Newsletter Subscribe
Enter your email address below and subscribe to our newsletter

15 marca, Jednostka Wojskowa Formoza i Allies Incorporated Sp. z o.o. zacieśniają współpracę, podpisując umowę o wartości 7,1 mln PLN na dostawę nowoczesnych karabinków modułowych. To krok milowy w rozwoju potencjału obronnego sił specjalnych Polski.
W artykule
Jednostka Wojskowa Formoza, czołowy element polskich sił specjalnych, dokonała zakupu zaawansowanych karabinków modułowych. Transakcja, zrealizowana z renomowaną firmą Allies Incorporated Sp. z o.o., osiągnęła wartość 7,1 mln PLN, co świadczy o znaczeniu inwestycji dla bezpieczeństwa narodowego.
Umowa, podpisana 29 lutego, kończy proces przetargowy rozpoczęty w grudniu ubiegłego roku. Rozstrzygnięcie przetargu, które nastąpiło 14 lutego, wskazało Allies Incorporated Sp. z o.o. jako jedynego dostawcę, który spełnił wszystkie wymogi. Takie wyłączność zapewnia spójność i wysoką jakość dostarczanego sprzętu.
Zakup obejmuje partię karabinków modułowych o łącznej wartości 4,7 mln PLN brutto, z opcją rozszerzenia zamówienia. Całkowita suma umowy potwierdza znaczącą inwestycję w modernizację i rozwój zdolności bojowych JW Formoza.
Szczegóły dotyczące specyfikacji i ilości zamawianych karabinków pozostają utajnione. Jednakże, branżowe spekulacje sugerują, że podobnie jak w maju 2021 roku, zakup może dotyczyć kolejnej partii karabinków rodziny SIG Sauer, co stanowiłoby kontynuację udanej współpracy.
Ta inwestycja podkreśla dążenie Polski do umacniania potencjału obronnego poprzez modernizację sprzętu wojskowego. Umowa z Allies Incorporated Sp. z o.o. nie tylko wzmocni siły specjalne JW Formoza, ale również przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa narodowego.
Zakończenie realizacji umowy przewidziane jest do 13 grudnia 2024 roku, co pokazuje długoterminowe planowanie i zaangażowanie w kwestie obronności. Inwestycje takie jak ta odgrywają kluczową rolę w adaptacji polskiej armii do współczesnych wyzwań na arenie międzynarodowej.
Źródło: zbiam.pl


Nowoczesny holownik Argo dołączył do floty WUŻ Port and Maritime Services Gdańsk, wzmacniając potencjał operacyjny i bezpieczeństwo jednego z najważniejszych portów Bałtyku.
W artykule
Argo to jednostka, która – mimo zaledwie 21 metrów długości – potrafi zrobić wrażenie. Jej siła uciągu na pętli sięga 50 ton, a dwa azymutalne pędniki pozwalają jej obracać się praktycznie w miejscu. Dzięki temu nowy holownik bez trudu asystuje największym kontenerowcom i masowcom wprowadzanym do portu z chirurgiczną precyzją.
To ósma jednostka Damen we flocie WUŻ Gdańsk – kolejny dowód zaufania do holenderskiego producenta. Sam projekt ASD Tug 2111 należy do najbardziej udanych w swojej klasie: łączy zwrotność, stabilność i dużą moc, a przy tym spełnia aktualne normy emisji IMO Tier III.
Holownik został zbudowany w wariancie FiFi 1 (Fire Fighting 1), dzięki czemu może brać udział w akcjach gaśniczych z wody — od pożarów portowych po sytuacje awaryjne na statkach handlowych. Wyposażono go również w pakiet zimowy, pozwalający pracować w niskich temperaturach i przy cienkiej pokrywie lodowej.
To jednostka o dużej mocy i wysokiej odporności. Wpisuje się w filozofię WUŻ Gdańsk: rozwijać flotę nie tylko liczbowo, ale przede wszystkim jakościowo – podkreśla przedstawiciel operatora.
Wprowadzenie Argo to kolejny krok w modernizacji floty WUŻ Gdańsk, dostosowanej do rosnących potrzeb portu i coraz większych statków zawijających do Gdańska. Operator obsługuje dziś holowania i asysty przy głębokowodnych nabrzeżach kontenerowych DCT, a także manewry przy terminalach paliwowo-surowcowych Naftoportu i nabrzeżach masowych w Porcie Północnym.
W perspektywie rozwoju infrastruktury gdańskiego portu (m.in. planowany projekt FSRU w rejonie Gdańska) parametry holownika – 50 t bollard pull, FiFi 1, wysoka manewrowość — są niewątpliwym atutem. Tu i teraz jednostka wzmacnia codzienną obsługę największych jednostek w porcie.
Ceremonia przekazania jednostki odbyła się 23 października w Rotterdamie. Krótko potem Argo wyszedł w morze i obrał kurs na Gdańsk, płynąc pod własną banderą – zgodnie z tradycją morskiego rzemiosła, które od dekad łączy europejskie porty.
Do Gdańska dotarł 3 listopada, cumując przy nabrzeżu WUŻ. Jak relacjonowali świadkowie, na miejscu czuć było tę charakterystyczną atmosferę, która pojawia się tylko wtedy, gdy flota wzbogaca się o nową, błyszczącą jeszcze od stoczniowej farby jednostkę.
Argo to nie tylko wzmocnienie dla WUŻ – to również sygnał, że Port Gdańsk konsekwentnie buduje zaplecze do obsługi coraz większych i bardziej wymagających jednostek. W świecie, w którym każda minuta postoju statku kosztuje fortunę, liczy się precyzja i szybkość manewru.
WUŻ od lat uchodzi za wzór profesjonalizmu w branży holowniczej, a wprowadzenie nowego ASD Tug 2111 tylko ten status umacnia. Śmiało można powiedzieć, że Argo to kolejne silne ramię portu, gotowe do działania w każdych warunkach – od jesiennego sztormu po zimowy mróz.
Autor: Mariusz Dasiewicz