Enter your email address below and subscribe to our newsletter

Nowy okręt podwodny typu Hai Kun: Tajwańska inicjatywa wzmocnienia potencjału obronnego

28 września w porcie w Kaohsiung, Tajwan zaprezentował pierwszy prototypowy okręt podwodny typu Hai Kun w ramach programu Indigenous Defense Submarine (IDS). To ważny krok w strategii wzmacniania tajwańskich sił zbrojnych, szczególnie w obliczu napiętych relacji z Chinami. Prezydent Tajwanu, Tsai Ing-wen, podczas ceremonii podkreśliła determinację kraju do obrony swojego terytorium.

Pomimo narodowego charakteru projektu, podczas budowy tej jednostki Tajwan współpracował z zagranicznymi partnerami, zwłaszcza z USA. Okręt został wyposażony w system zarządzania walką okrętów podwodnych AN/BYG-1, używanego w atomowych okrętach podwodnych US Navy t. Virginia. Ponadto uzbrojeniem pierwszych okrętów podwodnych typu Indigenous Defense Submarine będą ciężkie torpedy Mk 48 Mod 6 Advanced Technology oraz wystrzeliwane spod wody pociski przeciwokrętowe t. UGM-84L Harpoon Block II. Uważa się również, że pewien wpływ na projekt miały doświadczenia z eksploatacji 2 tajwańskich OOP t. Hai Lung (czyli wersji holenderskich okrętów podwodnych t. Zwaardvis) eksploatowanych obecnie przez Tajwan. 

Prace nad okrętem trwały intensywnie przez ostatnie lata. Projektowanie i budowa tej jednostki podwodnej zaczęły się siedem lat temu. Próby morskie planowane są na październik tego roku, a zakończenie planowane jest na kwietnia 2024. Ambitne plany Tajpej zakładają, że do 2027 roku Tajwan wprowadzi do służby co najmniej dwa okręty podwodne własnej produkcji. Dalsza wizja przewiduje stworzenie nowoczesnej floty składającej się z 10 okrętów podwodnych.

Historia okrętów podwodnych na Tajwanie sięga lat 90. Pomysł ten został jednak wtedy porzucony, głównie z powodu postawy Stanów Zjednoczonych. Amerykańska administracja, niechętna zaostrzaniu relacji z Chinami, była niechętna wspieraniu Tajwanu w tej inicjatywie. Współczesne starania o budowę okrętów podwodnych zyskały na znaczeniu po 2016 roku, kiedy to Tsai Ing-wen doszła do władzy i odświeżyła ideę stworzenia rodzimej floty podwodnej. Wsparcie ze strony USA stało się kluczowe, zwłaszcza w kontekście rosnących napięć z Chinami.

Okręt podwodny ROCS Hai-Kun (SS-711) charakteryzuje się wypornością 2500 ton, długością kadłuba około 70 metrów oraz szerokością 8 metrów. Jego napęd diesel-elektryczny bazuje na akumulatorach litowo-jonowych, stanowiąc alternatywę dla systemów AIP (niezależnego od powietrza napędu). Pozwala to na osiąganie głębokości zanurzenia od 350 do 420 metrów. Koszt budowy prototypu wyniósł 1,72 mld USD (około 6,46 mld zł), przy czym oczekuje się niższe koszty kolejnych okrętów tego typu.

Czytaj więcej: https://portalstoczniowy.pl/uroczyste-przekazanie-trzeciego-okretu-patrolowego-raimondo-montecuccoli-w-stoczni-fincantieri/

Pierwszy okręt ma wejść do służby w 2025 roku, a następnie dołączy do niego siedem nowych jednostek. Zastąpią one cztery starsze okręty, które służyły już kilkadziesiąt lat. Wizualnie okręt przypomina japońskie jednostki typów Soryu i Oyashio, zwłaszcza ze względu na stery rufowe w kształcie litery X. Wskazuje się, że w projektowaniu i planowaniu tajwańskich jednostek brały udział japońskie firmy, co przełoży się na wykorzystanie japońskich technologii konstrukcyjnych.

Współpraca z zagranicznymi partnerami, takimi jak USA, podkreśla znaczenie strategiczne projektu dla bezpieczeństwa Tajwanu. Zaangażowanie w budowę nowoczesnych okrętów podwodnych świadczy o determinacji kraju w dążeniu do zapewnienia sobie silnej pozycji obronnej w tym regionie świata.

