakość polskiej myśli technologicznej w dziedzinie hydrografii.
Autor: Mariusz Dasiewicz/Thesta

Skoordynowana akcja ratunkowa na Bałtyku. Człowiek za burtą

W niedzielę 28 grudnia po godzinie 17.00 na południowym Bałtyku, na promie pasażerskim Skania, wypadł człowiek za burtę. Pomimo podjęcia międzynarodowej akcji poszukiwawczo-ratowniczej nie udało się odnaleźć zaginionej osoby.
Człowiek za burtą na Bałtyku. Prom Skania i międzynarodowa akcja SAR
Do wypadku doszło na wysokości niemieckiej wyspy Rugia, w rejonie Sassnitz. O zdarzeniu niezwłocznie poinformowano służby ratownicze, które rozpoczęły międzynarodową akcję poszukiwawczo-ratowniczą. W działaniach uczestniczyły siły SAR z Polski, Danii, Szwecji oraz Niemiec. Poszukiwania prowadzone były zarówno z morza, jak i z powietrza.
Jak potwierdził w rozmowie z Radiem Szczecin inspektor operacyjny Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni, akcja trwała od godziny 16.15 do 19.30. Pomimo szeroko zakrojonych działań nie udało się odnaleźć osoby, która wypadła za burtę. Prom Skania po zakończeniu akcji kontynuował przejście do Świnoujścia, wchodząc do portu z opóźnieniem.










