Cięcie blach pod budowę drugiego promu Ro-Pax

27 marca 2023 r. miało miejsce uroczyste cięcie blach pod budowę drugiego promu Ro-Pax dla polskiego armatora Unity Line w Gdańskiej Stoczni Remontowej. Jednostka będzie charakteryzować się nowoczesnymi i ekologicznymi rozwiązaniami, zgodnymi z restrykcyjnymi przepisami Międzynarodowej Organizacji Morskiej oraz Unii Europejskiej.

Będzie to drugi z trzech promów, które Gdańska Stocznia Remontowa SA wybuduje dla spółki Polskie Promy, której udziałowcami są Skarb Państwa oraz Polska Żegluga Morska. Pierwszy prom jest już w trakcie budowy, natomiast druga jednostka ma zostać oddana do użytku na przełomie 2024 i 2025 roku.

Wiceminister infrastruktury Grzegorz Witkowski podkreśla, że budowa tych promów przyniesie wiele korzyści zarówno dla Gdańskiej Stoczni Remontowej, jak i dla polskich armatorów. Przedsięwzięcie to wpłynie na wzrost pozycji rynkowej polskiej branży promowej i stoczniowej oraz na wzmocnienie roli polskiego przemysłu jako dostawcy niskoemisyjnych i nowoczesnych jednostek pływających.

Promy Ro-Pax będą napędzane czterema silnikami LNG typu dual-fuel, co pozwoli na redukcję emisji CO2 o około jedną czwartą w porównaniu z obecnie stosowanymi rozwiązaniami w podobnych jednostkach. Ponadto, zamiast konwencjonalnych śrub napędowych, każdy prom będzie wyposażony w dwa pędniki azymutalne na rufie oraz dwa stery strumieniowe na dziobie, co usprawni manewrowanie w portach.

Budowa promów Ro-Pax dla polskiego armatora to ważny krok dla polskiego przemysłu morskiego i ekologicznego transportu, co będzie miało pozytywny wpływ na całą branżę.

Źródło: Ministerstwo Infrastruktury

Udostępnij ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Chińskie kutry rybackie eskalują przemoc na Morzu Żółtym

    Chińskie kutry rybackie eskalują przemoc na Morzu Żółtym

    Chińskie kutry rybackie coraz częściej odpowiadają przemocą na działania południowokoreańskiej Straży Przybrzeżnej. Na wodach Morza Żółtego rutynowe kontrole przeradzają się w niebezpieczne konfrontacje, które zaczynają przypominać działania o charakterze quasi-paramilitarnym.

    Chińskie kutry rybackie kontra Straż Przybrzeżna Korei Południowej

    Z dostępnych relacji wynika, że podczas prób kontroli i wejścia na pokład chińskie załogi stosują środki mające uniemożliwić działania inspekcyjne. Na burtach montowane są metalowe kraty, sieci oraz elementy konstrukcyjne utrudniające abordaż. W przypadku przełamania zabezpieczeń dochodzi do bezpośrednich aktów przemocy, w tym użycia metalowych prętów oraz narzędzi przypominających siekiery.

    Szczególne zaniepokojenie południowokoreańskich służb budzi zjawisko łączenia kilku lub kilkunastu jednostek w zwarte zespoły manewrujące jako jedna formacja. Tego typu „pływające skupiska” znacząco utrudniają manewrowanie jednostek patrolowych oraz zwiększają ryzyko kolizji. Jednocześnie pozwalają chińskim rybakom na wzajemne wsparcie w razie interwencji służb.

    Korea Południowa odpowiada na nielegalne połowy na Morzu Żółtym

    Seul podkreśla, że działania Straży Przybrzeżnej mają charakter egzekwowania prawa morskiego oraz ochrony zasobów naturalnych. Jednocześnie władze Korei Południowej zapowiadają utrzymanie zdecydowanej postawy wobec naruszeń, wskazując na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonariuszom oraz kontroli sytuacji na jednym z najbardziej newralgicznych akwenów regionu.

    Narastająca liczba agresywnych incydentów na Morzu Żółtym pokazuje, że problem nielegalnych połowów coraz częściej przybiera wymiar konfrontacji o charakterze quasi-paramilitarnym, co dodatkowo komplikuje sytuację bezpieczeństwa morskiego w Azji Wschodniej. Region ten staje się jednym z kluczowych punktów zapalnych dla bezpieczeństwa morskiego w Azji Wschodniej.


PolskiplPolskiPolski