Program IDS nie był tani. Do tej pory wartość całego programu wyniosła 1,54 miliarda dolarów, z możliwością wzrostu do 1,72 miliarda dolarów. Informacje wskazują, że kluczowe technologie, takie jak silniki wysokoprężne czy torpedy, musiały być importowane. Niemniej jednak znaczący udział lokalnego przemysłu w produkcji tych okrętów jest godny podkreślenia, co w przyszłości ma przyczynić się do obniżenia kosztów produkcji.

Tajwan odgrywa kluczową rolę w regionalnej polityce bezpieczeństwa Azji Wschodniej, będąc nie tylko ważnym gospodarczym hubem, ale także punktem napięć między mocarstwami, zwłaszcza między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Jego położenie strategiczne na cieśninie Tajwańskiej czyni go ważnym ogniwem w morskich szlakach komunikacyjnych regionu.

Nie wszyscy są przekonani co do sensu inwestowania w okręty podwodne. Niektórzy eksperci sugerują, że w obliczu postępującej technologii, jednostki bezzałogowe mogłyby być bardziej efektywne i tańsze w produkcji. Niemniej jednak tradycyjne okręty podwodne nadal odgrywają kluczową rolę w strategii obronnej wielu państw i stanowią ważny element odstraszania potencjalnych agresorów.

W kontekście rosnących napięć i rywalizacji w regionie, taki ruch może przyczynić się do przewartościowania strategii przez inne kraje, zwłaszcza przez Chiny. Nowy okręt podwodny a także planowana budowa kolejnych jednostek, z pewnością wpłyną na równowagę sił w regionie, podkreślając rolę Tajwanu jako kluczowego gracza w regionalnych dążeniach do stabilności i bezpieczeństwa.

Autor: Mariusz Dasiewicz

https://portalstoczniowy.pl/category/marynarka-bezpieczenstwo/
Visited 1 times, 1 visit(s) today
Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Próby morskie patrolowca Rajah Sulayman u wybrzeży Ulsan

    Próby morskie patrolowca Rajah Sulayman u wybrzeży Ulsan

    W południowokoreańskim Ulsan rozpoczęto próby morskie nowego okrętu patrolowego, przyszłego BRP Rajah Sulayman (PS-20) — pierwszej jednostki z serii sześciu zamówionych przez Marynarkę Wojenną Filipin. Próby odbywają się w pobliżu stoczni HD Hyundai Heavy Industries odpowiedzialnej za projekt, budowę oraz integrację systemów pokładowych.

    Nowa generacja jednostek patrolowych

    Przyszły BRP Rajah Sulayman reprezentuje nowy typ okrętów patrolowych typu HDP-2200+, opracowaną przez południowokoreański koncern HD Hyundai Heavy Industries. Kadłub i układ pokładu dostosowano do wymagań działań morskich na akwenach tropikalnych oraz do prowadzenia długotrwałych patroli w rejonach przybrzeżnych i oceanicznych. Jednostka otrzymała rufową rampę umożliwiającą szybkie wodowanie łodzi półsztywnych RHIB, a także zmodernizowany system hydrolokacyjny z anteną holowaną, zwiększający skuteczność w wykrywaniu zagrożeń podwodnych.

    Okręt wyposażono również w zintegrowany system zarządzania walką, łączność satelitarną i stanowiska przygotowane do montażu uzbrojenia średniego kalibru oraz lekkich systemów artyleryjskich.

    Dostawa Rajah Sulayman i plany dalszej rozbudowy floty

    Według informacji przekazanych przez Hyundai Heavy Industries, przekazanie jednostki użytkownikowi nastąpi w pierwszym kwartale przyszłego roku. Rajah Sulayman stanie się pierwszym z serii sześciu patrolowców nowego typu, które w najbliższych latach trafią do filipińskiej floty. Kolejne jednostki są już w różnych stadiach budowy w tej samej stoczni.

    Projekt ten stanowi kontynuację współpracy między Republiką Filipin i Koreą Południową, zapoczątkowanej przy budowie fregat typu Jose Rizal — Jose Rizal i Antonio Luna. Następnie współpracę rozwinięto w ramach programu modernizacji marynarki poprzez pozyskanie fregat typu Miguel Malvar.

    Wzmocnienie sił morskich Filipin

    Nowe patrolowce zwiększą zdolności Filipińskiej Marynarki Wojennej w zakresie patrolowania rozległych akwenów archipelagu, ochrony granic morskich oraz zwalczania nielegalnych działań, takich jak przemyt, nielegalne połowy i piractwo. Modernizacja floty wpisuje się w szerszy plan rozwoju sił morskich Filipin, które w ostatnich latach intensywnie inwestują w unowocześnienie swojej floty nawodnej, m.in. poprzez zakup fregat, okrętów zaopatrzeniowych oraz desantowych.